Wykorzystujemy pliki cookie do spersonalizowania treści i reklam, aby oferować funkcje społecznościowe i analizować ruch w naszej witrynie. Informacje o tym, jak korzystasz z naszej witryny, udostępniamy partnerom społecznościowym, reklamowym i analitycznym. Klikając "ROZUMIEM" lub ✔, wyrażasz zgodę na stosowanie cookies i innych technologii. Więcej informacji znajdziesz w naszej Polityce Prywatności.    ROZUMIEM
Legioniści - niezależny serwis informacyjny
HokejKoszykówka
NewsyNewsy
Newsy
RSS  |  WAP  |  Kosz  |  Siatka  |  Hokej
Jakub Wawrzyniak - fot. Legionisci.com
Jakub Wawrzyniak - fot. Legionisci.com
Piątek, 11 maja 2012 r. godz. 07:49

Uwaga: Wiadomość archiwalna!

Wawrzyniak: Będę współdecydował o sukcesie reprezentacji

Bodziach, źródło: Gazeta Wyborcza

Jakub Wawrzyniak przygotowuje się z reprezentacją Polski do Euro 2012. Dla lewego obrońcy Legii będą to drugie Mistrzostwa Europy, w których będzie uczestniczył. "Mam nadzieję, że te mistrzostwa będą dla mnie wyjątkowe. Poprzednio moja rola wyglądała podobnie jak teraz Rafała Wolskiego, który dzięki dobrej grze w Legii właśnie wchodzi do reprezentacji" - mówi Gazecie Wyborczej.
"Jechałem do Austrii, nie mając wcześniej praktycznie żadnego wpływu na to, że zagraliśmy w tamtych mistrzostwach. Dzisiaj rozpoczynam Euro jako piłkarz, który - mam nadzieję - będzie współdecydował o ewentualnym sukcesie reprezentacji" - mówi defensor Legii.

Wawrzyniak zapewnia, że zrobi wszystko, by pomóc Rafałowi Wolskiemu w wejściu do kadry. "Postaram się nim zaopiekować, jeżeli tak można powiedzieć. To bardzo dobry piłkarz. Powiedziałem mu, że ma coś, czego ja nigdy nie miałem i już się nie nauczę. To swoboda w operowaniu piłką, która u niego jest na bardzo wysokim poziomie. Rafał jest nowicjuszem w kadrze. Jeśli w hotelu w Austrii będą "dwójki", to nawet zaproponuję mu, byśmy zamieszkali w jednym pokoju. Te pierwsze dni będą dla niego bardzo ważne. Wprowadzę go w ten zespół, aby czuł się swobodnie" - przekonuje.

Polska trafiła do grupy z Grecją, Rosją i Czechami, co automatycznie zwiększyło oczekiwania kibiców na awans z grupy. "Oczekiwania muszą być bardzo duże, a piłkarze muszą być tego świadomi. W sposób wręcz namacalny powinniśmy poczuć, czego się od nas żąda. Gramy na własnym podwórku. Bardzo bym chciał, aby 8 czerwca o godzinie 20 - po meczu z Grecją - nastąpił w Polsce przełom, jeśli chodzi o futbol. Żeby ta data była kojarzona z wielkim sukcesem. Aby ludzie wychodzili na ulice i wspólnie świętowali do białego rana. Zrobię wszystko, aby tak było" - mówi Gazecie Wyborczej Wawrzyniak.


przeczytaj więcej o: , ,


Zgłoś newsa!

Jeżeli masz informację, której nie ma na tej stronie, a Twoim zdaniem powinna się znaleźć, zgłoś ją nam! Wystarczy wypełnić prosty formularz, a informacja zostanie dodana do naszej bazy.
Zgłoś newsa!