Wykorzystujemy pliki cookie do spersonalizowania treści i reklam, aby oferować funkcje społecznościowe i analizować ruch w naszej witrynie. Informacje o tym, jak korzystasz z naszej witryny, udostępniamy partnerom społecznościowym, reklamowym i analitycznym. Klikając "ROZUMIEM" lub ✔, wyrażasz zgodę na stosowanie cookies i innych technologii. Więcej informacji znajdziesz w naszej Polityce Prywatności.    ROZUMIEM
Legioniści - niezależny serwis informacyjny
HokejKoszykówka
NewsyNewsy
Newsy
RSS  |  WAP  |  Kosz  |  Siatka  |  Hokej
Jakub Kosecki - fot. turi / Legionisci.com
Jakub Kosecki - fot. turi / Legionisci.com
Środa, 30 stycznia 2013 r. godz. 08:26

Uwaga: Wiadomość archiwalna!

Kosecki: Mam pecha do kadry

Fumen, źródło: Warszawa.sport.pl

We wtorek reprezentacja Polski wyleciała na zgrupowanie do hiszpańskiej Malagi, gdzie zagra towarzyski mecz z Rumunią. Na pokładzie samolotu zabrakło Jakuba Koseckiego, który nie jest w pełni gotowy do gry. Jak zaznacza sam zainteresowany, nie oznacza to, że Waldemar Fornalik zamyka przed nim drzwi do kadry.

"Trener Fornalik stwierdził, że mam całą rundę, by wywalczyć miejsce w reprezentacji i jeśli będę grał dobrze, to o mnie nie zapomni. Szkoda, bo bardzo zależy mi na kadrze, ale mam do niej chyba lekkiego pecha. Całą rundę byłem zdrowy, a gdy w październiku dostałem powołanie na mecz z Anglią, to akurat przytrafiła się kontuzja. Teraz też, zgrupowanie na pełnych obrotach, a pod sam koniec uraz" - powiedział piłkarz Legii, który wciąż nie podpisał nowej umowy z klubem z Łazienkowskiej.

"Powiem tak: trwają rozmowy, ale póki nie podpiszę kontraktu, nie ma o czym mówić. Mam pewne wymagania i moim zdaniem one nie są zbyt wygórowane. Mam za sobą pierwszą rozmowę z prezesem Leśnodorskim i jestem pod dużym wrażeniem. To inteligentny człowiek, który zdaje się dobrze wiedzieć o co mu chodzi i być właściwą osobą na właściwym miejscu. Ale zobaczymy co z tych rozmów wyniknie" - mówi na temat kontraktu Jakub Kosecki.




Zgłoś newsa!

Jeżeli masz informację, której nie ma na tej stronie, a Twoim zdaniem powinna się znaleźć, zgłoś ją nam! Wystarczy wypełnić prosty formularz, a informacja zostanie dodana do naszej bazy.
Zgłoś newsa!