Wykorzystujemy pliki cookie do spersonalizowania treści i reklam, aby oferować funkcje społecznościowe i analizować ruch w naszej witrynie. Informacje o tym, jak korzystasz z naszej witryny, udostępniamy partnerom społecznościowym, reklamowym i analitycznym. Klikając "ROZUMIEM" lub ✔, wyrażasz zgodę na stosowanie cookies i innych technologii. Więcej informacji znajdziesz w naszej Polityce Prywatności.    ROZUMIEM
Legioniści - niezależny serwis informacyjny
HokejKoszykówka
NewsyNewsy
Newsy
RSS  |  WAP  |  Kosz  |  Siatka  |  Hokej
Leszek Miklas - fot. Tomek Janus
Leszek Miklas - fot. Tomek Janus
Sobota, 26 listopada 2011 r. godz. 11:23

Uwaga: Wiadomość archiwalna!

Miklas: Mistrz Polski w ciągu dwóch lat będzie grał w Lidze Mistrzów

Bodziach, źródło: TVP Sport

W czwartek na antenie TVP Sport odbyła się debata sportowa dotycząca wielkich pieniędzy w futbolu. Jednym z gości był Leszek Miklas, wiceprezes KP Legia Warszawa. Miklas przyznał, że polskie kluby dopiero aspirują do tego, żeby być średniakami europejskimi, ale już wkrótce doczekamy się rodzimego zespołu w fazie grupowej Ligi Mistrzów.

Według Miklasa, światowy futbol należy podzielić na parę grup. W pierwszej są takie drużyny jak: FC Barcelona, Real Madryt, Manchester United, w kolejnej - kluby, takie jak Szachtar i Zenit, które są bliskie znalezienia się w pierwszej grupie, a także europejscy średniacy, jak np. rywal Legii z fazy grupowej Ligi Europy, PSV Eindhoven. Legia - według Miklasa - dopiero aspiruje do tego, żeby znaleźć się w grupie europejskich średniaków.

W rozmowie poruszono m.in. wątek sponsorowania klubów przez spółki skarbu państwa. Wiceprezes Legii uważa, że nie powinno się zabraniać im wspierania sportu, bo mogą pomóc klubom tak samo, jak firmy prywatne.

Sporo miejsca poświęcono kryzysowi w Europie, który odbije się prawdopodobnie na niektórych ligach. "Myślę, że kryzys europejski przełoży się na te ligi, ale kosztem tych lig, urosną inne. Mam nadzieję, że kosztem ligi hiszpańskiej czy greckiej, to my urośniemy" - powiedział na antenie TVP Sport Miklas.

Leszek Miklas uważa, że ligom europejskim nie grozi lockout, jak to ma miejsce w USA. "W USA ligi są zamknięte. W Europie jest tak, że jeśli w którejś lidze się nie płaci piłkarzom, to oni uciekają do innej" - zauważył.

W przeszłości polskie kluby osiągały świetne wyniki w europejskich pucharach. Legia grała m.in. w półfinale PZP i Pucharu Europy Mistrzów Krajowych oraz w 1/4 Ligi Mistrzów. Co zmieniło się od tego czasu? "Przepływ i konkurencja" - odpowiada Miklas. "Dzisiaj konkurencja jest doskonała, kiedyś tego przepływu nie było. Najlepsi zawodnicy mogli zostać w Polsce, było dobre szkolenie. Polskiemu zespołowi do Ligi Mistrzów brakuje niewiele. Uważam, że mistrz Polski w roku 2012 lub 2013 będzie grał w Lidze Mistrzów" - powiedział wiceprezes Legii.


przeczytaj więcej o: , ,


Zgłoś newsa!

Jeżeli masz informację, której nie ma na tej stronie, a Twoim zdaniem powinna się znaleźć, zgłoś ją nam! Wystarczy wypełnić prosty formularz, a informacja zostanie dodana do naszej bazy.
Zgłoś newsa!