Wykorzystujemy pliki cookie do spersonalizowania treści i reklam, aby oferować funkcje społecznościowe i analizować ruch w naszej witrynie. Informacje o tym, jak korzystasz z naszej witryny, udostępniamy partnerom społecznościowym, reklamowym i analitycznym. Klikając "ROZUMIEM" lub ✔, wyrażasz zgodę na stosowanie cookies i innych technologii. Więcej informacji znajdziesz w naszej Polityce Prywatności.    ROZUMIEM
Legioniści - niezależny serwis informacyjny
HokejKoszykówka
NewsyNewsy
Newsy
RSS  |  WAP  |  Kosz  |  Siatka  |  Hokej
 fot. turi / Legionisci.com
fot. turi / Legionisci.com
Piątek, 18 stycznia 2013 r. godz. 12:39

Uwaga: Wiadomość archiwalna!

Cypr: Bieganie, czyli tego nie lubi Rado

Małgorzata Chłopaś

W czwartek Miroslav Radović z lekkim przerażeniem na twarzy obserwował jak wokół boiska biegają piłkarze z Sofii, a dziś poranek zaczął się dla niego najgorzej jak mógł, bowiem Cesar zarządził rozgrzewkę w postaci kilkunastominutowego biegu. Piłkarze zostali podzieleni na grupy i w zależności od wcześniejszych wyników ze sporttesterów biegali różnym tempem. Po kilku minutach szybkiego biegu na twarzy Rado nie było zwyczajowego uśmiechu.
Fotoreportaż z treningu - 24 zdjęcia turi

"Cesar, biegamy za szybko!" - rzucił w kierunku trenera od przygotowania fizycznego Serb.

Po bieganiu przyszedł czas na pracę z piłkami - legioniści ćwiczyli kombinacyjne rozegrania akcji, które kończyli strzałami. Trenerzy zawęzili pole gry za pomocą taśmy, pachołków oraz "chłopków" - jak trener Jan Urban nazywa duże metalowe pachołki imitujące zawodników, często ustawiane jako mur. Początkowo piłkarze potrzebowali sporo czasu aby zrozumieć, czego podczas ćwiczenia wymagają od nich trenerzy. Piłka "uciekała im" na boki, mieli problemy z jej przyjęciem. Wściekły na siebie Michał Kucharczyk zaczął głośno przeklinać, ale natychmiast został zdyscyplinowany przez Urbana. "Nie k..., k..., tylko widzisz, że masz z boku dwa 'chłopki'" - mówił trener. Z lewej strony piłki wrzucał w pole karne m.in. Jakub Wawrzyniak, ale i jemu nie szło to tak, jak powinno. "Sorry, 'Sagi'" - przepraszał co chwilę Marka Saganowskiego, który czekał na dobrze dośrodkowaną piłkę, by móc oddać strzał. Sam Saganowski też zresztą kilka razy spudłował. Więcej zimnej krwi pod bramką Oskara Pogorzelca wykazywał z kolei Michał Efir. Skutecznością imponował także - już zadowolony - Miro Radović.

fot. turi / Legionisci.com

W doskonałym nastroju trenował Danijel Ljuboja, który pokazał, że nie tylko w ataku spisuje się świetnie. "Ljubo" w dobrym stylu obronił strzał na bramkę Michała Żewłakowa, a potem długo żartował z najstarszymi w drużynie "Żewłakiem", Tomaszem Kiełbowiczem i "Saganem". "Seniorzy" zeszli zresztą z boiska nieco wcześniej niż główna grupa. Na treningu zabrakło jedynie kontuzjowanego Jakuba Rzeźniczaka, który naciągnął mięsień dwugłowy.

Fotoreportaż z treningu

fot. turi / Legionisci.com
Jan Urban - fot. turi / Legionisci.com



Zgłoś newsa!

Jeżeli masz informację, której nie ma na tej stronie, a Twoim zdaniem powinna się znaleźć, zgłoś ją nam! Wystarczy wypełnić prosty formularz, a informacja zostanie dodana do naszej bazy.
Zgłoś newsa!