Wykorzystujemy pliki cookie do spersonalizowania treści i reklam, aby oferować funkcje społecznościowe i analizować ruch w naszej witrynie. Informacje o tym, jak korzystasz z naszej witryny, udostępniamy partnerom społecznościowym, reklamowym i analitycznym. Klikając "ROZUMIEM" lub ✔, wyrażasz zgodę na stosowanie cookies i innych technologii. Więcej informacji znajdziesz w naszej Polityce Prywatności.    ROZUMIEM
Legioniści - niezależny serwis informacyjny
HokejKoszykówka
NewsyNewsy
Newsy
RSS  |  WAP  |  Kosz  |  Siatka  |  Hokej
Marek Saganowski i Cesar Sanjuan-Szklarz - fot. turi / Legionisci.com
Marek Saganowski i Cesar Sanjuan-Szklarz - fot. turi / Legionisci.com
Środa, 6 lutego 2013 r. godz. 15:24

Uwaga: Wiadomość archiwalna!

Wypowiedzi po meczu z Rapidem Bukareszt

Qbas, źródło: Legionisci.com

Marek Saganowski: Za nami dobry mecz i dość wymagający przeciwnik. Kontrolowaliśmy przebieg gry, utrzymywaliśmy się przy piłce - o to chodziło. Zawsze jest coś do poprawy. Czasem niepotrzebnie zakładaliśmy pressing, było trochę arytmii w grze. Ciągle nad tym pracujemy i z tygodnia na tydzień będziemy coraz mocniejsi.
Michał Efir zasługuje na uznanie. Wszedł, zdobył bramkę - mamy dużą rywalizację z przodu. Cieszę się, że jest taki młody zawodnik. Przypomina mnie samego z młodości.

Jakub Kosecki: Grało mi się dziś dobrze, szukałem sobie pozycji na boisku. Próbowałem atakować zza pleców rywali, ścinać do środka, a także grać szeroko, tak, jak chciał trener. Gdy go posłuchałem, było mi o wiele łatwiej, miałem częściej piłkę przy nodze. Rywale byli dobrze przygotowani, silni i grali ostro. Jestem zadowolony ze współpracy z Tomkiem Brzyskim, coraz lepiej się poznajemy i z mojej perspektywy wszystko gra. Jego przyjście wzmocniło rywalizację nie tylko na lewej stronie obrony, bo to uniwersalny zawodnik. Zobaczymy, jakie to będzie miało przełożenie na grę w lidze.

Tomasz Brzyski: Niewiele zabrakło mi dziś do zdobycia bramki. Gdybym nieco mocniej uderzył piłkę, to pewnie by wpadła bezpośrednio, ale i tak się cieszę, że przyczyniłem się do gola dla drużyny. To już drugi obóz i coraz lepiej wyglądamy fizycznie i cieszy, że widać to już w sparingach. Na ligę powinniśmy być przygotowani na 100%. Na razie poznajemy się z "Kosą". Ciężko tak z dnia na dzień zauważyć, jakie on chce podania - długie czy krótkie, ale z dnia na dzień docieramy się i wygląda to coraz lepiej. Mam nadzieję, że i w lidze będzie się nam dobrze współpracowało. Oczywiście walczę o miejsce w składzie. Zwiększyłem rywalizację na lewej stronie boiska, nie poddaję się, a jak będzie, to już zobaczymy.



Zgłoś newsa!

Jeżeli masz informację, której nie ma na tej stronie, a Twoim zdaniem powinna się znaleźć, zgłoś ją nam! Wystarczy wypełnić prosty formularz, a informacja zostanie dodana do naszej bazy.
Zgłoś newsa!