Wykorzystujemy pliki cookie do spersonalizowania treści i reklam, aby oferować funkcje społecznościowe i analizować ruch w naszej witrynie. Informacje o tym, jak korzystasz z naszej witryny, udostępniamy partnerom społecznościowym, reklamowym i analitycznym. Klikając "ROZUMIEM" lub ✔, wyrażasz zgodę na stosowanie cookies i innych technologii. Więcej informacji znajdziesz w naszej Polityce Prywatności.    ROZUMIEM
Legioniści - niezależny serwis informacyjny
HokejKoszykówka
NewsyNewsy
Newsy
RSS  |  WAP  |  Kosz  |  Siatka  |  Hokej
Czwartek, 27 stycznia 2011 r. godz. 18:12

Uwaga: Wiadomość archiwalna!

Magiera o meczu z Rosjanami

Woytek

Po drugim sparingu z Kryljami Sowietow Samara wypowiedzi dziennikarzom udzielił Jacek Magiera: "Mecz był dobry, toczony w szybkim tempie. Zaangażowanie ze strony naszych zawodników było takie jak należy. Trzeba powiedzieć, że jak na sparing tempo było bardzo wysokie. Widzieliśmy bardzo dużo pozytywów i konsekwentną grę. Mieliśmy dużo przechwytów na połowie przeciwnika i wiele udanych prób pressingu i odbioru piłki.
Dalej pracujemy. Przyjechaliśmy tutaj wykonać dużą pracę i tak jest. Mecze są tylko przerywnikiem."

Podobnie jak trener Janas, Magiera również nie chciał przyznawać indywidualnych wyróżnień.

"Wszystkich zawodników należy pochwalić za to, że włożyli w ten mecz dużo zdrowia, i że wszyscy skończyli mecz zdrowi. Każdy się stara i pracuje - nie jest to moment na indywidualne wyróżnienia. Zawodnicy mają już w nogach trudy przygotowań. W tej chwili najważniejsze jest dla nas to, żeby jak najwięcej biegać i pracować nad siłą.

Michał Kucharczyk grał dziś na boku, pod nieobecność Sebastiana Szałachowskiego zmieniał się z Radoviciem - spisał się bardzo dobrze" - dodał asystent Macieja Skorży.



Jacek Magiera po sparingu z Kryljami - fot. Woytek



Zgłoś newsa!

Jeżeli masz informację, której nie ma na tej stronie, a Twoim zdaniem powinna się znaleźć, zgłoś ją nam! Wystarczy wypełnić prosty formularz, a informacja zostanie dodana do naszej bazy.
Zgłoś newsa!