Wykorzystujemy pliki cookie do spersonalizowania treści i reklam, aby oferować funkcje społecznościowe i analizować ruch w naszej witrynie. Informacje o tym, jak korzystasz z naszej witryny, udostępniamy partnerom społecznościowym, reklamowym i analitycznym. Klikając "ROZUMIEM" lub ✔, wyrażasz zgodę na stosowanie cookies i innych technologii. Więcej informacji znajdziesz w naszej Polityce Prywatności.    ROZUMIEM
Legioniści - niezależny serwis informacyjny
HokejKoszykówka
NewsyNewsy
Newsy
RSS  |  WAP  |  Kosz  |  Siatka  |  Hokej
Maciej Skorża - fot. Bodziach
Maciej Skorża - fot. Bodziach
Środa, 24 sierpnia 2011 r. godz. 19:58

Uwaga: Wiadomość archiwalna!

Skorża: Chcemy awansować

Redakcja, źródło: sport-express.ru/sovsport.ru

"Spotkanie ze Spartakiem będzie chyba najtrudniejszym sprawdzianem od momentu, gdy zostałem trenerem Legii. Nasz rywal jest silną drużyną i wywiózł korzystny wynik z Łazienkowskiej, ale i tak przyjechaliśmy do Moskwy po awans" - zapewnia przed rewanżowym spotkaniem ze Spartakiem Moskwa trener warszawskiej Legii Maciej Skorża. Pewne jest, że w ataku zagra jutro Danijel Ljuboja.

"Danijel ostatnio odpoczywał, ale jest już gotowy do gry" - wyjaśnia szkoleniowiec "wojskowych", dodając, że liczy na to, że jego piłkarze pokażą się na Łużnikach z dobrej strony. "Wierzę, że będziemy zadowoleni po zakończeniu spotkania. Już w Warszawie pokazaliśmy, że potrafimy grać dobrze. Oby jutro było podobnie. Musimy jednak zagrać lepiej niż tydzień temu" - mówi Skorża.

Wiadomo, że Maciej Skorża nie będzie mógł jutro skorzystać z pauzujących za kartki Miroslava Radovicia, Manu i Marcina Komorowskiego. "Wiem już kto zajmie dwa z trzech wolnych miejsc na boisku. Co do trzeciej pozycji - decyzję podejmę jutro" - wyjaśnia trener.

Choć Skorża uważa, że Spartak jest silną drużyną, to wyznaje zasadę, że wygrać można z każdym. "Gdy byłem trenerem Wisły Kraków graliśmy z Barceloną. Nie miałem kilku kluczowych graczy, ale i tak wygraliśmy 1-0. Mam nadzieję, że jutro też zmotywuję swoich zawodników i awansujemy do dalszej gry" - kończy szkoleniowiec.


przeczytaj więcej o: , ,


Zgłoś newsa!

Jeżeli masz informację, której nie ma na tej stronie, a Twoim zdaniem powinna się znaleźć, zgłoś ją nam! Wystarczy wypełnić prosty formularz, a informacja zostanie dodana do naszej bazy.
Zgłoś newsa!