Wykorzystujemy pliki cookie do spersonalizowania treści i reklam, aby oferować funkcje społecznościowe i analizować ruch w naszej witrynie. Informacje o tym, jak korzystasz z naszej witryny, udostępniamy partnerom społecznościowym, reklamowym i analitycznym. Klikając "ROZUMIEM" lub ✔, wyrażasz zgodę na stosowanie cookies i innych technologii. Więcej informacji znajdziesz w naszej Polityce Prywatności.    ROZUMIEM
Legioniści - niezależny serwis informacyjny
HokejKoszykówka
NewsyNewsy
Newsy
RSS  |  WAP  |  Kosz  |  Siatka  |  Hokej
fot. turi
fot. turi
Poniedziałek, 14 lutego 2011 r. godz. 14:20

Uwaga: Wiadomość archiwalna!

Walentynek nie było

Qbas

Wczorajszy deszcz i silny wiatr to już na szczęście przeszłość. Wprawdzie temperatura nawet się nie zbliżyła do wyników z poprzedniego tygodnia, ale słonko z dobrym skutkiem przebijało się przez chmury. Hiszpańska aura okazała się więc przyjazna dla nowych uczestników zgrupowania. Wczoraj do Costa Ballena przybył bowiem wiceprezes Leszek Miklas i przywiózł ze sobą nowego piłkarza.
A raczej nowego - starego bramkarza, Jakuba Szumskiego. Przedmeczowe zajęcia polegały na szlifowaniu rozgrywania akcji, zarówno w ataku, jak i obronie. Schematy są wałkowane do znudzenia. Taktyka, taktyka i jeszcze raz taktyka. Pytanie tylko, ile z tej teorii znajdzie zastosowanie w praktyce?
Wśród zawodników da się wyczuć znużenie zgrupowaniem. W czasie ćwiczeń nie uśmiechają się już tak często i są jakby cichsi. Na szczęście jeszcze tylko 3 dni i wracają do domu. Oprócz zajęć z Paolo Terziottim, bacznie przyglądaliśmy się rozgrywaniu akcji przez legionistów. Trener Skorża ponownie miał sporo uwag, które artykułował zdecydowanie, ale spokojnie. Cierpliwie ustawiał podopiecznych na boisku, dokładnie tłumaczył swoje pomysły.
Zespół m.in. pracował nad przesuwaniem się formacji w obronie, jak i w ataku oraz poprawiał współpracę między nimi. Wiadomo, wychodziło to dobrze. Jednak, tak jak mówił już szkoleniowiec, pora by efekty wysiłków piłkarzy objawiły się wreszcie w trakcie meczów.
Potem piłkarze zostali podzieleni na dwie grupy. Ci, którzy wyjdą dziś na mecz przeciwko FK Inđija (Skaba, Rzeźniczak, Astiz, Kelhar, Kiełbowicz, Manu, Vrdoljak, Borysiuk, Kucharczyk, Radović i Chinyama), ćwiczyli stałe fragmenty gry. Oczywiście, w przeciwieństwie do sparingów, szło im dobrze. Pozostali, pod opieką Jacka Magiery i Rafała Janasa, trenowali rozegranie akcji ofensywnych, a potem również rzuty wolne i rożne.

Mecz z FK Inđija już o godzinie 17:00. Zapraszamy do śledzenia naszej Relacji LIVE!.












fot. turi


przeczytaj więcej o: , ,


Zgłoś newsa!

Jeżeli masz informację, której nie ma na tej stronie, a Twoim zdaniem powinna się znaleźć, zgłoś ją nam! Wystarczy wypełnić prosty formularz, a informacja zostanie dodana do naszej bazy.
Zgłoś newsa!