Wykorzystujemy pliki cookie do spersonalizowania treści i reklam, aby oferować funkcje społecznościowe i analizować ruch w naszej witrynie. Informacje o tym, jak korzystasz z naszej witryny, udostępniamy partnerom społecznościowym, reklamowym i analitycznym. Klikając "ROZUMIEM" lub ✔, wyrażasz zgodę na stosowanie cookies i innych technologii. Więcej informacji znajdziesz w naszej Polityce Prywatności.    ROZUMIEM
Legioniści - niezależny serwis informacyjny
HokejKoszykówka
NewsyNewsy
Newsy
RSS  |  WAP  |  Kosz  |  Siatka  |  Hokej
Poniedziałek, 28 czerwca 2010 r. godz. 15:56

Uwaga: Wiadomość archiwalna!

Młodzież: UKP 2-0 Legia 93 w 1/2 MPJMł

Raffi, źródło: własne

Młode Wilki 93 nie mogą pierwszego meczu o awans do turnieju finałowego Mistrzostw Polski zaliczyć do udanych. Już w 3. minucie za faul w polu karnym z boiska wyleciał stoper Legii Michał Grudniewski, a "jedenastkę" na gola zamienił Dominik Skrzyński. 10 minut później ten sam gracz podwyższył na 2-0. Wynik do końca meczu nie uległ zmianie, co stawia legionistów w niezbyt korzystnej sytuacji przed rewanżem, który odbedzie się w czwartek o 10 w Warszawie na ul. Blokowej 3.

Legioniści przystąpili do spotkania mocno zmobilizowani. Niestety początek był najgorszy z możliwych - już w 2. minucie spotkania wychodzącego sam na sam z Oliwierem Wienczatkiem Kamila Orłowskiego nieprzepisowo powstrzymał Michał Grudniewski. Nasz zawodnik został usunięty z boiska a Legia praktycznie przez cały mecz musiała grać w dziesiątkę. Podyktowaną jedenastkę wykorzystał Łukasz Skrzyński i zielonogórzanie objęli prowadzenie. Legioniści nie zamierzali odpuszczać i walczyli o odrobienie strat, ale zostali szybko skarceni w 14. minucie, gdy po szybkiej wymianie piłek swojego drugiego gola zdobył Skrzyński. Warszawiacy cofnęli się na swoją połowę, skupili się na tym, by zminimalizować do zera możliwe dalsze straty i szukali szans w kontrach. Jedna z nich, w 39. minucie, mogła przynieść gola kontaktowego, ale w akcji 2 na 1 zabrakło zrozumienia pomiędzy Kamilem Kamińskim i Dawidem Dzięgielewskim. Prowadzący grę i mający optyczną przewagę gospodarze również mieli swoje okazje, ale do przerwy wynik nie uległ zmianie.

Po zmianie stron, mimo wprowadzenia kilku graczy z ławki obraz gry zasadniczo nie uległ zmianie - zawodnicy UKP byli w ofensywie, a legioniści czekali na szybkie ataki oraz stałe fragmenty gry. Po dwóch z nich tylko centymetrów brakowało do gola - najpierw po rzucie rożnym i strzale z bliska piłkę z linii bramkowej wybił jeden z graczy UKP, a niedługo potem Marcelowi Gąsiorowi zabrakło odrobiny precyzji, by przy strzale głową z bliska znaleźć odrobinę miejsca między bramkarzem a obrońcami gospodarzy. Ci z kolei stworzyli sobie kilka groźnych sytuacji, ale pewna postawa Wienczatka i przemeblowanej z konieczności obrony zapobiegła utracie kolejnych goli. To przedłuża szanse Legii na awans do turnieju finałowego, ale w czwartkowym rewanżu legioniści nie mogą już dopuścić do utraty bramki, gdyż będzie to oznaczało koniecznośc zdobycia czterech. Choć UKP prezentuje dobry futbol i zaprezentował się dziś z lepszej strony, to jednak w składach 11 na 11 pozostaje drużyną zdecydowanie w zasięgu Młodych Wilków. W czwartkowe przedpołudnie zapoowiada się zatem wiele emocji na stadionie przy ulicy Blokowej!


UKP Prym Zielona Góra 2-0 (2-0) Legia Warszawa 93
Gole:
1-0 3 min. Dominik Skrzyński (karny po faulu Michała Grudniewskiego)
2-0 13 min. Dominik Skrzyński

Legia: Wienczatek - Misiak [94], M.Grudniewski [CZ 3 min.], Siwak, Todorović - Kępka (41' Prusinowski, 72' Dąbrowski), Rzuchowski Ż, Gąsior, Dzięgielewski (60' Kurowski [94]) - Pogonowski (67' Latos), Kamiński (41' Lukáč)



Zgłoś newsa!

Jeżeli masz informację, której nie ma na tej stronie, a Twoim zdaniem powinna się znaleźć, zgłoś ją nam! Wystarczy wypełnić prosty formularz, a informacja zostanie dodana do naszej bazy.
Zgłoś newsa!