Wykorzystujemy pliki cookie do spersonalizowania treści i reklam, aby oferować funkcje społecznościowe i analizować ruch w naszej witrynie. Informacje o tym, jak korzystasz z naszej witryny, udostępniamy partnerom społecznościowym, reklamowym i analitycznym. Klikając "ROZUMIEM" lub ✔, wyrażasz zgodę na stosowanie cookies i innych technologii. Więcej informacji znajdziesz w naszej Polityce Prywatności.    ROZUMIEM
Legioniści - niezależny serwis informacyjny
HokejKoszykówka
NewsyNewsy
Newsy
RSS  |  WAP  |  Kosz  |  Siatka  |  Hokej
foJacek Magiera - fot. turi / Legionisci.com
foJacek Magiera - fot. turi / Legionisci.com
Piątek, 15 lutego 2013 r. godz. 07:02

Uwaga: Wiadomość archiwalna!

Magiera: Sztuczne boiska to problem zastępczy

Bodziach, źródło: weszlo.com

Wiadomo już, że kontuzja Michała Efira jest poważna i młody napastnik Legii wróci na boisko najwcześniej za 8 miesięcy. To już trzecia tak długa przerwa Efira spowodowana kontuzją. "Strzelił pięć bramek w sparingach, dobrze grał, był blisko składu, ale kontuzja wyeliminowała gościa" - mówi weszlo.com Jacek Magiera.

"Żadna to przyjemność zaliczyć trzecią operację w wieku 20 lat. Pozostaje tylko trzymać za Michała kciuki, bo nie wygląda na to, żeby szybko wrócił. Ale o szczegóły trzeba pytać doktora – nie chciałbym się wypowiadać na ten temat. Jakby Efir wrócił po ośmiu miesiącach, byłoby dobrze" - mówi w rozmowie z Weszło "Magic".

Nie wiadomo jaka jest przyczyna kolejnego zerwania więzadeł przez Efira. "Jeśli chodzi o więzadła, to kontuzjowani byli Furman i Misiak, młody chłopak z rocznika 94. Pojawiają się różne informacje. Niektórzy twierdzą, że to wpływ sztucznych boisk, inni, że butów. Kiedyś grało się w kołkach okrągłych, teraz poziomych i to niby mogło mieć wpływ. Ale trudno powiedzieć, naprawdę..." - mówi asystent Jana Urbana.

Ostatnio sporo mówi się, że przyczyną kontuzji może być częsta gra na boiskach ze sztuczną nawierzchnią. Magiera wskazuje jednak, że na takich samych boiskach grają regularnie piłkarze w Rosji czy Norwegii. "I nie mają problemów! Sam nie wiem – kiedyś było zupełnie inaczej. Dłużej się biegało, więcej ciężarów i siły, a kontuzji było zdecydowanie mniej albo się o nich tyle nie mówiło. Jest problem, ale nie chcę się wypowiadać, bo nie mam pojęcia, jaka jest przyczyna tego, że więzadła zrywają się tak często. Legia nie jest jednak wyjątkiem, bo zdarza się to w wielu klubach. (...) I kolejne pytanie – lepiej budować takie boiska czy całkiem zrezygnować? Gdy miałem dwanaście-czternaście lat, to grało się na betonie. I co jest lepsze? Trawa czy beton? Szczerze wolałbym grać na trawie, a wychowałem się na nawierzchni asfaltowej i większych kontuzji nie miałem" - mówi Magiera, który uważa temat sztucznych muraw za zastępczy.



Zgłoś newsa!

Jeżeli masz informację, której nie ma na tej stronie, a Twoim zdaniem powinna się znaleźć, zgłoś ją nam! Wystarczy wypełnić prosty formularz, a informacja zostanie dodana do naszej bazy.
Zgłoś newsa!