Wykorzystujemy pliki cookie do spersonalizowania treści i reklam, aby oferować funkcje społecznościowe i analizować ruch w naszej witrynie. Informacje o tym, jak korzystasz z naszej witryny, udostępniamy partnerom społecznościowym, reklamowym i analitycznym. Klikając "ROZUMIEM" lub ✔, wyrażasz zgodę na stosowanie cookies i innych technologii. Więcej informacji znajdziesz w naszej Polityce Prywatności.    ROZUMIEM
Legioniści - niezależny serwis informacyjny
HokejKoszykówka
NewsyNewsy
Newsy
RSS  |  WAP  |  Kosz  |  Siatka  |  Hokej
Kibice GKS-u Katowice na Remes Cup Extra zaprezentowali się najlepiej - fot. Tomasz Błaszczyk/gieksa.pl
Kibice GKS-u Katowice na Remes Cup Extra zaprezentowali się najlepiej - fot. Tomasz Błaszczyk/gieksa.pl
Poniedziałek, 17 stycznia 2011 r. godz. 13:32

Uwaga: Wiadomość archiwalna!

Na stadionach: Słaba edycja Remes Cup Extra

Bodziach

Zimowy turniej Remes Cup Extra, który w miniony piątek rozegrano w poznańskiej hali Arena, był zdecydowanie najsłabszym z dotychczasowych. Nie mamy oczywiście na myśli formy sportowej, bo ta schodzi tu na dalszy plan, a postawę kibiców. Najsłabiej pokazali się fani Lecha, którzy wystawili skromną jak na swoje możliwości ekipę, wywiesili kilka flag i prowadzili mocno przeciętny doping.

Warto dodać, że po raz pierwszy w hali pozostało sporo wolnych miejsc (mniej więcej połowa). Do tej pory wszystkie bilety rozchodziły się na kilka dni przed zawodami. Przypomnijmy również, że w tym roku organizatorzy najpierw zapowiadali brak kolejnej edycji RCE, a później musieli zmieniać skład uczestników. Z zawodów wycofał się bowiem Widzew, po tym, jak łodzianie otrzymali informację, że jego kibice nie otrzymają biletów na tegoroczny turniej.

Sporo mówiło się, że Widzewa zastąpi w turnieju ŁKS Łódź, którego kibice ostatnio żyją w bardzo dobrych stosunkach z "Kolejorzem". Ostatecznie zaproszono innego I-ligowca, GKS Katowice.

"Kolejorz" swoją postawę tłumaczy wysokimi cenami biletów (55 złotych) oraz słabym piłkarsko składem swojej drużyny. Akurat wspomniane argumenty słabo do nas przemawiają, ale to nie nasza sprawa. Legia bowiem zaproszenia do Poznania tej zimy nie otrzymała (piłkarze Legii grali w zeszłym roku, ale bez kibiców - ci nie otrzymali od organizatorów biletów m.in. w obawie przed awanturami z Górnikiem).

Najlepiej w halowym turnieju pokazali się kibice GKS-u Katowice, których wraz ze zgodami (Górnik 40, Banik Ostrava 33) przybyło 320, z czego 305 przez cały turniej wspierało swój zespół dopingiem (GKS dostał 300 biletów). Katowiczanie ubrani byli w jednakowe żółte koszulki i zaprezentowali również oprawę - serpentyny, flagi na kiju i pirotechnikę.

W Arenie pokazali się także kibice Jagiellonii, których było 160. Słabo wypadli fani niespodziewanego zwycięzcy turnieju, Cracovii. "Pasów" wspierało 70 kibiców z flagą. Pokazały się także skromne delegacje Arki i Warty Poznań.

Halowe Mistrzostwa Mazowsza
W sobotę natomiast w podwarszawskim Legionowie rozegrano halowy turniej z udziałem większości drużyn z Mazowsza. Z zawodów wycofała się jedynie Polonia - zespół występujący w Młodej Ekstraklasie. Na zawody przyjechali fani większości mazowieckich drużyn. Najlepiej zaprezentowali się kibice Dolcanu Ząbki, których razem z Olimpią Warszawa (8) oraz Huraganem Wołomin (9) było 53 z trzema flagami. OKS Otwock był wspierany przez 36 fanów, Świt Nowy Dwór Mazowiecki - 21 kibiców, Narwi Ostrołęka przyjechało 5 + 8 KS Piaseczno. Na trybunach pojawiło się także kilkunastu fanów Hutnika, a także delegacje Legionovii, Okęcia i GLKS-u Nadarzyn. Dziwi brak fanów RKS-u Ursus.


Fani GKS-u w Poznaniu:


Doping kibiców Jagiellonii:



Zgłoś newsa!

Jeżeli masz informację, której nie ma na tej stronie, a Twoim zdaniem powinna się znaleźć, zgłoś ją nam! Wystarczy wypełnić prosty formularz, a informacja zostanie dodana do naszej bazy.
Zgłoś newsa!