Wykorzystujemy pliki cookie do spersonalizowania treści i reklam, aby oferować funkcje społecznościowe i analizować ruch w naszej witrynie. Informacje o tym, jak korzystasz z naszej witryny, udostępniamy partnerom społecznościowym, reklamowym i analitycznym. Klikając "ROZUMIEM" lub ✔, wyrażasz zgodę na stosowanie cookies i innych technologii. Więcej informacji znajdziesz w naszej Polityce Prywatności.    ROZUMIEM
Legioniści - niezależny serwis informacyjny
HokejKoszykówka
NewsyNewsy
Newsy
RSS  |  WAP  |  Kosz  |  Siatka  |  Hokej
Koszykarze Legii przed meczem Pucharu Europy CSKA Moskwa - Legia w marcu 1961 roku
Koszykarze Legii przed meczem Pucharu Europy CSKA Moskwa - Legia w marcu 1961 roku
Niedziela, 22 stycznia 2012 r. godz. 11:12

Uwaga: Wiadomość archiwalna!

Historia: Koszykarze w 1/4 finału Pucharu Europy (1961)

Bodziach

Po zdobyciu w 1960 roku mistrzostwa Polski, pod koniec tego roku koszykarze Legii wystartowali w rozgrywkach Pucharu Europy, w którym doszli do ćwierćfinału (już w 1961 roku), eliminując dwóch przeciwników. Nie udało się jednak wywalczyć awansu do najlepszej czwórki na Starym Kontynencie, a na drodze podopiecznych Władysława Maleszewskiego stanął bardzo mocny wówczas CSKA Moskwa.

Przypomnijmy, że trzy lata wcześniej nasz zespół zakończył swój udział w rozgrywkach Pucharu Europy na mistrzu ZSRR, Sportklubie Ryga, również w 1/4 finału. Tym razem w pierwszej rundzie legioniści pewnie pokonali mistrza NRF, USC Heidelberg.

W lutym, w 1/8 finału, Legia zagrała ze Spartakiem Sofia w wypełnionej po brzegi hali Gwardii. Mecz rozpoczął się o godzinie 19:00 i obserwowały go ponad 4 tysiące widzów. Wygrana w Warszawie była na tyle wysoka (29 punktów), że właściwie zapewniała zespołowi awans do kolejnej rundy rozgrywek. Podczas meczu w Warszawie ze Spartakiem Sofia uczczono 10-lecie występów w Legii Leszka Kamińskiego i Ryszarda Żochowskiego.

W rywalizacji z CSKA Moskwa przewaga zespołu z ZSRR była aż nadto wyraźna, szczególnie w pierwszym spotkaniu. W Moskwie Legia pokazała się z dobrej strony, do przerwy prowadząc jednym punktem, a ostatecznie ulegając rywalowi ze wschodu różnicą 12 punktów. "To była bardzo mocna drużyna. Wtedy reprezentacja ZSRR - niesamowicie silna - składała się z połowy graczy CSKA Moskwa i połowy zawodników ASK Ryga. Trener Gomelski, który wcześniej prowadził Sportklub Ryga, przeszedł właśnie do CSKA" - wspomina rywalizację z ekipą z ZSRR Andrzej Pstrokoński.

20.12.1960: USC Heidelberg 67-91 (27-39) Legia
Legia: Kamiński 26, Pstrokoński 17, Wichowski 16, Bednarowicz 16, Pawlak 6, Arent 4, Suski 4, Długosz 2.

07.01.1961: Legia 89-48 (40-22) USC Heidelberg
Legia: Wichowski 28, Pstrokoński 18, Kamiński 15, Bednarowicz 11, Pawlak 6, Samorzewski 4, Długosz 3, Frąckiewicz 2, Dobrenko 2.

01.02.1961: Legia 76-47 (36-25) Spartak Sofia
Legia: Wichowski 27, Pstrokoński 24, Pawlak 11, Samorzewski 4, Suski 4, Bednarowicz 2, Arent 2, Kamiński 2.

18.02.1961: Spartak Sofia 67-62 (31-33) Legia
Legia: Wichowski 15, Pawlak 14, Pstrokoński 11, Kamiński 8, Bednarowicz 8, Arent 6

15.03.1961: Legia 72-98 (33-52) CSKA Moskwa
Legia: Wichowski 32, Pstrokoński 17, Arent 14, Pawlak 8, Bednarowicz 1.

CSKA: Aleksandr Travin 14, Viktor Zubkov 16, Gennadij Vol’nov 18
trener: Evgenij Alekseev

21.03.1961: CSKA Moskwa 85-73 (35-36) Legia
Legia: Pawlak 19, Wichowski 18, Arent 12, Pstrokoński 12, Bednarowicz 12.

Legioniści w Pucharze Europy: Wichowski 126 pkt., Pstrokoński 99, Pawlak 64, Kamiński 51, Bednarowicz 50, Arent 38, Suski 8, Samorzewski 8, Długosz 5, Frąckiewicz 2, Dobrenko 2.

Poprzednie teksty historyczne znajdziecie w dziale Historia.



Andrzej Pstrokoński w ataku na kosz USC Heidelberg w meczu Pucharu Europy w Warszawie (styczeń 1961)


Andrzej Pstrokoński w ataku na kosz CSKA Moskwa podczas meczu Pucharu Europy w Warszawie (marzec 1961)


Koszykarze Legii przed meczem Pucharu Europy CSKA Moskwa - Legia w marcu 1961 roku. Od lewej: Leszek Kamiński, Janusz Wichowski, Władysław Pawlak, Wacław Długosz, Leszek Arent, Andrzej Pstrokoński, Tadeusz Suski, Jędrzej Bednarowicz, Ryszard Żochowski, Zygmunt Dobrenko, Janusz Samorzewski, Marian Golimowski



Zgłoś newsa!

Jeżeli masz informację, której nie ma na tej stronie, a Twoim zdaniem powinna się znaleźć, zgłoś ją nam! Wystarczy wypełnić prosty formularz, a informacja zostanie dodana do naszej bazy.
Zgłoś newsa!