Wykorzystujemy pliki cookie do spersonalizowania treści i reklam, aby oferować funkcje społecznościowe i analizować ruch w naszej witrynie. Informacje o tym, jak korzystasz z naszej witryny, udostępniamy partnerom społecznościowym, reklamowym i analitycznym. Klikając "ROZUMIEM" lub ✔, wyrażasz zgodę na stosowanie cookies i innych technologii. Więcej informacji znajdziesz w naszej Polityce Prywatności.    ROZUMIEM
Legioniści - niezależny serwis informacyjny
HokejKoszykówka
NewsyNewsy
Newsy
RSS  |  WAP  |  Kosz  |  Siatka  |  Hokej
PWiK Piaseczno,radość po zdobyciu decydujących punktów w meczu z Legią przez Patryka Andresa - fot. Mishka
PWiK Piaseczno,radość po zdobyciu decydujących punktów w meczu z Legią przez Patryka Andresa - fot. Mishka
Niedziela, 17 lutego 2013 r. godz. 17:30

Uwaga: Wiadomość archiwalna!

Ostatnie akcje meczu Legia - Piaseczno (VIDEO)

Bodziach, vid. Hugollek

Kto wie jak skończyłby się sobotni mecz, gdyby na 12 sekund przed końcem meczu Patryk Nowerski, próbując podać piłkę do któregoś z naszych graczy (wcześniej świetnie zablokował Jankowskiego i próbował zebrać piłkę uciekającą na aut), nie oddał jej w ręce Bocianowskiego. Piaseczno prowadziło wtedy tylko dwoma punktami... 63-65. Poniżej prezentujemy film prezentujący ostatnich kilka minut meczu Legia - Piaseczno.

W meczu z Piasecznem Legia doprowadziła do remisu na 2 minuty przed końcem, po celnej dobitce Jaworskiego, po niecelnej "trójce" Nawrota. Remis 63-63 utrzymywał się przez minutę - w między czasie Legia spudłowała jeden rzut z gry (Zajączkowski), podobnie jak Piaseczno (niecelna trójka Majewskiego). Na minutę i 4 sekundy przed końcem Majewski wyprowadził Piaseczno na prowadzenie 65-63. Niestety w odpowiedzi Zajączkowski ponownie nie trafił do kosza i piłka była po stronie gości. Wtedy właśnie doszło do decydującej, opisanej na wstępie akcji - po zablokowaniu Jankowskiego, piłka trafiła do Bocianowskiego, który odegrał ją na lewo do Patryka Andresa, który w ostatniej sekundzie akcji, równo z syreną (choć nie brakowało głosów, że piłka została wyrzucona już po czasie) trafił w nieprawdopodobny sposób od tablicy.

Od stanu 63-68 (8 sekund do końca), legioniści szybko trafili trójkę, później Majewski wykorzystał oba rzuty wolne i ponownie Zajączkowski trafił za 3. Niestety przy stanie 69-70 do końca pozostała sekunda. Piaseczno wznowiło grę, Majewskiego sfaulował Nawrot i rozbrzmiała syrena końcowa. Majewski oddał już po meczu dwa rzuty wolne, z których trafił pierwszy i Piaseczno zwyciężyło 71-69. Tak dramatycznego meczu na Bemowie nie było już dawno...



Zgłoś newsa!

Jeżeli masz informację, której nie ma na tej stronie, a Twoim zdaniem powinna się znaleźć, zgłoś ją nam! Wystarczy wypełnić prosty formularz, a informacja zostanie dodana do naszej bazy.
Zgłoś newsa!