Od lewej Piotr Strejlau, Marek Jóźwiak i Leszek Miklas - fot. Woytek
Uwaga: Wiadomość archiwalna!
Nie ma środków na transfery, ale demontażu drużyny nie będzie
Woytek, źródło: Gazeta Wyborcza
Zimą będą transfery? - pyta Gazeta Wyborcza Leszka Miklasa. "Nie mamy środków. Ale ostatnie wzmocnienia pokazują, że można pozyskać dobrych piłkarzy bez wielkich kwot na transfery. Mamy listę, ale - gdy w kasie nie ma przysłowiowego miliona euro - to rozglądamy się za zawodnikami, którym za rok czy pół kończy się umowa" - odpowiada dyrektor generalny Legii.
Miklas ma nadzieję, że wkrótce będą możliwe transfery między najlepszymi polskimi klubami. "Niedługo nie będzie klubów, w których hojny właściciel daje dziesięć milionów euro rocznie. Zespoły będą musiały same na siebie zarabiać i, jeżeli np. okaże się, że Legia gra w Lidze Mistrzów i potrzebuje zawodnika za 3 miliony euro, który gra w Lechu i nie chce go klub zagraniczny, to do transferu dojdzie" - sugeruje Miklas zapytany o Semira Stilicia.
Są propozycje transferowe
"Piłkarze grają dobrze, a cena za nich rośnie. Zainteresowanie też. Mamy propozycje dla pięciu - sześciu zawodników. Nie rozmontujemy drużyny. Nie po to podpisaliśmy nowe kontrakty z Borysiukiem i Rybusem i daliśmy od stycznia podwyżkę, żeby ich sprzedawać. W Legii nie ma zwyczaju wpisywania kwoty odstępnego. Nie jesteśmy klubem nastawionym na sprzedaż. Jeśli przyjdzie dobra oferta dla jednego młodego piłkarza, skorzystamy z niej. Z kolei gdyby oferta za Radovicia była niesłychanie atrakcyjna, to się zastanowimy" - mówi Miklas i dodaje, że chodzi mniej więcej o kwotę, za jaką Trabzonspor kupił z Polonii Adriana Mierzejewskiego (5,25 mln euro).
W Legii nie ma piłkarzy nie na sprzedaż. "Oferty leżą od półtora miesiąca. Niektóre nie do końca nas satysfakcjonują albo chcielibyśmy dać szansę wyjazdu najpierw innemu zawodnikowi. Na pewno nie będziemy sprzedawać młodzieży za wszelką cenę" - wyjaśnia Lesze Miklas. W drużynie jest też kliku niezadowolonych zawodników, którzy nie grają i chcą odejść. "Są i tacy, od których my wymagamy więcej. Chcemy, żeby zimą odeszło dwóch - trzech graczy i tyle samo przyszło" - dodaje Miklas.
NAJCZĘŚCIEJ KOMENTOWANE:
- Dean Klafurić zwolniony! (267)
- Legia Warszawa 0-2 Spartak Trnava (207)
- PS: Nawałka odmówił Legii (162)
- Nawałka od środy trenerem? (152)
- Klafurić: Możemy pokonać Spartak w rewanżu (145)
- Ukrainiec kandydatem na trenera (133)
- LIVE!: Spartak Trnava - Legia Warszawa (129)
- Spartak Trnava 0-1 Legia Warszawa (117)
- Legia Warszawa 1-3 Zagłębie Lubin (106)
- Klafurić: Przegrana bitwa, ale nie wojna (94)
Zgłoś newsa!
Jeżeli masz informację, której nie ma na tej stronie, a Twoim zdaniem powinna się znaleźć, zgłoś ją nam!
Wystarczy wypełnić prosty formularz, a informacja zostanie dodana do naszej bazy.
Zgłoś newsa!