Wykorzystujemy pliki cookie do spersonalizowania treści i reklam, aby oferować funkcje społecznościowe i analizować ruch w naszej witrynie. Informacje o tym, jak korzystasz z naszej witryny, udostępniamy partnerom społecznościowym, reklamowym i analitycznym. Klikając "ROZUMIEM" lub ✔, wyrażasz zgodę na stosowanie cookies i innych technologii. Więcej informacji znajdziesz w naszej Polityce Prywatności.    ROZUMIEM
Legioniści - niezależny serwis informacyjny
HokejKoszykówka
NewsyNewsy
Newsy
RSS  |  WAP  |  Kosz  |  Siatka  |  Hokej
Środa, 2 maja 2012 r. godz. 15:05

Uwaga: Wiadomość archiwalna!

Andrzej Iwan: Nie kupiliśmy meczu z Legią w 1986

Bodziach

Do dziś o meczu Górnika Zabrze z Legią z 1986 roku krążą legendy. W Warszawie wszyscy są przekonani, że piłkarze z Łazienkowskiej sprzedali mecz zabrzanom, tym samym oddając za kasę mistrzostwo Polski. Legendą obrosło już pudełko po butach, w którym rzekomo Górnik miał przekazać zapłatę za wygrany 3-0 mecz. Andrzej Iwan w swojej autobiografii zaprzecza, jakby Górnik ten mecz kupił.

"Gdyby Górnik ten mecz faktycznie kupił, po prostu bym to napisał - co mi szkodzi? Wedle mojej wiedzy - nie kupił. Wygrał 3:0, bo taka była rzeczywista różnica poziomów między dwoma zespołami" - czytamy na kartach książki "Andrzej Iwan. Autobiografia".

Iwan uważa, że fakt odpuszczenia meczu przez Legię za pieniądze wymyślił Jerzy Engel. Poniżej fragment książki Iwana, napisanej przez Krzysztofa Stanowskiego:

"(...) Co drugi kibic rękę sobie daje uciąc - korupcja! Sam Jerzy Engel, trener stołecznego zespołu, zasugerował, że jego zawodnicy ten mecz sprzedali, a to była tylko taka jego cwana zagrywka, by całą złość za nieudany sezon odsunąć od siebie i skierować na innych. Podłość - wytarł sobie gębę piłkarzami dla ratowania własnej dupy. Od tamtej pory Engela nie szanuję.
Legenda głosi, że pieniądze zostały przekazane w pudełku od butów Andrzejowi Buncolowi. W rzeczywistości w pudełku od butów były - co za zaskoczenie! - buty. Od dawien dawna piłkarze pomagają sobie w zdobywaniu sprzętu do gry, a w tamtych czasach było to wręcz na porządku dziennym.
Ktoś jednak to pudełko zobaczył i już wiedział swoje - w środku pieniądze! Mecz ustawiony!
Niestety, ten ktoś musiał być dość mało inteligentny, ponieważ historia z pudełkiem od butów nie trzymała się kupy. Przy ówczesnej wartości pieniądza w pudełku nie zmieściłyby się banknoty potrzebne do kupienia meczu. Ha, to by musiała być jakaś skrzynia, szafa, coś w każdym razie wielokrotnie większego, ale nie żadne pudełko. Fizycznie suma niezbędna do ustawienia tak ważnego spotkania nie miała szans zmieścić się w czymś tak małym. Moja wypłata zajmowała pół kredensu. (...)"

Mecz Górnik - Legia rozegrany został na 4 kolejki przed końcem sezonu. Na koniec rozgrywek Górnik wyprzedził Legię o cztery punkty. W pierwszym meczu przy Łazienkowskiej, legioniści zwyciężyli 4-1.



Zgłoś newsa!

Jeżeli masz informację, której nie ma na tej stronie, a Twoim zdaniem powinna się znaleźć, zgłoś ją nam! Wystarczy wypełnić prosty formularz, a informacja zostanie dodana do naszej bazy.
Zgłoś newsa!