Koszykarze Legii przed meczem Pucharu Europy CSKA Moskwa - Legia w marcu 1961 roku
Uwaga: Wiadomość archiwalna!
Historia: Koszykarze w 1/4 finału Pucharu Europy (1961)
Bodziach
Po zdobyciu w 1960 roku mistrzostwa Polski, pod koniec tego roku koszykarze Legii wystartowali w rozgrywkach Pucharu Europy, w którym doszli do ćwierćfinału (już w 1961 roku), eliminując dwóch przeciwników. Nie udało się jednak wywalczyć awansu do najlepszej czwórki na Starym Kontynencie, a na drodze podopiecznych Władysława Maleszewskiego stanął bardzo mocny wówczas CSKA Moskwa.
Przypomnijmy, że trzy lata wcześniej nasz zespół zakończył swój udział w rozgrywkach Pucharu Europy na mistrzu ZSRR, Sportklubie Ryga, również w 1/4 finału. Tym razem w pierwszej rundzie legioniści pewnie pokonali mistrza NRF, USC Heidelberg.
W lutym, w 1/8 finału, Legia zagrała ze Spartakiem Sofia w wypełnionej po brzegi hali Gwardii. Mecz rozpoczął się o godzinie 19:00 i obserwowały go ponad 4 tysiące widzów. Wygrana w Warszawie była na tyle wysoka (29 punktów), że właściwie zapewniała zespołowi awans do kolejnej rundy rozgrywek. Podczas meczu w Warszawie ze Spartakiem Sofia uczczono 10-lecie występów w Legii Leszka Kamińskiego i Ryszarda Żochowskiego.
W rywalizacji z CSKA Moskwa przewaga zespołu z ZSRR była aż nadto wyraźna, szczególnie w pierwszym spotkaniu. W Moskwie Legia pokazała się z dobrej strony, do przerwy prowadząc jednym punktem, a ostatecznie ulegając rywalowi ze wschodu różnicą 12 punktów. "To była bardzo mocna drużyna. Wtedy reprezentacja ZSRR - niesamowicie silna - składała się z połowy graczy CSKA Moskwa i połowy zawodników ASK Ryga. Trener Gomelski, który wcześniej prowadził Sportklub Ryga, przeszedł właśnie do CSKA" - wspomina rywalizację z ekipą z ZSRR Andrzej Pstrokoński.
20.12.1960: USC Heidelberg 67-91 (27-39) Legia
Legia: Kamiński 26, Pstrokoński 17, Wichowski 16, Bednarowicz 16, Pawlak 6, Arent 4, Suski 4, Długosz 2.
07.01.1961: Legia 89-48 (40-22) USC Heidelberg
Legia: Wichowski 28, Pstrokoński 18, Kamiński 15, Bednarowicz 11, Pawlak 6, Samorzewski 4, Długosz 3, Frąckiewicz 2, Dobrenko 2.
01.02.1961: Legia 76-47 (36-25) Spartak Sofia
Legia: Wichowski 27, Pstrokoński 24, Pawlak 11, Samorzewski 4, Suski 4, Bednarowicz 2, Arent 2, Kamiński 2.
18.02.1961: Spartak Sofia 67-62 (31-33) Legia
Legia: Wichowski 15, Pawlak 14, Pstrokoński 11, Kamiński 8, Bednarowicz 8, Arent 6
15.03.1961: Legia 72-98 (33-52) CSKA Moskwa
Legia: Wichowski 32, Pstrokoński 17, Arent 14, Pawlak 8, Bednarowicz 1.
CSKA: Aleksandr Travin 14, Viktor Zubkov 16, Gennadij Vol’nov 18
trener: Evgenij Alekseev
21.03.1961: CSKA Moskwa 85-73 (35-36) Legia
Legia: Pawlak 19, Wichowski 18, Arent 12, Pstrokoński 12, Bednarowicz 12.
Legioniści w Pucharze Europy: Wichowski 126 pkt., Pstrokoński 99, Pawlak 64, Kamiński 51, Bednarowicz 50, Arent 38, Suski 8, Samorzewski 8, Długosz 5, Frąckiewicz 2, Dobrenko 2.
Poprzednie teksty historyczne znajdziecie w dziale Historia.
Andrzej Pstrokoński w ataku na kosz USC Heidelberg w meczu Pucharu Europy w Warszawie (styczeń 1961)
Andrzej Pstrokoński w ataku na kosz CSKA Moskwa podczas meczu Pucharu Europy w Warszawie (marzec 1961)
Koszykarze Legii przed meczem Pucharu Europy CSKA Moskwa - Legia w marcu 1961 roku. Od lewej: Leszek Kamiński, Janusz Wichowski, Władysław Pawlak, Wacław Długosz, Leszek Arent, Andrzej Pstrokoński, Tadeusz Suski, Jędrzej Bednarowicz, Ryszard Żochowski, Zygmunt Dobrenko, Janusz Samorzewski, Marian Golimowski
NAJCZĘŚCIEJ KOMENTOWANE:
- Dean Klafurić zwolniony! (267)
- Legia Warszawa 0-2 Spartak Trnava (207)
- PS: Nawałka odmówił Legii (162)
- Nawałka od środy trenerem? (152)
- Klafurić: Możemy pokonać Spartak w rewanżu (145)
- Ukrainiec kandydatem na trenera (133)
- LIVE!: Spartak Trnava - Legia Warszawa (129)
- Spartak Trnava 0-1 Legia Warszawa (117)
- Legia Warszawa 1-3 Zagłębie Lubin (106)
- Klafurić: Przegrana bitwa, ale nie wojna (94)
Zgłoś newsa!
Jeżeli masz informację, której nie ma na tej stronie, a Twoim zdaniem powinna się znaleźć, zgłoś ją nam!
Wystarczy wypełnić prosty formularz, a informacja zostanie dodana do naszej bazy.
Zgłoś newsa!