Transparent Jagiellonii na meczu z Polonią Bytom - fot. jagiellonia.net
Uwaga: Wiadomość archiwalna!
Na stadionach: CBŚ - wyłączcie telewizor, włączcie myślenie
Bodziach
Mecze Widzew - Legia i Lechia - Arka zgodnie z planem były jednymi z najciekawszych pod względem kibicowskim, jakie odbyły się w miniony weekend. Na Widzewie ultrasowali tylko gospodarze. Goście skupili się jedynie na próbie odbicia flagi "Visitors". Gdyby gospodarze nie zastosowali szczególnych środków ostrożności, jeden z planów warszawiaków mógł się powieść.
O tym, że wspomniane płótno znajdzie się na trybunach wiedzieli zarówno działacze RTS-u, jak i policja. Ta ostatnia nakazała zaplombowanie magazynku na terenie stadionu. Nic ono jednak nie dało - widzewiacy, nawet mimo wzmożonych kontroli, wnieśli na trybuny flagę, a także trochę pirotechniki i dokonali dzieła zniszczenia. Oba kluby z pewnością czekają kary finansowe. Legię prawdopodobnie także zakaz wyjazdowy.
Na derbach Trójmiasta dla odmiany było spokojnie. Całkiem nieźle zaprezentowali się na nich Arkowcy. Szkoda jedynie, że liczba fanów gości jest tak mocno ograniczona. Miejmy nadzieję, że zmieni się to, po oddaniu do użytku nowych obiektów w Gdańsku i Gdyni. Spokojnie było również na meczu Elana - Zawisza, a to głównie z powodu kar po ostatnich meczach, a także głośnej akcji CBŚ. Fani z Bydgoszczy odnieśli się do wspomnianej akcji, wywieszając stosowny transparent. Podobnie postąpili kibice Jagiellonii na meczu z Polonią Bytom. Niestety przed Euro spodziewać się możemy kolejnych pokazówek ze strony "pilnujących prawa".
Przy okazji warto wspomnieć o podpisaniu porozumienia pomiędzy kibicami Lechii a klubem. "Dobrze się stało, że udało się ostudzić emocje i zacząć rozmawiać w sposób rzeczowy, który pozwala na konkretne działania dla wspólnego dobra. Sformalizowanie współpracy i nadanie jej odpowiedniego rozmachu to wielka szansa dla Lechii" - poinformowano we wspólnym oświadczeniu.
W ekstraklasie najlepiej na wyjeździe pokazali się lubinianie, którzy jako pierwsi zasiedli w nowym sektorze gości na Lechu. Jak funkcjonuje sektor gości przekonamy się jednak dopiero po meczu z Wisłą. Biała Gwiazda wykorzystała 2100 przyznanych biletów w dwa dni. Jak się można było spodziewać, frekwencja na meczach przy Bułgarskiej, choć dobra - to przy tak dużym obiekcie jeszcze wielokrotnie pozostawiać będzie sporo do życzenia. Na znacznie mniej biletów mogą liczyć ekipy przyjezdne na stadionie Cracovii - "Pasy" zamierzają przekazywać jedynie 750 wejściówek ligowym rywalom, tłumacząc to względami bezpieczeństwa.
Z dobrej strony pokazali się fani w niższych ligach. GieKSa wraz ze zgodami w 1450 osób stawiła się w Wodzisławiu. Bardzo ciekawe spotkanie miało miejsce w Częstochowie.
Pierwsze doświadczenia ze spottersami
Pierwsze doświadczenia ze spottersami mają już niektóre ekipy kibicowskie. Jak się można domyślać fani nie akceptują policjantów na swoich sektorach. "Było mi bardzo przykro, gdy na pierwszym meczu wyjazdowym część kibiców mojej drużyny wyśpiewała obrażająca mnie piosenkę. Pomijając, że było to przestępstwo, znieważenie funkcjonariusza na służbie, to było po prostu nietaktowne i chamskie. Ja nie oczekuję psalmów pochwalnych tylko zrozumienia, że jestem w pracy, w konkretnym celu i na pewno nie po to, by zaszkodzić kibicom. Można powiedzieć, że dałam żółtą kartkę za to zachowanie. Nie mogę sobie na to pozwalać, a jeśli taka sytuacja się powtórzy po prostu wyciągnięte zostaną konsekwencje regulowane przez prawo. Prawo obowiązuje także na stadionie. Nie wolno nam o tym zapominać" - mówiła jakiś czas temu na łamach GW spotters jeżdżąca z fanami Polonii. We Wrocławiu właśnie na jej wniosek nie wpuszczono kilku kibiców KSP.
Kibiców innych drużyn zachęcamy do wysyłania własnych relacji, liczb wyjazdowych itp. na adres ultras@legialive.pl - aby nasze raporty były jak najbardziej rzetelne.
Ekstraklasa:
Widzew Łódź 0-1 Legia Warszawa (950).
Cała Polska żyła tym meczem sporo przed rozpoczęciem, chociaż piłkarze obu klubów spisują się poniżej oczekiwań, Głównie ze względu na fakt przejęcia jednej z legijnych flag przez RTS. Policja robiła wszystko, żeby Widzew płótna na stadion nie wniósł, w obawie przed awanturą. Piątkowe sprawdzenie stanu ogrodzenia w sektorze gości potwierdziło te informacje. Co więcej, na stadion Widzewa nie wpuszczono kibiców niepełnosprawnych, w obawie, że na wózek "przemycona" zostanie osoba, która zerwie flagę. Widzewiacy właśnie w obawie przed zdjęciem flagi przez legionistów, flagę wywiesili od wewnątrz sektora. Jej pojawienie na trybunach rozpoczęło kolejny już tego dnia szturm przyjezdnych na bramę, ale szybka reakcja wzmożonych sił policji udaremniła je. Mecz został przerwany na kilka minut, ze względu na rzucone środki pirotechniczne. Fanów Legii do Łodzi przyjechało 950, ale tylko 800 weszło na trybuny. Widzew zaprezentował oprawę składającą się z transparentu "Czy niebios natchnienie czy piekieł płomienie, wszystkie te dusze na twoje skinienie" oraz malowanej sektorówki przedstawiającej anioły i diabły oraz herb RTS-u. Przez piknikową część publiczności na prostej, która zaczęła zwijać sektorówkę na jej skraju zbyt szybko, słabo wyszło podświetlenie jej stroboskopami. W drugiej połowie łodzianie zaprezentowali flagowisko, na które składało się tysiąc małych flag z herbami sekcji piłkarskiej Widzewa - z 1910 roku i obecnego. Na płocie wisiał transparent przedstawiający oba herby i odpowiednie daty. Podczas flagowiska zaprezentowano racowisko. Do lokalnych rywali, którzy twierdzili, że przechwycili część oprawy Widzewa, RTS zaprezentował transparent: "Amba-fatima... oprawa była i ni ma! Jak nie ma jak jest? J... ŁKS!". Doping obu ekip stał na mocno przeciętnym poziomie.
Śląsk Wrocław 2-2 Polonia Warszawa (90).
Polonii do Wrocławia pojechało 132 (wg nich samych, jednak zdjęcia ewidentnie pokazują, że na sektorze było 75 osób), choć do sektora gości nie wszyscy weszli (część "dzięki" spotterce jeżdżącej na wyjazdy KSP). Przyjezdni wywiesili dwie flagi - "Fanatics Polonia" i "K6 on tour" i machali kilkoma flagami na kiju. Wrocławianie bez oprawy. Nie pierwszy raz liczba KSP wydaje się być mocno zawyżona. Wrocławianie twierdzą, że więcej niż 90 osób z Warszawy na Dolny Śląsk na pewno nie przyjechało.
Jagiellonia Białystok 3-0 Polonia Bytom (-).
Krocząca od zwycięstwa do zwycięstwa Jagiellonia przyciąga na swój skromny jeszcze stadion komplet widzów. Tym razem białostoczanie nie przygotowali żadnej oprawy, ale odnieśli się do ostatniej akcji CBŚ, czyli zatrzymania fanów Zawiszy (a wcześniej Lecha). Gospodarze wywiesili transparent "Centralne Biuro Śmiechu. Wyłączcie telewizor, włącznie myślenie". W Białymstoku, ze względu na brak sektora, zabrakło kibiców gości.
Lech Poznań 0-1 Zagłębie Lubin (1200).
Tak jak się można było spodziewać, szanse na zapełnienie nowego stadionu w Poznaniu na meczach ligowych są niewielkie. Na meczu z Zagłębiem (jeszcze niedawno obie ekipy łączyła zgoda) stadion wypełnił się w połowie. Na trybunach było 22 tys. kibiców, w tym ponad tysiąc lubinian. Co ciekawe Zagłębie początkowo dostało tylko 750 wejściówek, choć np. Wisła na mecz w Poznaniu otrzymała od razu 2100 sztuk. Mniejsza liczba wejściówek ponoć była spowodowana niedokończonymi pracami w okolicy sektora. Lechici ostatecznie sprzedali przyjezdnym dodatkowe bilety i wszyscy chętni weszli na stadion. Obie strony nie przygotowały oprawy. Lubinianie ubrani byli w jednakowe, pomarańczowe koszulki.
Korona Kielce 3-1 GKS Bełchatów (236).
236 fanów z Bełchatowa z ośmioma flagami przyjechało do Kielc. Na początku spotkania zaprezentowali kilkanaście transparentów na dwóch kijach. Doping przyjezdnych, biorąc pod uwagę ich liczebność, całkiem niezły. Korona wywiesiła transparent "Ś.P. Marcin".
Cracovia Kraków 2-3 Ruch Chorzów (800).
Cracovia na nowym stadionie przyznała chorzowianom 750 biletów, choć ci początkowo liczyli na więcej. Sam sektor gości może pomieścić 1057 osób (tyle jest krzesełek). Aby jednak tyle osób mogło obejrzeć mecz, konieczna jest zmiana decyzji rady miasta. W drogę ruszyło ponad 800 osób, ale nie wszystkim udało się wejść na trybuny. Obie strony z dość przeciętnym dopingiem i bez oprawy.
Górnik Zabrze 1-0 Wisła Kraków (-).
Osiem tysięcy widzów obejrzało mecz Górnika z Wisłą. Gospodarze ograniczyli się do głośnego dopingu przez całe spotkanie. Gości brak, ze względu na brak sektora. Na meczu zabrzanie prowadzili zbiórkę pieniędzy na oprawy.
Lechia Gdańsk 1-0 Arka Gdynia (620).
Tradycyjnie przy okazji derbów Trójmiasta mała liczba biletów dla gości jest największym problemem. Tak samo było i tym razem. Stadion Lechii wypełnił się do ostatniego miejsca. Goście ze względu na dysproporcje mieli małe szanse na zaistnienie. Pod względem ultras lepiej pokazali się arkowcy. Ci przygotowali transparent "Gdy tu przyjeżdżamy temperatura wzrasta..." w połączeniu z sektorówką przedstawiającą herb Arki oraz termometr. Chwilę później na płocie pojawił się transparent z kontynuacją: "To MY reprezentanci lepszej strony Trójmiasta!!!". W sektorze gości kibice mieli na sobie żółte i niebieskie czapki, które utworzyły szachownicę. Później gdynianie zaprezentowali jeszcze jedną sektorówkę, nawiązującą do Kaszub (flaga "Kaszebe" wisiała wówczas na dole sektora) w asyście folii aluminiowych. Lechiści zaprezentowali tego dnia flagowisko, sektorówkę "Green Gang" wraz z transparentem "Powrócą by w chwale na obcych spoglądać zuchwale" oraz pojedyncze race. Na ich trybunie wisiał również transparent dotyczący Arki z Sopotu: "AG Sopot jest jak ufo, ktoś coś słyszał, nikt nie widział" oraz płótno "Biało-zielony Sopot". Ponadto w II połowie na sektorach Lechii pojawił się transparent "Najwierniejsi kibice, niepokonani gracze - to są Lechii dopalacze".
I liga:
Odra Wodzisław 1-0 GKS Katowice (1435).
GieKSa nieźle pokazała się w niedalekim Wodzisławiu. Katowiczan wspierał Banik (155) i Górnik (91). Przyjezdni bardzo dobrze oflagowani - na część płócien zabrakło miejsca. Prawie wszyscy w sektorze gości ubrani byli w jednakowe trójkolorowe czapki. Katowiczanie przygotowali oprawę "FC Żory Trzy kolory", której towarzyszyły chorągiewki, balony i pirotechnika. Doping jak na taką liczbę, nie stał na najwyższym poziomie. Młyn gospodarzy o wiele liczniejszy w porównaniu z poprzednim meczem, ponad 500 osób. W drugiej połowie wodzisławianie zaprezentowali foliową sektorówkę "OW", transparent "Olśniewające Widowisko" oraz trochę pirotechniki.
LKS Nieciecza 2-3 ŁKS Łódź (350).
MKS Kluczbork - Piast Gliwice (200).
Dwustu fanów Piasta pojechało do Kluczborka z flagą "Całe życie Piast Gliwice". Organizatorzy spotkania zapewnili przyjezdnym darmowy catering. W ogóle na podejście do kibiców, fani z Gliwic narzekać nie mogli. Młyn MKS-u ponad 100 osób z niezłym dopingiem.
Ruch Radzionków 2-0 Pogoń Szczecin (90).
II liga:
Elana Toruń 1-0 Zawisza Bydgoszcz (750).
Po ostatnich derbach fani obu ekip mieli problemy. Zawisza dodatkowo ostatnio po meczu z Widzewem znalazł się na tapecie i w ostatnich dniach CBŚ zatrzymało sporą ekipę z Bydgoszczy. Wiadomo było, że w Toruniu atrakcji poza sportowych zabraknie. W sektorze gości pojawiło się 750 osób, w tym Włocłavia (20). Przyjezdni wywiesili transparent odnoszący się do ostatnich zatrzymań: "Choć nas gnębicie, do lochów wtrącacie. Nigdy nas złamać rady nie dacie!". Młyn gospodarzy liczył 1000 osób, w tym Jeziorak (20). Elanowcy zaprezentowali oprawę - transparent "Kibole Elany prezentują...", który następnie zastąpił "Football Culture", a na trybunie rozciągnięto mini sektorówkę, kilka pasów materiału i flagi na kiju w barwach.
Raków Częstochowa 1-2 Zagłębie Sosnowiec (700).
Bardzo dobry wyjazd Zagłębia, które do Częstochowy dotarło pociągiem rejsowym (nie udało się załatwić specjala). Sosnowiczanie zaprezentowali transparent "Ewangelia według Świętego Zagłębiaka", folie aluminiowe w barwach oraz stroboskopy i ognie wrocławskie. Zagłębie wspierało 25 legionistów. Obie ekipy dopingu nie prowadziły do 30 minuty z powodu żałoby po śmierci jednego z kibiców Rakowa. Młyn gospodarzy liczył ok. 1200 głów, w tym Stalówka (41). Zaprezentowali oprawę poświęconą zmarłemu kibicowi z hasłem "Sleep well my brother. Do not be afraid..." oraz krzyżem.
Stomil Olsztyn - Stal Stalowa Wola (246).
Do Olsztyna przyjechała dobra ekipa ze Stalowej Woli, wsparta kibicami Rakowa (56). W sektorze gości zasiadło ok. 250 osób. Młyn Stomilowców liczył 350 głów, w tym 45 Polonia Bydgoszcz. W czasie meczu sporo wzajemnych bluzgów.
Górnik Wałbrzych - Chojniczanka Chojnice (47).
Do Wałbrzycha przyjechało 47 fanów gości, w tym KP Starogard (6), Śląsk (2) i Lechia (1). Przyjezdni wywiesili sześć płócien.
Nielba Wągrowiec - Jarota Jarocin (15).
Świt Nowy Dwór Maz. 3-1 GLKS Nadarzyn (0).
Fani Świtu prowadzili protest przeciwko polityce zarządu swojego klubu. Na meczu młyn był pusty, nie było flag i dopingu.
Niższe ligi:
Perspektywa Łomża 0-2 ŁKS Łomża (900).
IV-ligowe derby Łomży na stadionie miejskim przyciągnęły na trybuny 900 fanów ŁKS-u. Paręset osób wjechało na stadion z bramą, ze względu na wysokie ceny biletów (10 zł). ŁKS wywiesił trzy flagi i prowadził głośny doping.
Promień Żary - Chrobry Głogów (190).
Dobry wyjazd Chrobrego w niespełna dwie setki do Żar. Przyjezdni poza dopingiem zaprezentowali pomarańczowo-czarne flagi. Młyn gospodarzy liczył około setki. Fani z Żar dwukrotnie odpalali piro, za które część osób została zawinięta przez policję.
Orkan Rumia - Gryf Słupsk (106).
W Rumi stawiło się 93 fanów Gryfa, wspieranych przez 13 lechistów. Goście wywiesili jedną flagę.
Proch Pionki - Powiślanka Lipsko (60).
Ciekawy wyjazd Powiślanki, zakończył się przedwczesnym powrotem do domu. Gdy niemal cała ekipa z Lipska znajdowała się już na stadionie, zza sektora zaatakowali fani Radomiaka. Po krótkim starciu policja nakazała przyjezdnym zapakować się do autokaru i odeskortowała ich do Lipska.
Orzeł Wierzbica 1-3 Polonia Iłża (50).
40 fanów Polonii i 10 Radomiaka dojechało do Wierzbicy. Wywiesili dwie flagi i zaprezentowali sektorówkę oraz dwie świece dymne.
Astra Krotoszyn - KKS Kalisz (45).
Górnik II Łęczna - Siarka Tarnobrzeg (11).
Legionovia II Legionowo 1-5 GKP Targówek (20).
14 fanów GKP, 5 Nadnarwianki i 1 Okęcia wspierali GKP w Legionosiw. Na płocie wywiesili dwie flagi.
Huragan Wołomin 0-2 Nadnarwianka Pułtusk (17).
Do Wołomina przyjechało 5 fanów z Pułtuska oraz 12 GKP Targówek. Wywieszono dwa płótna - po jednym Nadnarwianki i GKP.
Inne dyscypliny:
Koszykówka: Turów Zgorzelec 83-79 Anwil Włocławek (38).
Na dalekim, ponad 450 kilometrowym wyjeździe, stawiło się 38 fanów z Włocławka. Anwil przygotował na ten mecz transparent "Niezły piknik tutaj macie, my bawimy się inaczej" oraz transy na dwóch kijach.
Piłka ręczna: Iskra Kielce 23-23 Rhein-Neckar Lowen (10).
Na meczu 4. kolejki Ligi Mistrzów pomiędzy Iskrą a niemieckim Rhein-Neckar pojawił się komplet, 4200 widzów. Fani z Niemiec przyjechali w 10 osób z flagą. W czasie prezentacji zawodników kielczanie zaprezentowali ciekawą oprawę dla grającego w drużynie gości Karola Bieleckiego, który wrócił po kontuzji do gry. "Cały kraj, cała hala, chyli czoła przed dumą handball'a" wraz z podobizną zawodnika oraz foliami aluminiowymi dało niezły efekt. Fani Iskry prowadzili dobry doping przez cały mecz.
Wyjazd tygodnia: 1200 fanów Zagłębia Lubin w Poznaniu
Oprawa tygodnia: Oprawa Widzewa na meczu z Legią
Poprzednie relacje znajdziecie w dziale Na stadionach.
Doping na meczu Widzew - Legia:
Doping na meczu Cracovia - Ruch (niebiescy.pl):
Doping Zagłębia w Poznaniu:
Doping na meczu Raków - Zagłębie S.:
przeczytaj więcej o: na stadionach, ultras, liczby wyjazdowe, doping, oprawy, Karol Bielecki, spotters, Visitors
NAJCZĘŚCIEJ KOMENTOWANE:
- Dean Klafurić zwolniony! (267)
- Legia Warszawa 0-2 Spartak Trnava (207)
- PS: Nawałka odmówił Legii (162)
- Nawałka od środy trenerem? (152)
- Klafurić: Możemy pokonać Spartak w rewanżu (145)
- Ukrainiec kandydatem na trenera (133)
- LIVE!: Spartak Trnava - Legia Warszawa (129)
- Spartak Trnava 0-1 Legia Warszawa (117)
- Legia Warszawa 1-3 Zagłębie Lubin (106)
- Klafurić: Przegrana bitwa, ale nie wojna (94)
Zgłoś newsa!
Jeżeli masz informację, której nie ma na tej stronie, a Twoim zdaniem powinna się znaleźć, zgłoś ją nam!
Wystarczy wypełnić prosty formularz, a informacja zostanie dodana do naszej bazy.
Zgłoś newsa!