Maciej Skorża - fot. Woytek
Uwaga: Wiadomość archiwalna!
Skorża o finale: Jednym łzy, drugim radość
Redakcja
Po meczu z Widzewem piłkarze Legii myślą już tylko o jednym. Przed nimi pojedynek z Lechem Poznań, którego stawką jest Puchar Polski. Dla podopiecznych Macieja Skorży to jedyna okazja, aby nieco osłodzić sobie ten nieudany sezon. "Nie oszukujmy się, jedna drużyna we wtorek będzie zalewała się łzami, a druga będzie tańczyła ze szczęścia. Od meczu półfinałowego z Lechią Gdańsk myśli skierowane są w stronę Bydgoszczy" - stwierdził szkoleniowiec Legii.
Warszawski zespół znalazł się w kuriozalnej sytuacji. Mając na koncie aż 11 porażek w 24 ligowych spotkaniach, nadal ma szanse na zajęcie miejsca na podium. Co prawda, sprawa mistrzostwa rozstrzygnie się pomiędzy Wisłą Kraków a Jagiellonią Białystok, ale brązowe medale wciąż mogą zawisnąć na szyjach legionistów. O ile w ekstraklasie takie same szanse ma jeszcze kilka innych zespołów, o tyle Puchar Polski przypadnie albo Legii, albo Lechowi. "Zgadzam się, że ten sezon nie może być oceniany tylko przez pryzmat meczu finałowego. Znaleźliśmy się w bardzo trudnym sezonie, gdzie drużyna jest pod ogromną falą krytyki od pierwszego meczu na Konwiktorskiej i jest ostra jazda z nami. Zresztą słusznie, bo były ogromne nadzieje i liczyliśmy na znacznie więcej. Tak bardzo chcemy zrobić coś pozytywnego w tym sezonie i stąd te moje wypowiedzi oraz nastawienie. Wtorkowy finał jest dla nas jedyną szansą, żeby ten sezon zakończyć zdobyciem jakiegoś trofeum" - przyznaje Skorża, który jednocześnie ma świadomość, iż walka o mistrza kraju już dawno została zaprzepaszczona.
"Na mistrzostwo prawdopodobnie mamy tylko teoretyczne szanse. Natomiast jeżeli chodzi o Puchar Polski, to w bardzo dobrym stylu awansowaliśmy do finału. W sześciu meczach zanotowaliśmy 5 wygranych i tylko jeden remis. Jednocześnie straciliśmy dwie bramki, strzelając 11. Jest to dla nas bardzo ważne. Nie pozwolę na to, żeby zdeprecjonować te trofeum, jeżeli nam się uda. Jeśli mecz ułoży się inaczej, trudno. Mam dużo szacunku dla chłopaków, mimo krytyki i tego co się dzieje w mediach. Jednocześnie jestem pewien, że w innej atmosferze i innych okolicznościach, ci zawodnicy pokazywaliby pełnię swoich umiejętności" - mówi trener Legii, Maciej Skorża.
NAJCZĘŚCIEJ KOMENTOWANE:
- Dean Klafurić zwolniony! (267)
- Legia Warszawa 0-2 Spartak Trnava (207)
- PS: Nawałka odmówił Legii (162)
- Nawałka od środy trenerem? (152)
- Klafurić: Możemy pokonać Spartak w rewanżu (145)
- Ukrainiec kandydatem na trenera (133)
- LIVE!: Spartak Trnava - Legia Warszawa (129)
- Spartak Trnava 0-1 Legia Warszawa (117)
- Legia Warszawa 1-3 Zagłębie Lubin (106)
- Klafurić: Przegrana bitwa, ale nie wojna (94)
Zgłoś newsa!
Jeżeli masz informację, której nie ma na tej stronie, a Twoim zdaniem powinna się znaleźć, zgłoś ją nam!
Wystarczy wypełnić prosty formularz, a informacja zostanie dodana do naszej bazy.
Zgłoś newsa!