Wykorzystujemy pliki cookie do spersonalizowania treści i reklam, aby oferować funkcje społecznościowe i analizować ruch w naszej witrynie. Informacje o tym, jak korzystasz z naszej witryny, udostępniamy partnerom społecznościowym, reklamowym i analitycznym. Klikając "ROZUMIEM" lub ✔, wyrażasz zgodę na stosowanie cookies i innych technologii. Więcej informacji znajdziesz w naszej Polityce Prywatności.    ROZUMIEM
Legioniści - niezależny serwis informacyjny
HokejKoszykówka
NewsyNewsy
Newsy
RSS  |  WAP  |  Kosz  |  Siatka  |  Hokej
Poniedziałek, 30 maja 2011 r. godz. 08:09

Uwaga: Wiadomość archiwalna!

Bednarz: Po trupach do celu - to problem Legii

Bodziach, źródło: Gazeta Wyborcza

Jacek Bednarz w podsumowaniu obecnego sezonu wskazuje, że jednym z najbardziej perspektywicznych zawodników w polskiej lidze, ale obecnie niedocenianych, jest Michał Żyro z Legii. "Podoba mi się Michał Żyro z Legii, jest niedoceniany, ale wierzę, że jego czas nadejdzie. Z ciekawością czekam na powrót do Legii Jakuba Koseckiego" - mówi Gazecie Wyborczej Bednarz.

Bednarz mówi, że w klubach najważniejsza jest praca zespołowa. Zimą w Legii głośno było na temat nieporozumień Macieja Skorży z Markiem Jóźwiakiem. "Nigdy nie będzie dobrze, kiedy dyrektor chce wchodzić w rolę trenera i na odwrót. Nigdy nie wygra wariant, w którym porażka - tak jak sukces - nie jest wspólną sprawą wszystkich. To praca zespołowa, w której nie ma miejsca na chorą ambicję, pychę i arogancję. Kto zna korporacyjne wnętrza, wie, że niektórzy idą po trupach do celu. Nawet za cenę wyniku zespołu. I być może to jest problem w klubie, na przykład Legii" - mówi Bednarz.

Były piłkarz, rzecznik prasowy i dyrektor sportowy Legii, klub z Łazienkowskiej uważa za jedno z rozczarowań minionego sezonu. "O wiele więcej spodziewałem się po Legii, choć trener i jego zespół uratował twarz Pucharem Polski. Wysokie miejsce w lidze było splotem szczęśliwych wypadków, więc mnie taki sukces by nie cieszył" - mówi.

"Odkąd przyszedł Maciej, Legia nie grała dobrze aż do finału w Bydgoszczy, kiedy pokonała przeżywającego gigantyczne kłopoty Lecha. Finisz Legia miała mocny, bo wraz ze zdobyciem Pucharu Polski z drużyny wyszło napięcie. Zawodnicy być może uznali, że jeśli przegrają, nic się nie stanie, bo swoje już zrobili. Zadałbym trenerowi Legii pytanie: czemu jego ludzie grali tak nierówno, czemu przegrywali wygrane mecze? A później zastanowiłbym się, czy to właściwy szkoleniowiec do tego klubu" - mówi Bednarz na temat pracy Macieja Skorży.



Zgłoś newsa!

Jeżeli masz informację, której nie ma na tej stronie, a Twoim zdaniem powinna się znaleźć, zgłoś ją nam! Wystarczy wypełnić prosty formularz, a informacja zostanie dodana do naszej bazy.
Zgłoś newsa!