Wykorzystujemy pliki cookie do spersonalizowania treści i reklam, aby oferować funkcje społecznościowe i analizować ruch w naszej witrynie. Informacje o tym, jak korzystasz z naszej witryny, udostępniamy partnerom społecznościowym, reklamowym i analitycznym. Klikając "ROZUMIEM" lub ✔, wyrażasz zgodę na stosowanie cookies i innych technologii. Więcej informacji znajdziesz w naszej Polityce Prywatności.    ROZUMIEM
Legioniści - niezależny serwis informacyjny
HokejKoszykówka
NewsyNewsy
Newsy
RSS  |  WAP  |  Kosz  |  Siatka  |  Hokej
Maciej Skorża - fot. turi
Maciej Skorża - fot. turi
Piątek, 18 marca 2011 r. godz. 13:31

Uwaga: Wiadomość archiwalna!

Skorża: Każdy zawodnik może strzelić gola

Woytek

"Najbardziej niewesołą informacją dla nas jest to, że Michal Hubnik nie zagra w Bełchatowie. Właśnie pojechał z doktorem Machowskim na ostatnie badanie by rozwiać wszystkie wątpliwości. Na dwóch ostatnich treningach taktycznych, które nam zostały przed meczem, muszę szlifować inne rozwiązania i przygotowywać drużynę do tego, że musimy zagrać bez Michala" - mówi na konferencji prasowej przed meczem z GKS-em Maciej Skorża.

"Pozostali zawodnicy są gotowi do gry. Po kontuzji coraz lepiej wygląda Artur Jędrzejczyk, ale na razie zagra w Młodej Ekstraklasie, a po przerwie na mecze reprezentacji będzie brany pod uwagę przy ustalaniu pierwszego składu.

Na krzywej wznoszącej

"Jesteśmy lepszą drużyną niż jesienią. W końcu zaczynamy grać w piłkę, a w jesiennym spotkaniu z Bełchatowem nie wiedzieliśmy co i jak. Pomysł na grę jaki chciałem zaszczepić i realizować wygląda coraz lepiej. Potrafimy dłużej pograć w ataku pozycyjnym, spychać przeciwnika do obrony i grać na jego połowie. To wszystko powoduje, że mamy więcej szans na zdobycie gola, a skuteczność nigdy nie była naszą mocną stroną. Większa jest odporność psychiczna, wiara w siebie i własne możliwości. Jesienią po stracie gola w meczu z GKS-em gra stała się bardzo chaotyczna - straciliśmy koncepcję na grę. Myślę, że teraz już tak nie będzie, choć druga połowa meczu ze Śląskiem przypominała mi trochę tamtą grę. Dlatego w sobotę zebrałem drużynę i obejrzeliśmy cały mecz od 1 do 90 minuty. Zrobiłem tak pierwszy raz w mojej pracy trenerskiej. Chciałem, żeby zawodnicy zobaczyli jak do tej porażki doszło. To nie może się powtórzyć. W tej chwili jesteśmy już za dobrą drużyną by sobie pozwolić na takie porażki" - mówi Skorża.

Kto za Hubnika?

"Mam trzy warianty - Chinyama, Mezenga lub Kucharczyk. Każdy z tych zawodników ma 33 procent szansy na wyjście w pierwszym składzie. Będę się bacznie przyglądał jak sobie radzą na ostatnich treningach. Muszę brać także pod uwagę to, że Bełchatów ma Lacicia i Drzymonta. To również będzie wpływało na moją decyzję przy ustalaniu składu" - zapowiada trener Legii.

Kto będzie strzelał bramki?

"Nie wiem. Mamy w drużynie wielu piłkarzy, którzy mogą zdobyć bramkę. Mogą indywidualną akcją zaskoczyć przeciwnika. Myślę, że to nie jest problem kto tę bramkę strzeli. Może to zrobić każdy kto jest na boisku. Dobrze, że w meczu z Ruchem przełamaliśmy niemoc w stałych fragmentach gry. W poprzedniej rundzie zdobywaliśmy po takich akcjach sporo bramek, więc liczę na ten element gry" - mówi Skorża.

"Nie pytałem jeszcze Janusza Gola o GKS Bełchatów, ale pewnie wymienimy swoje uwagi. GKS rozpracowywany jest przez Rafała Janasa, który oglądał ich 3 ostatnie mecze. Chcielibyśmy być pierwszą drużyną, która wywiezie 3 punkty z Bełchatowa" - mówi trener Legii.



Zgłoś newsa!

Jeżeli masz informację, której nie ma na tej stronie, a Twoim zdaniem powinna się znaleźć, zgłoś ją nam! Wystarczy wypełnić prosty formularz, a informacja zostanie dodana do naszej bazy.
Zgłoś newsa!