Wykorzystujemy pliki cookie do spersonalizowania treści i reklam, aby oferować funkcje społecznościowe i analizować ruch w naszej witrynie. Informacje o tym, jak korzystasz z naszej witryny, udostępniamy partnerom społecznościowym, reklamowym i analitycznym. Klikając "ROZUMIEM" lub ✔, wyrażasz zgodę na stosowanie cookies i innych technologii. Więcej informacji znajdziesz w naszej Polityce Prywatności.    ROZUMIEM
Legioniści - niezależny serwis informacyjny
HokejKoszykówka
NewsyNewsy
Newsy
RSS  |  WAP  |  Kosz  |  Siatka  |  Hokej
Po meczu w Szczecinie powody do radości mieli tylko katowiczanie - fot. pogononline.pl
Po meczu w Szczecinie powody do radości mieli tylko katowiczanie - fot. pogononline.pl
Niedziela, 21 listopada 2010 r. godz. 20:16

Uwaga: Wiadomość archiwalna!

Grali przyjaciele

Bodziach

Garstka widzów obejrzała w Szczecinie grad bramek. W obecności 600 osób na trybunach Portowcy przegrali z GKS-em Katowice 3-4, na pięć minut przed końcem prowadząc... 3-1. Pogoń znalazła się tuż nad strefą spadkową. Swoje spotkania wygrały Juventus i Den Haag i oba zespoły plasują się w czołówce swoich lig.

I liga: Pogoń Szczecin 3-4 GKS Katowice
Prowadzenie w meczu objęli katowiczanie, po golu Przemysława Pitrego w 21. minucie Minutę później wyrównał Bartosz Ława. Po zmianie stron Pogoń przejęła inicjatywę i już trzy minuty po przerwie, ponownie za sprawą Ławy, wyszła na prowadzenie. Gola na 3-1, skutecznie egzekwując jedenastkę, zdobył w 61. minucie Piotr Petasz. Nic nie wskazywało na stratę punktów przez szczecinian, w ostatnim jesiennym meczu. A jednak! W 85 minucie kontaktową bramkę dla GKS-u zdobył Bartosz Karwan. Trzy minuty później Michał Mularczyk ze Skierniewic podyktował rzut karny dla gości. Skutecznym egzekutorem okazał się Janusz Dziedzic. Na dwie minuty przed końcem było więc 3-3. Katowiczanie poszli jednak za ciosem i w 90. minucie Garbiel Nowak po raz czwarty pokonał Radosława Janukiewicza. Takiego meczu w Szczecinie nie było już dawno...
Wszystko wskazuje na to, że zimę Portowcy spędzą na miejscu spadkowym (pozostałe mecze dzisiaj). W 17. meczach drużyna, która miała walczyć o awans, zdobyła zaledwie 17 punktów.

Eredivisie: Den Haag 3-0 NAC Breda
Piłkarze z Hagi pewnie wygrali przed własną publicznością z NAC Breda 3-0. Gospodarze wyszli na prowadzenie już w 5. minucie po trafieniu Bulykina. Na 2-0 podwyższył w 49 minucie Wesley Verhoek, a wynik ustalił w 65 minucie Alexander Radosavljevic. Spotkanie obejrzało 12 tys. widzów. Den Haag jest szósty w tabeli, z 6-punktową stratą do wicelidera.

Serie A: Genoa 0-2 Juventus Turyn
Stara Dama wygrała wyjazdowe spotkanie z Genuą 2-0, dość szybko uzyskując przewagę, której nie stracili już do końca meczu. Bramki dla Juventusu zdobyli Marchisio w 17 minucie oraz Krasic pięć minut później. Gospodarze mieli dwie dogodne okazje do zdobycia bramki, ale oba uderzenia trafiały w poprzeczkę bramki Storariego.


przeczytaj więcej o:


Zgłoś newsa!

Jeżeli masz informację, której nie ma na tej stronie, a Twoim zdaniem powinna się znaleźć, zgłoś ją nam! Wystarczy wypełnić prosty formularz, a informacja zostanie dodana do naszej bazy.
Zgłoś newsa!