Wykorzystujemy pliki cookie do spersonalizowania treści i reklam, aby oferować funkcje społecznościowe i analizować ruch w naszej witrynie. Informacje o tym, jak korzystasz z naszej witryny, udostępniamy partnerom społecznościowym, reklamowym i analitycznym. Klikając "ROZUMIEM" lub ✔, wyrażasz zgodę na stosowanie cookies i innych technologii. Więcej informacji znajdziesz w naszej Polityce Prywatności.    ROZUMIEM
Legioniści - niezależny serwis informacyjny
HokejKoszykówka
NewsyNewsy
Newsy
RSS  |  WAP  |  Kosz  |  Siatka  |  Hokej
Piątek, 5 listopada 2010 r. godz. 12:56

Uwaga: Wiadomość archiwalna!

Zaorski: Legia cały czas nie jest lubiana

Bodziach, źródło: Magazyn Sportowy

W 1988 roku Janusz Zaorski nakręcił kultowy film, "Piłkarski poker", przedstawiający przede wszystkim rywalizację Powiśla Warszawa z Czarnymi Zabrze. Dlaczego Zaorski wybrał właśnie zespoły, które nawiązywały oczywiście do Legii i Górnika? "Bo one tworzyły najlepsze widowiska. Weźmy przepiękny mecz z początku lat 70.
Finał Pucharu Polski, Legia prowadziła 2-1 do przerwy, ale przegrała 2-5. Kto tam grał... Deyna, Gadocha, Lubański, który strzelił cztery gole. Teraz tego napięcia nie ma, nie ten poziom, nie te emocje" - mówi w rozmowie z Magazynem Sportowym reżyser.

Zaorski do dzisiaj jest pod wrażeniem meczów Legii i Górnika. "Jak oni szalenie rywalizowali! A byli przy tym dżentelmenami, nie było mowy o złośliwych faulach. Przecież Włodek Lubański był świadkiem na ślubie Kazika Deyny. A ludzie napuszczali ich na siebie strasznie. Bo Legia to klub wojskowy i ściągała do siebie najlepszych piłkarzy pod pretekstem służby. Jak futbol był wtedy ważny, wystarczy powiedzieć, że aby z Ruchu Chorzów na Łazienkowską nie trafił Gerard Cieślik, potrzebna była interwencja Aleksandra Zawadzkiego, przewodniczącego Rady Państwa, trzeciej osoby w kraju" - wspomina.

Reżyser, który nie planuje kontynuacji "Piłkarskiego pokera" uważa, że ludzie nadal mają negatywne zdanie o Legii. "Ludzie nadal tak myslą. Daje o sobie znać siła przyzwyczajenia. Legia cały czas nie jest lubiana, jak w ogóle ludzie ze stołecznego miasta. To zemsta komuny, taki model stalinowski" - zauważa.


przeczytaj więcej o: ,


Zgłoś newsa!

Jeżeli masz informację, której nie ma na tej stronie, a Twoim zdaniem powinna się znaleźć, zgłoś ją nam! Wystarczy wypełnić prosty formularz, a informacja zostanie dodana do naszej bazy.
Zgłoś newsa!