Wykorzystujemy pliki cookie do spersonalizowania treści i reklam, aby oferować funkcje społecznościowe i analizować ruch w naszej witrynie. Informacje o tym, jak korzystasz z naszej witryny, udostępniamy partnerom społecznościowym, reklamowym i analitycznym. Klikając "ROZUMIEM" lub ✔, wyrażasz zgodę na stosowanie cookies i innych technologii. Więcej informacji znajdziesz w naszej Polityce Prywatności.    ROZUMIEM
Legioniści - niezależny serwis informacyjny
HokejKoszykówka
NewsyNewsy
Newsy
RSS  |  WAP  |  Kosz  |  Siatka  |  Hokej
Donald Tusk gra w piłkę a w tle kibice Legii z transparentami - fot. Jacek Wójcikowski / jp85.pl
Donald Tusk gra w piłkę a w tle kibice Legii z transparentami - fot. Jacek Wójcikowski / jp85.pl
Środa, 22 czerwca 2011 r. godz. 19:12

Uwaga: Wiadomość archiwalna!

Kibice Legii "dopingowali" premiera

Woytek

O 14:30 na Agrykoli odbył się wspólny trening Michała Kucharczyka, Cezarego Kucharskiego, Franciszka Smudy i premiera Donalda Tuska z młodymi piłkarzami z Ełku. Premier uczestniczył w tym wydarzeniu na prośbę 9-letniego Maksymiliana z Ełku. Takiej okazji nie przepuściło kilkudziesięciu kibiców Legii, którzy zebrali się przed obiektem Agrykoli i przez kilkanaście minut "dopingowali" szefa rządu.

Jak relacjonuje Polska Agencja Prasowa, w pewnym momencie rozpoczęło się skandowanie haseł: "Ole, to my kibole", "Zamiast zająć się drogami, kopiesz piłkę z dzieciakami", "Zamknąłeś nam stadiony, będziesz z tego rozliczony!", "Donald matole, twój rząd obalą kibole".

Były również transparenty: "Donek wróć do Pacanowa", "Są tu kibole, więc zamknij też Agrykolę", "Wolność słowa art. 54" oraz "Europa z was się śmieje, gdzie są drogi i koleje?".

Kibice Legii byli pilnie strzeżeni przez policję i funkcjonariuszy BOR. Manifestacja przebiegła spokojnie.

"Dobrze, że 'doping' był przynajmniej kulturalny, nie było ani jednego bluzgu. To rzeczywiście postęp. Trochę udało nam się wychować widownię, nawet tak niesforną. Ci, którzy odczuli jakoś tak dotkliwie to, że wzięliśmy się za walkę z chuliganką od czasu do czasu mi dokuczają, więc znaleźli kolejny pomysł" - skomentował premier.




fot. Jacek Wójcikowski / JP85.PL



Zgłoś newsa!

Jeżeli masz informację, której nie ma na tej stronie, a Twoim zdaniem powinna się znaleźć, zgłoś ją nam! Wystarczy wypełnić prosty formularz, a informacja zostanie dodana do naszej bazy.
Zgłoś newsa!