Maciej Skorża - fot. Mishka
Uwaga: Wiadomość archiwalna!
Skorża: Porażka na własne życzenie
Tomek Janus
Maciej Skorża (trener Legii Warszawa): Mecz w naszym wykonaniu można zatytułować "Jak przegrać na własne życzenie". Po strzelonej bramce wydawało się, że ustalamy warunki gry i czekamy na drugą bramkę. A tu po stałym fragmencie zrobiło się 1-1 i to podcięło nam skrzydła. Źle na to zareagowaliśmy – za dużo chaosu było w naszej grze. Później zabrakło nam szczęścia.
Mieliśmy okazje, ale nic z nich nie wychodziło. I jeszcze Śląsk zdobył gola po spalonym, ale taka jest piłka.
Mieliśmy być liderem, ale byliśmy nim przez 20 minut. Czegoś nam brakuje. Nie będę jednak rozdzierał szat i płakał. Teraz mecz z Ruchem Chorzów. Trzeba naprawić to co spapraliśmy we frajerski sposób. Dziś byliśmy za mało skuteczni. Okazje mieli Wolski, Ogbuke, Chinyama. Ten drugi miał doskonałą szansę, ale zamiast podawać do Chinyamy strzelał. Szkoda.
Czy nadal ufam Chinyamie? Wierzę w każdego zawodnika, którego mam w szatni. Liczę więc, że i "Czini" zacznie grać lepiej, bo wymagam od niego więcej niż dziś pokazał.
Wiem, że muszę coś zrobić, żeby wstrząsnąć drużyną. Dyspozycja psychiczna będzie bardzo ważna. Tym bardziej, że we wtorek gramy mecz Pucharu Polski z Ruchem Chorzów.
NAJCZĘŚCIEJ KOMENTOWANE:
- Dean Klafurić zwolniony! (267)
- Legia Warszawa 0-2 Spartak Trnava (207)
- PS: Nawałka odmówił Legii (162)
- Nawałka od środy trenerem? (152)
- Klafurić: Możemy pokonać Spartak w rewanżu (145)
- Ukrainiec kandydatem na trenera (133)
- LIVE!: Spartak Trnava - Legia Warszawa (129)
- Spartak Trnava 0-1 Legia Warszawa (117)
- Legia Warszawa 1-3 Zagłębie Lubin (106)
- Klafurić: Przegrana bitwa, ale nie wojna (94)
Zgłoś newsa!
Jeżeli masz informację, której nie ma na tej stronie, a Twoim zdaniem powinna się znaleźć, zgłoś ją nam!
Wystarczy wypełnić prosty formularz, a informacja zostanie dodana do naszej bazy.
Zgłoś newsa!