Wykorzystujemy pliki cookie do spersonalizowania treści i reklam, aby oferować funkcje społecznościowe i analizować ruch w naszej witrynie. Informacje o tym, jak korzystasz z naszej witryny, udostępniamy partnerom społecznościowym, reklamowym i analitycznym. Klikając "ROZUMIEM" lub ✔, wyrażasz zgodę na stosowanie cookies i innych technologii. Więcej informacji znajdziesz w naszej Polityce Prywatności.    ROZUMIEM
Legioniści - niezależny serwis informacyjny
HokejKoszykówka
NewsyNewsy
Newsy
RSS  |  WAP  |  Kosz  |  Siatka  |  Hokej
Jacek Mazurek wraz z trenerami Młodej Legii - fot. Legionisci.com
Jacek Mazurek wraz z trenerami Młodej Legii - fot. Legionisci.com
Sobota, 18 lutego 2012 r. godz. 07:50

Uwaga: Wiadomość archiwalna!

Jacek Mazurek o Akademii Piłkarskiej Legii

Bodziach, źródło: weszlo.com

Wychowankowie Akademii Piłkarskiej Legii coraz częściej znajdują się w składzie pierwszego zespołu z Łazienkowskiej. W ostatnim półroczu do młodzieżowych reprezentacji Polski powołanych zostało 25 graczy naszego klubu. 15 z nich jest etatowymi reprezentantami w swoich kategoriach wiekowych.

Dyrektor AP Legii, Jacek Mazurek w rozmowie z Weszlo.com opowiada o treningach grup młodzieżowych. "Działamy na zasadzie progresji. Systematycznie, z roku na rok – treningi dłuższe i częstsze. Trenerzy, zamiast przez cały czas z tymi samymi zawodnikami, pracują w trzyletnich okresach, a w przypadku grup starszych zmieniają się co roku. Chcemy, żeby mieli styczność z różnymi charakterami, żeby oswajali się z różnymi opiekunami. A oprócz tego mamy bardzo ścisły plan treningu motorycznego" - mówi.

Mazurek zapewnia, że Legia chce wdrażać w swój system coraz młodszych zawodników. Niektórzy piłkarze sprowadzani w wieku 18 lat do Młodej Legii nie sprawdzali się. "Wtedy o pomyłkę było dużo łatwiej. Dziś akademia działa inaczej. Chcemy bazować na chłopakach w wieku gimnazjalnym, wcześniej wdrażać ich do naszego systemu" - wyjaśnia.

Legia od pewnego czasu ma kilkanaście klubów satelickich, z którymi ściśle współpracuje. Mazurek nie wyobraża sobie jednak, by Legia miała zostać satelitą klubu zagranicznego. "Jesteśmy zbyt dużym klubem, co roku walczymy o tytuły w kraju. Wychodzę z założenia, że to mniejsze kluby powinny być przy Legii, a nie Legia przy kimś..." - mówi w rozmowie z Weszło.

Największym problemem Akademii Piłkarskiej Legii jest brak ośrodka. Nie udało się wybudować go na Bielanach, Ursynowie ani w Sulejówku. Obecnie młodzi legioniści trenują na bocznym, oświetlonym boisku ze sztuczną nawierzchnią. "Sparta Praga dostała tereny od miasta za przysłowiową koronę i wybudowała osiem czy dziesięć boisk. Valencia stworzyła bazę sama, kilkanaście kilometrów od centrum miasta. Benfica ma cztery centra treningowe w Lizbonie plus cztery własne kluby w Portugalii. My, niestety, tego ośrodka nie mamy. To nasz największy mankament, bo jeśli chcemy wychowywać na jeszcze wyższym poziomie, kiedyś będzie musiał powstać. (...) Nie odpowiem na pytanie – czy jest szansa, w jakiej odległości czasowej i za jaką kwotę. Wiem za to, że bez takiego ośrodka będziemy mogli się liczyć w Polsce, ale nigdy nie będziemy szkolić na poziomie europejskim" - mówi Mazurek.

Całą rozmowę możecie przeczytać tutaj.



Zgłoś newsa!

Jeżeli masz informację, której nie ma na tej stronie, a Twoim zdaniem powinna się znaleźć, zgłoś ją nam! Wystarczy wypełnić prosty formularz, a informacja zostanie dodana do naszej bazy.
Zgłoś newsa!