Maciej Skorża wyjaśnił dlaczego zasłonił boisko treningowe Legii - fot. LegiaLive!
Uwaga: Wiadomość archiwalna!
Skorża: Chcemy trenować w spokoju
Bodziach, źródło: Polska the Times
Sprowadzenie dojrzałych i ukształtowanych zawodników do Legii przed obecnym sezonem nie było przypadkiem - przekonuje trener Maciej Skorża. Do tego Ljuboja jest najlepszym zawodnikiem, z jakim kiedykolwiek pracował szkoleniowiec Legii. W rozmowie z Polską Skorża wyjaśnia m.in. także przyczyny zasłonięcia boiska treningowego.
"Uważam te transfery [Żewłakowa i Ljuboji] za trafne. Ljuboja podniesie nie tylko poziom Legii, ale ligi w ogóle. Jak sięgnę pamięcią, także do poprzednich moich drużyn, to nie przypominam sobie, abym pracował z lepszym piłkarzem" - mówi Skorża w rozmowie z dziennikiem Polska.
Trener wyjaśnił także przyczyny zasłonięcia boiska treningowego. "Wszyscy nam mówią, że mamy się wzorować na najlepszych drużynach. Najlepsze drużyny tak robią. Chcą w spokoju trenować. Wbrew pozorom to, czy ktoś stoi za bramką, czy przechodzi obok, ma duże znaczenie. Na treningu ma być drużyna i nikt więcej" - mówi Skorża.
Skorża przyznaje, że w poprzednim sezonie był moment, w którym czuł się jakby już był zwolniony z pracy przy Łazienkowskiej. "Był taki moment, w którym pogodziłem się z tą myślą" - mówi. Nie ukrywa także, że nie podobał mu się sposób, w jakim Legia poinformowała o przedłużeniu współpracy ze Skorżą. "Zostałem, bo uznałem, że nasza żmudna praca w końcu zaczęła przynosić pozytywne efekty i warto ją mimo wszystko kontynuować. Widziałem, że ten zespół dojrzewa, staje się lepszy. (...) Druga sprawa to fakt, że chciałem zachować twarz przed drużyną. Przecież motywowałem zawodników w ten sposób, że nie należy się poddawać, że trzeba walczyć do końca bez względu na okoliczności. Gdybym sam wywiesił białą flagę, wyglądałoby to dziwnie. Uznałem, że zostaję i zamierzam z tym zespołem udowodnić swoją trenerską wartość, potwierdzić, że moje idee są słuszne" - mówi Polsce.
Przy okazji zaprzecza, jakoby układał się z kibicami Legii. "Nigdy z kibicami się nie układałem ani też nie byłem negocjatorem w sprawie Kuby Rzeźniczaka. (...) Sam byłem tym zaskoczony, że zaczęli skandować moje nazwisko. Zresztą myślę, że zawieranie jakichś układów z kibicami byłoby moim końcem przede wszystkim w ich oczach" - wyjaśnia.
NAJCZĘŚCIEJ KOMENTOWANE:
- Dean Klafurić zwolniony! (267)
- Legia Warszawa 0-2 Spartak Trnava (207)
- PS: Nawałka odmówił Legii (162)
- Nawałka od środy trenerem? (152)
- Klafurić: Możemy pokonać Spartak w rewanżu (145)
- Ukrainiec kandydatem na trenera (133)
- LIVE!: Spartak Trnava - Legia Warszawa (129)
- Spartak Trnava 0-1 Legia Warszawa (117)
- Legia Warszawa 1-3 Zagłębie Lubin (106)
- Klafurić: Przegrana bitwa, ale nie wojna (94)
Zgłoś newsa!
Jeżeli masz informację, której nie ma na tej stronie, a Twoim zdaniem powinna się znaleźć, zgłoś ją nam!
Wystarczy wypełnić prosty formularz, a informacja zostanie dodana do naszej bazy.
Zgłoś newsa!