Wykorzystujemy pliki cookie do spersonalizowania treści i reklam, aby oferować funkcje społecznościowe i analizować ruch w naszej witrynie. Informacje o tym, jak korzystasz z naszej witryny, udostępniamy partnerom społecznościowym, reklamowym i analitycznym. Klikając "ROZUMIEM" lub ✔, wyrażasz zgodę na stosowanie cookies i innych technologii. Więcej informacji znajdziesz w naszej Polityce Prywatności.    ROZUMIEM
Legioniści - niezależny serwis informacyjny
HokejKoszykówka
NewsyNewsy
Newsy
RSS  |  WAP  |  Kosz  |  Siatka  |  Hokej
W tym miejscu miał powstać parking, ale miasto nie ma pieniędzy - fot. Bodziach
W tym miejscu miał powstać parking, ale miasto nie ma pieniędzy - fot. Bodziach
Czwartek, 12 maja 2011 r. godz. 10:36

Uwaga: Wiadomość archiwalna!

Miasto nie ma pieniędzy na parking przy stadionie

Bodziach, źródło: Gazeta Stołeczna / Życie Warszawy / własne

W środę oficjalnie przekazano Legii użytkowanie całego stadionu przy Łazienkowskiej. Inspektor nadzoru budowlanego ma jednak zastrzeżenia i zastanawia się czy nie należy uchylić pozwolenia na użytkowanie przez KP Legia trybuny zachodniej. Chodzi o brak zaplanowanych przy stadionie miejsc parkingowych.

"Sprawdzamy prawidłowość tej decyzji. Wątpliwości budzi fakt, że przyjęto do użytkowania stadion, podczas gdy nie powstała część miejsc parkingowych wymienionych w warunkach zabudowy" - mówi Gazecie Stołecznej Jarosław Grabowski, wojewódzki inspektor nadzoru budowlanego.

Obecnie na parkingu podziemnym pod stadionem Legii może zaparkować 750 samochodów, ale miejsca te nie są dostępne dla "zwykłych" kibiców. Korzystać z nich mogą jedynie pracownicy klubu, piłkarze oraz najważniejsi goście. Tylko w dni "niemeczowe" swoje pojazdy mogą tam zostawić dodatkowo goście klubowej restauracji.

Parking na 780 pojazdów miał zostać zbudowany na czterohektarowym terenie pomiędzy stadionem Legii a Wisłostradą - zapisano to w warunkach zabudowy, na podstawie których wydano pozwolenie na budowę stadionu.

Janusz Kopaniak, dyrektor WOSiR, który nadzorował budowę stadionu, zauważa, że przy odbiorze trzech trybun w połowie zeszłego roku nadzór budowlany nie zgłaszał żadnych zastrzeżeń. "Na razie zajmujemy się tylko decyzją o pozwoleniu na użytkowanie czwartej trybuny. Ale poprosiłem o dokumentację całej inwestycji. Decyzja o ewentualnym unieważnieniu dopuszczenia do użytkowania czwartej trybuny na pewno nie zapadnie przed 21 maja" - mówi Jarosław Grabowski.

Na mocy umowy Legia od wczoraj ponosi 100% kosztów utrzymania stadionu. Rocznie będzie płacić miastu czynsz w wysokości 3,74 miliona złotych. Za ten rok jeszcze zapłaci mniej, bo obiekt został oddany do użytku w pierwszej połowie maja.



Zgłoś newsa!

Jeżeli masz informację, której nie ma na tej stronie, a Twoim zdaniem powinna się znaleźć, zgłoś ją nam! Wystarczy wypełnić prosty formularz, a informacja zostanie dodana do naszej bazy.
Zgłoś newsa!