Nowy stadion Cracovii otwarty - wikipasy.pl

Uwaga: Wiadomość archiwalna!

Na stadionach: Przechytrzeni strażnicy Guantanamo

Bodziach

W miniony weekend otwarto nowy stadion Cracovii, który w porównaniu z poprzednim robi o wiele lepsze wrażenie. Co więcej obiekt "Pasów", w przeciwieństwie do budowanego równolegle stadionu sąsiada z drugiej strony Błoń, wykończono na czas. Na otwarcie stadionu rozegrano mecz przyjaźni z Arką. Arkowcy zaliczyli najlepszy wyjazd ostatnich lat, meldując się w 1700 osób na dalekim przecież wyjeździe.
Bardzo dobry wyjazd zaliczyli widzewiacy, którzy na zakazie pojawili się w Chorzowie w 2000 osób. Hitem tygodnia był jednak mecz Legia - Lech. Na Łazienkowskiej działo się sporo - Legia przez 15 minut protestowała, a później zaprezentowała świetny doping. Lech natomiast bardzo dobrze przygotował się do tego meczu od strony ultras. Jako pierwsi pokazali, że nowoczesny monitoring i skrupulatne "trzepanie" nie jest w stanie powstrzymać kibiców od odpalania pirotechniki. Poznaniacy jako pierwsi na nowym stadionie Legii odpalili race i pozdrowili strażników z Guantanamo, jak przez długi czas nazywano stadion przy Łazienkowskiej (szczególnie w czasie protestu). Trzeba przyznać, że pomimo wielu wyjazdów w ostatnich tygodniach, lechici nie mieli żadnych problemów ze sprzedażą 1400 biletów.

Tymczasem fani Śląska, którzy mieli czwarty wyjazd w ciągu trzech tygodni, właśnie natłokiem wyjazdowym tłumaczą swoją dość przeciętną liczbę w Kielcach.

Na uwagę zasługuje zachowanie delegatów. W Warszawie czepiano się o flagi rzekomo polityczne. Krok, albo i dwa dalej poszedł delegat meczu Ruch - Widzew. Nie spodobały mu się niektóre pieśni inicjowane przez wymieszany chorzowsko-łódzki młyn i nakazał odcięcie wodzireja Niebieskich od nagłośnienia.

Za nami również mecze 1/16 finału Pucharu Polski. Wisła ze Śląskiem udali się tego samego dnia na dwa wyjazdy w okolicach Warszawy. Polonia zgodnie z przewidywaniami nie weszła na stadion w Pruszkowie i dopingowała zza ogrodzenia. Sporo działo się w Radomsku, gdzie rozegrano mecz Concordii z GKS-em Bełchatów. Ponownie najazd dobrej kibicowsko ekipy spotkał niewielkie Zdzieszowice. Fani Legii świetnie bawili się na meczu w Szczecinie, ale w drodze powrotnej stracili jedną z flag. Na razie płótno nie zostało zaprezentowane na żadnym stadionie, a ekipa która jest w jego posiadaniu zapowiada niespodziankę.

Kibiców gości na meczach PP zabrakło jedynie w Zabrzu i Bielsku-Białej, co jest wynikiem zamkniętych sektorów w tych miastach. A taki stan, ze względu na plany budowy nowych stadionów, prawdopodobnie w obu miastach utrzyma się jeszcze ze dwa lata.

Kibiców innych drużyn zachęcamy do wysyłania własnych relacji, liczb wyjazdowych itp. na adres ultras@legialive.pl - aby nasze raporty były jak najbardziej rzetelne.

Ekstraklasa:

Korona Kielce 2-1 Śląsk Wrocław (425).
Ok. 11,5 tysięca fanów obejrzało na żywo mecz Korony ze Śląskiem. Wrocławianie nie wypełnili całego sektora gości, co można uznać za małą niespodziankę. Przyjezdnych było 425, w tym Motor Lublin (81) i Wisła (5). Na płocie wywiesili 3 flagia. W czasie meczu machali kilkoma flagami na kiju i prowadzili niezły doping. Kielczanie wywiesili na płocie jedynie płótno poświęcone Śp. Małpie.

Legia Warszawa 2-1 Lech Poznań (1400).
Pierwszy komplet widzów na Łazienkowskiej na meczu ligowym. Także po raz pierwszy sektor gości wypełnił się do ostatniego miejsca. Lechici przyjechali w 1400 osób, wywiesili kilkanaście płócien i po problemach z wejściem, rozpoczęli doping. Gospodarze przez pierwszy kwadrans nie dopingowali, w ramach protestu - klub mimo obietnicy nie wpuścił na trybuny dwóch osób, w tym prowadzącego doping. Z tego właśnie powodu NS-i nie zaprezentowali przygotowanej oprawy. Doping ze strony legionistów bardzo dobry, szczególnie w drugiej połowie. Lech zaprezentował dwie sektorówki w formie komiksu przedstawiająca Batmana straszącego kibica z tatuażem "TB". W II połowie Lech wyciągnął sektorówkę w biało-niebieskie pasy z hasłem "Siemano Guantanamo", odnoszącym się do stadionu Legii. Chwilę później odpalili kilkadziesiąt rac. Gdy race już wygasły nad ich głowami ponownie powiewała sektorówka w pasy, tym razem przedstawiająca uśmiechniętego ziemniaka. Lechici w jednakowych szalach z hasłem "Jeden jest mistrz Polski, jedna k... w Polsce jest".

Lechia Gdańsk 5-1 Górnik Zabrze (301).
Zabrzanie do Trójmiasta ruszyli w nocy dzień przed meczem pociągiem rejsowym. W sektorze gości było ich 271, w tym Wisłoka (14) i GKS (1). 30 zakazowiczów na stadion nie weszło. W sektorze gości wywiesili 5 swoich flag i płótno Wisłoki. W drodze powrotnej fani KSG mieli w Częstochowie spotkanie z kibicami Arki.

Polonia Warszawa 2-2 Polonia Bytom (102).
Kibice gości mieli problemy z wyjazdem do Warszawy, bowiem część autokarów nie przyjechało na zbiórkę. Ostatecznie udało się zorganizować transport tylko dla części chętnych i w sektorze gości stawiło się 102 przyjezdnych z jedną flagą. Goście tylko parę razy zaznaczyli swoją obecność. Gospodarze prowadzili doping przez całe spotkanie.

Cracovia Kraków 2-0 Arka Gdynia (1700).
W końcu nastąpiło długo oczekiwane otwarcie nowego stadionu Cracovii, które zakończyło kilkumiesięczne włóczenie się Pasów po stadionach innych klubów (Zagłębie, Hutnik). Bilety na mecz otwarcia, czyli mecz przyjaźni z Arką rozeszły się w całości i zanotowano najlepszą od wielu lat frekwencję na meczu przy Kałuży. Warto dodać, że najtańsze wejściówki kosztowały 10 złotych. Przed meczem zorganizowano koncert i inne uroczystości towarzyszące temu wydarzeniu. Na trybunach dominował głośny doping. Krakowianie zaprezentowali flagi na kiju oraz sektorówkę na zajmującą większość trybuny prostej - "Cracovia znaczy Kraków". Fani Arki przyjechali w niespotykanej jak na nich liczbie - 1700 osób. Podróżowali pociągiem rejsowym, z doczepionymi dodatkowymi wagonami. Przejeżdżając przez Gdańsk wywiesili transparent "Lechia dziwko derby blisko". Przyjezdni mieli ze sobą 15 flag. Na ten mecz przygotowano nowe szaliki zgodowe z hasłem "Chociaż matka nie ta sama, łączy nas braterska sztama".

Ruch Chorzów 1-1 Widzew Łódź (2000).
Fani Widzewa nadal nie mogą na legalu pojawiać się na meczach wyjazdowych swojego klubu. Chyba tylko w piłkarskiej centrali są tak naiwni, żeby wierzyć, że na meczu przyjaźni w Chorzowie mogłoby zabraknąć "czerwonych". Tym bardziej, że widzewiacy od dłuższego czasu zaliczają wszystkie zakazane wyjazdy. W Chorzowie było ich ok. 2 tysięcy. Fani obu klubów utworzyli wspólny młyn na sektorze ósmym i nieźle dopingowali. Na tym spotkaniu obie ekipy nie zaprezentowały oprawy. Długo po meczu trwało umacnianie zgody. Warto dodać, że delegatowi nie pasowała część przyśpiewek inicjowanych przez kibiców i nakazał odłączenie wodzireja od nagłośnienia.

GKS Bełchatów 1-1 Wisła Kraków (384).
Wiślacy wykorzystali pulę biletów przyznanych przez GKS i stawili się w Bełchatowie w 384 osoby. Przyjezdni wywiesili 5 flag oraz transparent dla jednego z kibiców, który pół roku wcześniej zmarł tragicznie. W Bełchatowie miał miejsce debiut wiślackiego wodzireja. Doping gospodarzy na tym meczu bardzo dobry.

Jagiellonia Białystok 2-0 Zagłębie Lubin (-).
Komplet widzów obejrzał kolejne spotkanie niespodziewanego lidera rozgrywek. Gospodarze mogli liczyć na doping przez pełne 90 minut. W Białymstoku, ze względu na brak sektora gości, zabrakło fanów z Lubina.

I liga:

ŁKS Łódź 4-2 Ruch Radzionków (50).
Fani ŁKS-u zaprezentowali oprawę nawiązującą do hasła promowanego przez FIFA i rozciągnęli sektorówkę nachodzącą również na ogrodzenie: "Łódzki Klub Sportowy Hooligans. My Game is fair play". Do Łodzi przyjechało 50 fanów z Radzionkowa z dwoma flagami.

Flota Świnoujście - MKS Kluczbork (12).

II liga:

Chojniczanka Chojnice - Elana Toruń (180).
Dobra frekwencja na stadionie i w młynie Chojniczanki. Gospodarze z dobrym dopingiem i oprawą. Na nią składał się transparent "Wstań! Do góry barwy wznieś" oraz trzy małe sektorówki przedstawiające postacie z szalami nad głową, a do tego flagi na kiju. W sektorze gości pojawiło się 150 fanów Elany z czterema flagami. Kolejnych 30 przyjezdnych, ze względu na zakazy, mecz spędziło za bramami.

Zagłębie Sosnowiec 3-1 Górnik Wałbrzych (170).
3 tysiące fanów obejrzało mecz na Ludowym. Młyn sosnowiczan większy niż na ostatnim meczu. Z Wałbrzycha przyjechało 160 osób, a wraz z nimi 11 kibiców Slavii Praga. Przyjezdni w białych koszulkach z kilkoma flagami na płocie.

Bałtyk Gdynia 3-1 GKS Tychy (150).
Na stadionie rugby pojawiło się 70 z Tychów, wspieranych przez 60 kibiców Zawiszy i 20 ŁKS-u.

Stal Stalowa Wola - Wisła Płock (50).

Wigry Suwałki 1-0 Olimpia Elbląg (45).
Fani Olimpii mimo zamkniętego sektora gości w Suwałkach, próbowali dostać się na stadion Wigier. Mimo pomocy gospodarzy, uniemożliwiła to policja.

Polonia Nowy Tomyśl - Czarni Żagań (33).
Stomil Olsztyn 0-0 Świt Nowy Dwór Maz. (0).

Niższe ligi:

MZKS Alwernia 0-1 Hutnik Kraków (100).

Wisła II Płock 0-2 Hutnik Warszawa (100).
Bardzo dobry wyjazd Hutnika do Płocka. Do celu fani z Bielan jechali dwoma autokarami. Na stadion weszli pod koniec I połowy. Wywiesili dwie flagi i prowadzili bardzo dobry doping.

Ursus Warszawa 0-4 Radomiak Radom (90).
90 fanów z Radomia stawiło się w Ursusie. Gospodarzy w młynie 50, w tym delegacja Okęcia.

Lechia Dzierżoniów 1-2 Polonia Świdnica (56).
W Dzierżoniowie zameldowało się 52 fanów Polonii z dwiema flagami + 4 Victoria Świebodzice również z płótnem. Gospodarze zmobilizowali się na derby i wystawili młyn, ok. 60-70 osób. Lechia odpala trochę pirotechniki. Na meczu bardzo dużo obustronnych bluzgów. Po meczu jeden z gospodarzy ma starcie z ochroną, co powoduje że Lechia wybiega na murawę i kieruje się w stronę sektora gości ale wszystko szybko kończą mundurowi. Goście próbują jeszcze odbić zatrzymanych z Dzierżoniowa, ale nie udaje się.

Jabłonianka Jabłonna Lacka 3-1 Płomień Dębe Wielkie (40).
Na 100 kilometrowy wyjazd pojechało 40 fanów Płomienia, którzy prowadzili dobry doping. Przyjezdni zaprezentowali kilka legijnych pieśni przerobionych na własne potrzeby.

Zorza Sterdyń 1-3 Victoria Kałuszyn (30).
Victoria Sulejówek 0-2 Hutnik Warszawa (26).
Mazovia Mińsk Maz. 1-2 Podlasie Sokołów Podlaski (5).
Nadnarwianka Pułtusk 2-0 Wkra Żuromin (0).

Puchar Polski:

Dolcan Ząbki 0-1 Wisła Kraków (450).
Fani Wisły i Śląska ustalili, że zaliczają dwa mecze jednego dnia. Było to możliwe, bowiem spotkania w Ząbkach i Nowym Dworze zostały tak ustawione, że można było obejrzeć bez problemu oba z nich. W Ząbkach pojawiło się 450 fanów gości (200 Wisła, 250 Śląsk). Mniej więcej połowa przyjezdnych nie weszła na trybuny i cały mecz spędziła pod bramami. Przyjezdni wywiesili 4 flagi. Gospodarze zaprezentowali w młynie oprawę składającą się z transparentu i malowanej sektorówki oraz flagi na kiju.

Wigry Suwałki 0-2 Korona Kielce (30).
Na stadionie Wigier zamknięty jest sektor gości, stąd Korona oficjalnie nie organizowała wyjazdu do Suwałk. Gospodarze załatwili kielczanom bilety na własne sektory. Młyn miejscowych bardzo dobry z dopingiem przez cały mecz. Wigry zaprezentowały flagowisko, baloniadę oraz sektorówkę w szachownicę.

GKS Tychy 0-1 Lech Poznań (250).
Działacze GKS-u postanowili dorobić przy okazji meczu ze znaną w Polsce firmą i ustalili ceny biletów na mecz na poziomie 40 zł. Mimo to wszystkie bilety zniknęły z kas. Gospodarze wystawili liczny, 700 osobowy młyn i prowadzili niezły doping przez cały mecz. Tyszanie przygotowali dwie oprawy - transparent "Football Gang" w połączeniu z foliami aluminiowymi tworzącymi barwy klubu oraz okrągłą, malowaną sektorówką przedstawiającą wściekłą piłkę. Druga prezentacja to pasy materiałów i hasło "Był, będzie jest, tyski GKS" oraz transparent na ogrodzeniu "Jak najdłużej w tej kulturze". Gospodarze ponadto rzucili serpentyny. Lech wykorzystał wszystkie bilety. Doping poznaniaków poniżej możliwości.

Concordia Piotrków 0-1 GKS Bełchatów (400).
To spotkanie od samego początku zapowiadało się bardzo interesująco. Długo nie było wiadomo, gdzie zostanie rozegrany mecz. Gospodarze chcieli zmiany gospodarza i grę w Bełchatowie, na co ze względów ekonomicznych nie zgodził się GKS. Ostatecznie zagrano w Radomsku, co już dodawało smaczku temu pojedynkowi. Ostatecznie na meczu pojawiło się 400 fanów z Bełchatowa, z których nie wszyscy weszli na stadion. Przyjezdni wywiesili 9 flag. Fanów Concordii w młynie około 80. Bełchatowianie próbowali się do nich dobrać, co skończyło się walkami z policją.

Stilon Gorzów Wielkopolski 0-1 Cracovia Kraków (45).
Stilon ponownie miał okazję sprawdzić się w 1/16 finału PP z przedstawicielem ekstraklasy. Tym razem jednak ciśnienie było znacznie mniejsze niż przy okazji zeszłorocznego meczu z Legią. Młyn gospodarzy prowadził doping przez cały mecz. Pasy przyjechały w 45 osób.

Znicz Pruszków 0-1 Polonia Warszawa (150).
Fani Polonii na parokilometrowy wyjazd do Pruszkowa umówili się pod własnym stadionem. Stąd w grupie i obstawie policji udali się do Pruszkowa. Na miejscu nie udało im się wejść do sektora gości (tylko część osób wykupiła bilety) i ostatecznie prowadzili doping zza ogrodzenia.

Górnik Zabrze 0-2 Lechia Gdańsk (-).
Skromna frekwencja na meczu PP z Lechią nie przeszkodziła zabrzanom w dobrym dopingu przez całe spotkanie. Na jednej z trybun wywieszono transparent zachęcający do wyjazdu do Gdańska.

ŁKS Łódź 3-0 Polonia Bytom (80).
80 fanów Polonii udało się na wyjazd do Łodzi. Swoją obecność zaznaczyli kilkoma okrzykami.

Pogoń Szczecin 0-1 Legia Warszawa (400).
Ok. 10 tysięcy kibiców obejrzało mecz zgody w Szczecinie. Fani Legii zajęli miejsca w młynie Portowców. Przez całe spotkanie trwała zabawa kibiców obu drużyn - na przemian dopingowano jedną i drugą drużynę. Pod koniec śpiewano "Puchar jest nasz..." - licząc że albo Pogoń, albo Legia w tym roku wygra walkę o trofeum. Ultrasi zaprezentowali oprawę składającą się z flag na kiju tworzących barwy Pogoni i Legii oraz malowane płótno na płocie z hasłem "Naszą Siłą Możemy Wszystko". Pod koniec meczu jeden z kibiców gospodarzy, wbrew przedmeczowym ustaleniom - odpalił racę, za co został upomniany.

Świt Nowy Dwór 0-1 Śląsk Wrocław (450).
Do Nowego Dworu przyjechało 450 fanów Śląska i przyjaciół (138 Wisła, 8 Lechia, 4 Miedź). Na stadion weszło 350 osób. Pozostałych sto (70 Śląsk i 30 Wisła), mecz spędzili pod bramami. Przyjezdni wywiesili trzy flagi.

Flota Świnoujście 0-1 Jagiellonia Białystok (140).
Białostoczanie na wyjazd do Świnoujścia ruszyli dzień przed meczem pociągiem rejsowym. Na miejscu skorzystali z morskich kąpieli. Na stadionie stawili się w 140 osób z jedną flagą i przez większość meczu prowadzili doping. Młyn gospodarzy liczył kilkadziesiąt głów. Zaprezentowali sektorówkę z herbem klubu i miasta.

Ruch Zdzieszowice 1-3 Ruch Chorzów (550).
Sektor gości z Zdzieszowicach to powód do żartów dla większości polskich ekip. Wiadomo było, że 80 miejsc nie wystarczy Niebieskim. Chorzowianie zajęli całą trybunę prostą, a i tak nie wszyscy weszli na stadion. Zza ogrodzenia mecz oglądało dwustu z 550 kibiców przybyłych na mecz. Przyjezdni wywiesili 4 flagi i odpalili racę. Miejscowi ze skromnym młynem, który praktycznie nie miał szans na zaistnienie.

Stomil Olsztyn 2-0 Odra Wodzisław (14).
Na daleki wyjazd pojechało 14 fanów z Wodzisławia. Gospodarze wystawili 400 osobowy młyn i prowadzili niezły doping przez cały mecz. W II połowie zaprezentowali baloniadę.

Widzew Łódź d. 1-0 Zagłębie Lubin (38).
Fani Widzewa bardzo dobrze bawili się podczas meczu z Zagłębiem, wprowadzając do swojego repertuaru nowe przyśpiewki. Zagłębie przyjechało w 38 osób, z których dwie nie weszły na stadion.

KSZO Ostrowiec d. 2-1 Arka Gdynia (30).
Na wyjazd do Ostrowca Świętokrzyskiego, mimo zamkniętego sektora gości, zdecydowało się 30 Arkowców i dwóch kibiców Polonii Bytom. Fani z Gdyni wywiesili na meczu jedno płótno i transparent. Prowadzili spradyczny doping.

Podbeskidzie Bielsko-Biała 2-0 Piast Gliwice (-).
Młyn TSP na meczu z Piastem liczył 160 głów. Gospodarze wywiesili na płocie transparent zachęcający do wyjazdu do Gliwic.

Inne dyscypliny:

Koszykówka: Rosasport Radom - Znicz Pruszków (12).


Wyjazd tygodnia: 1700 arkowców w Krakowie
Oprawa tygodnia: Siemano Guantanamo - oprawa Lecha na meczu z Legią

Poprzednie relacje znajdziecie w dziale Na stadionach.

NAJCZĘŚCIEJ KOMENTOWANE:

• Dean Klafurić zwolniony! (267)
• Legia Warszawa 0-2 Spartak Trnava (207)
• PS: Nawałka odmówił Legii (162)
• Nawałka od środy trenerem? (152)
• Klafurić: Możemy pokonać Spartak w rewanżu (145)
• Ukrainiec kandydatem na trenera (133)
• LIVE!: Spartak Trnava - Legia Warszawa (129)
• Spartak Trnava 0-1 Legia Warszawa (117)
• Legia Warszawa 1-3 Zagłębie Lubin (106)
• Klafurić: Przegrana bitwa, ale nie wojna (94)

Zgłoś newsa!

Jeżeli masz informację, której nie ma na tej stronie, a Twoim zdaniem powinna się znaleźć, zgłoś ją nam! Wystarczy wypełnić prosty formularz, a informacja zostanie dodana do naszej bazy.
Zgłoś newsa!