Wykorzystujemy pliki cookie do spersonalizowania treści i reklam, aby oferować funkcje społecznościowe i analizować ruch w naszej witrynie. Informacje o tym, jak korzystasz z naszej witryny, udostępniamy partnerom społecznościowym, reklamowym i analitycznym. Klikając "ROZUMIEM" lub ✔, wyrażasz zgodę na stosowanie cookies i innych technologii. Więcej informacji znajdziesz w naszej Polityce Prywatności.    ROZUMIEM
Legioniści - niezależny serwis informacyjny
HokejKoszykówka
NewsyNewsy
Newsy
RSS  |  WAP  |  Kosz  |  Siatka  |  Hokej
Przeciekające rynny to jedna z niedoróbek stadionu Legii - fot. Piotr Galas
Przeciekające rynny to jedna z niedoróbek stadionu Legii - fot. Piotr Galas
Poniedziałek, 2 sierpnia 2010 r. godz. 17:39

Uwaga: Wiadomość archiwalna!

Stadionowe usterki: Rynny, brak depozytu i oznaczeń

Bodziach, vid. Piotr Galas

Coraz bliżej pierwszego meczu na nowym stadionie Legii, a organizatorzy mają coraz mniej czasu na naprawienie usterek, które można było zaobserwować choćby w czasie sobotniego dnia otwartego na Łazienkowskiej. Największym na chwilę obecną problemem są przeciekające rynny.
Zdjęcia niedoróbek - 10 zdjęć Piotra Galasa

W czasie deszczu woda powinna z membran spływać do rynien, a tymi odprowadzana na zewnątrz trybun. Niestety, nawet w czasie przelotnego deszczu, woda leciała na głowy kibicom, szczególnie tym z niższych rzędów. W najniższym rzędzie trybuny górnej tworzyły się do tego spore kałuże, których nie były w stanie wchłonąć kratki kanalizacyjne. Te bardzo szybko się zapchały. Możemy tylko zastanawiać się, co by było, gdyby nad stadionem rozszalała się burza.

W czasie deszczu zmoczeni zostaną kibice siedzący w pierwszych siedmiu rzędach nowych trybun. Na razie nie wiadomo, czy klub pozwoli na wnoszenie na stadion parasoli, wszak zgodnie z klubowym FAQ "nie ma takiej potrzeby – wszystkie miejsca siedzące na stadionie są zadaszone". Na razie zresztą problemem będzie miejsce ew. składowania parasoli odebranych kibicom. Na nowym stadionie, przy bramkach wejściowych do tej pory nie przygotowano depozytu. Miejmy nadzieję, że przed sobotnim meczem z Arsenalem będzie taka możliwość.

W czasie pierwszego meczu fani mogą mieć także problemy z odnalezieniem właściwych miejsc. Miejmy nadzieję, że do soboty odpowiednie osoby zamontują oznaczenia poszczególnych sektorów. Obecnie nigdzie ich nie ma.

Nie najlepiej wygląda także odgrodzenie sektora gości od pozostałych sektorów trybuny południowej - szczególnie na wysokości platformy pod kamery.











fot. Hugollek





fot. Anita


przeczytaj więcej o: , , , ,


Zgłoś newsa!

Jeżeli masz informację, której nie ma na tej stronie, a Twoim zdaniem powinna się znaleźć, zgłoś ją nam! Wystarczy wypełnić prosty formularz, a informacja zostanie dodana do naszej bazy.
Zgłoś newsa!