Wykorzystujemy pliki cookie do spersonalizowania treści i reklam, aby oferować funkcje społecznościowe i analizować ruch w naszej witrynie. Informacje o tym, jak korzystasz z naszej witryny, udostępniamy partnerom społecznościowym, reklamowym i analitycznym. Klikając "ROZUMIEM" lub ✔, wyrażasz zgodę na stosowanie cookies i innych technologii. Więcej informacji znajdziesz w naszej Polityce Prywatności.    ROZUMIEM
Legioniści - niezależny serwis informacyjny
HokejKoszykówka
NewsyNewsy
Newsy
RSS  |  WAP  |  Kosz  |  Siatka  |  Hokej
Legia zatrudnia 10 skautów w Polsce i dwóch zagranicą - fot. LegiaLive!
Legia zatrudnia 10 skautów w Polsce i dwóch zagranicą - fot. LegiaLive!
Czwartek, 10 lutego 2011 r. godz. 11:47

Uwaga: Wiadomość archiwalna!

Dla Legii pracuje 12 skautów

Bodziach, źródło: Gazeta Wyborcza

W jaki sposób Legia poszukuje nowych zawodników? Marek Jóźwiak, w rozmowie z Gazetą Wyborczą zdradza, że nasz klub zatrudnia dwóch skautów za granicą i 10 w Polsce. Nie chce jednak powiedzieć w jakich krajach pracują. "Nie mogę powiedzieć, kto to ani w jakich krajach pracuje. Takich rzeczy się nie ujawnia. Mamy też osoby, które pozwalają nam na dobre rozeznanie w poszczególnych krajach. Z nimi współpracujemy na innych zasadach" - mówi GW Jóźwiak.
Jóźwiak przypomina, że w Polsce to właśnie Legia zapoczątkowała stworzenie siatki skautów. "Mamy ponad dziesięciu takich w Polsce. I dalej idziemy w tym kierunku. Mamy swoje kontakty. Obracamy się w tym samym towarzystwie co pozostałe kluby, ponieważ mamy zbliżone realia płacowe. O Genkowie czy Ubiparipie wiedzieliśmy..." - mówi Jóźwiak.

Oprócz skautów na etatach, Legia ma także osoby wyszukujące nowych graczy, które wynagradzane są np. w formie prowizji. Zdaniem dyrektora sportowego warszawskiego klubu, nie ma to większego znaczenia. "Skaut, który dostaje dwa albo trzy tysiące euro miesięcznie, jeśli dostanie dwa tysiące więcej, to zaproponuje piłkarza temu, kto zapłaci. Im więcej klubów zainteresowanych zawodnikiem, tym większa szansa na sprzedaż i zarobienie kasy" - wyjaśnia.

Legia nie wyobraża sobie, żeby skaut przez nią zatrudniony i pobierający z klubu pensję, mógłby polecać piłkarzy innym zespołom. "Nasi skauci w Polsce są na etatach, ale jeśli dowiemy się, że pracują na boku, rozwiązujemy umowy" - przekonuje w rozmowie z Gazetą.


przeczytaj więcej o: , ,


Zgłoś newsa!

Jeżeli masz informację, której nie ma na tej stronie, a Twoim zdaniem powinna się znaleźć, zgłoś ją nam! Wystarczy wypełnić prosty formularz, a informacja zostanie dodana do naszej bazy.
Zgłoś newsa!