Wykorzystujemy pliki cookie do spersonalizowania treści i reklam, aby oferować funkcje społecznościowe i analizować ruch w naszej witrynie. Informacje o tym, jak korzystasz z naszej witryny, udostępniamy partnerom społecznościowym, reklamowym i analitycznym. Klikając "ROZUMIEM" lub ✔, wyrażasz zgodę na stosowanie cookies i innych technologii. Więcej informacji znajdziesz w naszej Polityce Prywatności.    ROZUMIEM
Legioniści - niezależny serwis informacyjny
HokejKoszykówka
NewsyNewsy
Newsy
RSS  |  WAP  |  Kosz  |  Siatka  |  Hokej
Jacek Magiera mistrz siatkonogi - fot. turi / Legionisci.com
Jacek Magiera mistrz siatkonogi - fot. turi / Legionisci.com
Niedziela, 1 lipca 2012 r. godz. 13:56

Uwaga: Wiadomość archiwalna!

Wawrzyniak dotarł na obóz

Małgorzata Chłopaś 'turi'

Na poranne zajęcia w Windischgarsten dotarł Jakub Wawrzyniak, który dostał więcej wolnego ze względu na udział w przygotowaniach do EURO 2012 i pobyt na samym turnieju, w którym nie zagrał niestety ani minuty. "Wawrzyn" powoli będzie wdrażany w cykl treningowy - dziś wraz z Dicksonem Choto biegał wokół boiska.
Fotoreportaż z treningu - 29 zdjęć turi

Pozostali legioniści też mieli trening biegowy oraz rozciąganie po sobotnim sparingu. Po godzinie zajęć niektórzy piłkarze wrócili do hotelu, inni zostali jeszcze na boisku w Windischgarsten, doskonaląc swe umiejętności. Jedni zabrali się za ćwiczenie rzutów wolnych, uderzając nad murem, inni testowali Kubę Szumskiego w bramce, strzelając "jedenastki".

Na drugiej płycie Jacek Magiera, Cesar San Juan, Damian Zbozień i Janek Gol zagrali w siatkonogę. Pojedynek był wyrównany - pierwszego seta wygrał sztab szkoleniowy, drugiego piłkarze. W decydującym starciu lepsi okazali się seniorzy. "Jak mogliście to przegrać?! Przecież grałem sam" - żartował "Magic", nawiązując do kiepskiej techniki swojego partnera. "Zboziu" świętował każdy punkt jak mistrzostwo świata, ale ostatecznie przyszło mu jedynie uścisnąć dłonie zwycięskiego teamu. "Brawo Jacek, jednak nie jest z tobą tak źle" - sam siebie pochwalił asystent Jana Urbana.

Sam szkoleniowiec także rekreacyjnie się poruszał - w drużynie z Kibu ogrywał na luzie Juana i kierowcę legijnego autokaru. Ten bardzo chciał się sprawdzić, lecz po chwili oddychał rękawami i na boisko wszedł za niego Magiera. "Krzysiu, Kris, dobrze się czujesz?" - pytał niepewnie Urban, gdy kierowca położył się pod siatką, ledwie zipiąc. "Tak jest, grajcie beze mnie, jeszcze buduję formę" - usłyszał w odpowiedzi.

Popołudnie będzie wolne - piłkarze pojadą nad jezioro, potem będą wspólnie oglądać finał EURO 2012.

Fotoreportaż z treningu - 29 zdjęć turi

fot. turi / Legionisci.com
Damian Zbozień - fot. turi / Legionisci.com

fot. turi / Legionisci.com
Jose Antonio Vicuna i Jan Urban - fot. turi / Legionisci.com



Zgłoś newsa!

Jeżeli masz informację, której nie ma na tej stronie, a Twoim zdaniem powinna się znaleźć, zgłoś ją nam! Wystarczy wypełnić prosty formularz, a informacja zostanie dodana do naszej bazy.
Zgłoś newsa!