Wykorzystujemy pliki cookie do spersonalizowania treści i reklam, aby oferować funkcje społecznościowe i analizować ruch w naszej witrynie. Informacje o tym, jak korzystasz z naszej witryny, udostępniamy partnerom społecznościowym, reklamowym i analitycznym. Klikając "ROZUMIEM" lub ✔, wyrażasz zgodę na stosowanie cookies i innych technologii. Więcej informacji znajdziesz w naszej Polityce Prywatności.    ROZUMIEM
Legioniści - niezależny serwis informacyjny
HokejKoszykówka
NewsyNewsy
Newsy
RSS  |  WAP  |  Kosz  |  Siatka  |  Hokej
Michał Kucharczyk w akcji - fot. LegiaLive!
Michał Kucharczyk w akcji - fot. LegiaLive!
Środa, 13 października 2010 r. godz. 10:59

Uwaga: Wiadomość archiwalna!

Co wyrośnie z Kucharczyka?

Bodziach, źródło: Gazeta Wyborcza

Michał Kucharczyk w wieku 19 lat zadebiutował w barwach Legii i jak na razie strzelił dwie bramki oraz wywalczył miejsce w podstawowym składzie. Czy nie pójdzie drogą Macieja Korzyma, który również zapowiadał się na dobrego piłkarza, ale w Warszawie sobie nie poradził? "Korzym chyba nie był tak wielkim talentem, jak się mówiło. Okazał się na tyle dobry, by grać w Odrze Wodzisław, ale nie w Legii" - ocenia trener Michał Globisz.

Globisz pracował zarówno z Korzymem, jak i Kucharczykiem w młodzieżowych reprezentacjach Polski. "Ważne, żeby znalazł się w towarzystwie ludzi, którzy będą w stanie ocenić jego talent i zmuszą go do ciężkiej pracy. Jeśli porównać go z Mezengą to jest w każdym elemencie dwa razy lepszy, a mimo to po okresie przygotowawczym był w rezerwie" - zauważa były napastnik Legii Dariusz Dziekanowski, który debiutował w ekstraklasie mając 19 lat.

Jak przyznaje prezes Świtu, Kucharczyka oprócz Legii, Lecha, Wisły i Górnika chciały także zagraniczne drużyny. "Miał zaproszenie na testy od Celticu Glasgow, który pytał, jakie pieniądze nas interesują, ale byliśmy już dogadani z Legią" - mówi Gazecie Wyborczej.

Wielu młodych piłkarzy po przeprowadzce do Warszawy traciło głowę w nocnych klubach, czy kasynach. Kucharczykowi raczej to nie grozi. Na Łazienkowską przyszedł później niż mógł, bo chciał zdać maturę. Do tego cały czas mieszka z rodzicami w Nowym Dworze Mazowieckim.

Kucharczyk obecnie występuje w pierwszym składzie Legii, ale głównie ze względu na niewielką konkurencję - słabą dyspozycję Mezengi, czy kontuzję Chinyamy. Zdaniem Grzegorza Mielcarskiego brak konkurencji niedobrze wpływa na zawodnika. "Nie o to chodzi, żeby grał, bo inni nie stanowią konkurencji. Gdy piłkarz jest utalentowany, to nie ma znaczenia, czy zagra 10, czy 20 meczów. Skaut z zagranicy talent dostrzeże i tak. Nie jest też dobrze, gdy on chce grać za wszelką cenę, więc gra tam, gdzie wystawia go trener. Macieja Korzyma ustawiano na najrozmaitszych pozycjach. Dziś już nie wiem, czy to napastnik, czy skrzydłowy albo ofensywny pomocnik. Gdybym tak jak on musiał grać w pomocy, karierę skończyłbym bardzo szybko" - mówi.

Trener Skorża przed sezonem mówił, że Kucharczyka bardziej widzi w roli skrzydłowego. Dopiero słabsza forma Mezengi i problemy zdrowotne Chinyamy sprawiły, że 19-latek otrzymał szansę debiutu.



Zgłoś newsa!

Jeżeli masz informację, której nie ma na tej stronie, a Twoim zdaniem powinna się znaleźć, zgłoś ją nam! Wystarczy wypełnić prosty formularz, a informacja zostanie dodana do naszej bazy.
Zgłoś newsa!