Wykorzystujemy pliki cookie do spersonalizowania treści i reklam, aby oferować funkcje społecznościowe i analizować ruch w naszej witrynie. Informacje o tym, jak korzystasz z naszej witryny, udostępniamy partnerom społecznościowym, reklamowym i analitycznym. Klikając "ROZUMIEM" lub ✔, wyrażasz zgodę na stosowanie cookies i innych technologii. Więcej informacji znajdziesz w naszej Polityce Prywatności.    ROZUMIEM
Legioniści - niezależny serwis informacyjny
HokejKoszykówka
NewsyNewsy
Newsy
RSS  |  WAP  |  Kosz  |  Siatka  |  Hokej
fot. turi / Legionisci.com
fot. turi / Legionisci.com
Sobota, 28 stycznia 2012 r. godz. 17:50

Uwaga: Wiadomość archiwalna!

Sparing: Legia 1-0 Dynamo Mińsk

Redakcja

W drugim meczu sparingowym rozegranym podczas zgrupowania w tureckiej Antalyi legioniści wygrali 1-0 z czwartą drużyną białoruskiej pierwszej ligi - Dynamem Mińsk. Do przerwy na boisku utrzymywał się bezbramkowy remis, ale to legioniści byli stroną dominującą, natomiast przeciwnicy nie oddali ani jednego strzału na bramkę strzeżoną przez Dusana Kuciaka.

Pierwszy strzał na bramkę Białorusinów oddał w 5. minucie Jakub Kosecki. Po tej akcji na boisku działo się niewiele. Obie drużyny próbowały konstruować akcje, ale przez prawie 20 minut w sumie legioniści tylko raz uderzyli na bramkę Dynama, natomiast Białorusini ani razu nie niepokoili Dusana Kuciaka. W 14. minucie żółtą kartką został ukarany Rafał Wolski, który faulował przeciwnika. W 28. żółtą kartkę za dyskusje z arbitrem zobaczył Michał Żyro, natomiast 5 minut później kartonikiem takiego samego koloru został ukarany Jakub Rzeźniczak.

W 34. minucie spotkania legioniści stanęli przed znakomitą szansą do otworzenia wyniku. Po podaniu Michała Żyry na strzał zdecydował się Ivica Vrdoljak - nieskutecznie. Chwilę później swoich sił próbował Jakub Kosecki. Uderzał w prawy róg bramki Sulimy, ale minimalnie przestrzelił.

W 38. minucie legioniści mieli kolejną świetną sytuację, niestety Kosecki fatalnie przestrzelił. Kilka minut później sam na sam z Aleksandrem Sulimą znalazł się aktywny Jakub Kosecki. Piłka uderzyła jednak prosto w bramkarza białoruskiej ekipy.
Na minutę przed końcem pierwszej połowy legioniści mieli kolejną okazję bramkową - tym razem strzelał Wolski a przewrotką próbował dobijać Kosecki. Dosłownie chwilę później swojej szansy próbował Rzeźniczak, ale i on przestrzelił. Trzeba przyznać, że Legia była dominującą stroną w tej części gry. Niestety nie udało się tego udokumentować golem. Przeciwnicy natomiast nie oddali ani jednego strzału na bramkę warszawskiego zespołu.

W przerwie trener Maciej Skorża dokonał jednej zmiany w składzie - Kubę Rzeźniczaka zastąpił Artur Jędrzejczyk. Już kilka minut po wznowieniu gry legioniści wyszli na prowadzenie za sprawą uderzenia Janusza Gola, który dostał precyzyjne podanie od Michała Żyry.
W 55. minucie po raz kolejny dobrze pokazał się Jakub Kosecki. I tym razem uderzał jednak niecelnie. Pierwsze minuty drugiej połowy przebiegły pod dyktando piłkarzy warszawskiego zespołu. Przeciwnicy byli całkowicie bezradni wobec naporu legionistów i nie potrafili stworzyć żadnej dobrej sytuacji.
W 60. minucie Maciej Skorża zdecydował się dokonać dwóch zmian - Michal Hubnik zastąpił Kucharczyka, a Dominik Furman wszedł na boisko za Vrdoljaka.
7 minut później zawodnicy Dynama oddali bezpośredni strzał z rzutu wolnego na bramkę Kuciaka. Piłka poszybowała jednak wysoko nad poprzeczką. W 71. minucie Byczonok wykonywał rzut wolny, próbował uderzać, ale jego strzał został zablokowany.
W 75. minucie fantastyczną sytuację zmarnował Kosecki. Akcja rozpoczęła się od Jędrzejczyka, który w środku boiska odegrał do Janusza Gola. Ten oddał piłkę "Kosie", który zdecydował się na uderzenie zza pola karnego. I tym razem piłka nie wpadła do siatki, chociaż brakowało naprawdę niewiele. Dwie minuty później z dystansu strzelał Wolski - niecelnie.

W 78. minucie spotkania w Legii nastąpiły kolejne trzy zmiany. Na boisku pojawił się nowy nabytek warszawskiego zespołu, Albert Bruce, oraz doświadczony Dickson Choto. Szansę otrzymał również Bartosz Żurek.
W 83. minucie legioniści mieli kolejną okazję do podwyższenia wyniku. Na bramkę Guszczenki uderzał Żurek, zbyt lekko jednak, by zaskoczyć Białorusina.
Na trzy minuty przed końcem meczu z dystansu strzelał Aleksandr Byczonok, ale nie był w stanie zaskoczyć Dusana Kuciaka. W 89. minucie strzał oddał Dominik Furman, ale Guszczenko poradził sobie z opanowaniem piłki. Kilkanaście później znów próbował swoich sił, ale tym razem posłał futbolówkę nad bramką, po czym sędzia zakończył spotkanie.


Sparing: Legia 1-0 (0-0) Dynamo Mińsk
51' Janusz Gol

Legia Warszawa: 12. Dusan Kuciak - 25. Jakub Rzeźniczak (46' Artur Jędrzejczyk), 6. Michał Żewłakow, 17. Marcin Komorowski (84' Tomasz Kiełbowicz), 14. Jakub Wawrzyniak (78' Dickson Choto) - 20. Jakub Kosecki (84' Inaki Astiz), 5. Janusz Gol (78' Albert Bruce), 21. Ivica Vrdoljak (60' Dominik Furman), 27. Rafał Wolski (78' Bartosz Żurek), 18. Michał Kucharczyk (60' Michal Hubnik) - 33. Michał Żyro

Dinamo Mińsk: 1. Aleksandr Sulima (46' 32. Dmitrij Guszczenko) - 20. Oleg Wierietiło (46' 27. Siemion Szestiłowskij), 13. Siergiej Kondratjew, 5. Pawieł Płaskonnyj, 4. Aleksiej Pankowiec - 22. Igor Stasiewicz (46' 8. Michaił Afanasjew), 2. Stanisław Dragun (46' 11. Aleksandr Pieriepieczko), 21. Slobodan Simović (46' 18. Aleksandr Kugan), 19. Rodrigo Silva (46' 10. Aleksandr Byczonok), 6. Dmytro Tereszczenko (46' 9. Jarosław Jampol) - 15. Patrick Fabiano (46' 14. Witalij Kibuk, 75' Leonardo)

żółte kartki: Wolski, Żyro, Rzeźniczak, Wawrzyniak - Wierietiło

Fotoreportaż z meczu - 44 zdjęcia turi







fot. turi / Legionisci.com


przeczytaj więcej o: , , ,


Zgłoś newsa!

Jeżeli masz informację, której nie ma na tej stronie, a Twoim zdaniem powinna się znaleźć, zgłoś ją nam! Wystarczy wypełnić prosty formularz, a informacja zostanie dodana do naszej bazy.
Zgłoś newsa!