Wykorzystujemy pliki cookie do spersonalizowania treści i reklam, aby oferować funkcje społecznościowe i analizować ruch w naszej witrynie. Informacje o tym, jak korzystasz z naszej witryny, udostępniamy partnerom społecznościowym, reklamowym i analitycznym. Klikając "ROZUMIEM" lub ✔, wyrażasz zgodę na stosowanie cookies i innych technologii. Więcej informacji znajdziesz w naszej Polityce Prywatności.    ROZUMIEM
Legioniści - niezależny serwis informacyjny
HokejKoszykówka
NewsyNewsy
Newsy
RSS  |  WAP  |  Kosz  |  Siatka  |  Hokej
Michał Żewłakow - fot. Legionisci.com
Michał Żewłakow - fot. Legionisci.com
Czwartek, 28 marca 2013 r. godz. 19:11

Uwaga: Wiadomość archiwalna!

Żewłakow: Gramy o 3 punkty

Woytek i Mishka, źródło: Legionisci.com

"Nie do końca jest to zwykły mecz. Już widzę po waszych uśmiechach, że macie przygotowane pytania, jak na specjalny mecz" - przywitał dziennikarzy w czwartek Michał Żewłakow. "Wiadomo, że jest to taki mecz z podtekstami. Kilku zawodników z Polonii dzisiaj gra w barwach Legii, więc i media żyją inaczej takim spotkaniem. Derby są specyficzne również dla kibiców" - mówi piłkarz Legii.

"Chcemy zdobyć 3 punkty, bo są one nam bardzo potrzebne, aby osiągnąć założony cel. A że gramy z Polonią? To drużyna niewygodna, nieobliczalna. Oni mogą zagrać tak, jak wtedy, gdy pokonali Lecha lub tak, jak ostatnio, gdzie już tak łatwo nie zdobywali punktów. Przygotowujemy się na to, że Polonia postawi ciężkie warunki. Chociaż jest to drużyna okrojona w stosunku do pierwszej rundy i ma swoje problemy, ale potrafi sprawić niespodziankę. Nie chcemy, żeby ta niespodzianka miała miejsce akurat w naszym meczu. Gramy o 3 punkty" - dodał.

"Wiadomo, że dla zawodników, którzy grali kiedyś w Polonii, m.in. dla mnie, jest to dodatkowy smaczek i emocje, ale piłkarze starają od tego izolować i podchodzić jak do normalnej batalii o 3 punkty. Dla piłkarzy, którzy niedawno przyszli z Polonii do Legii będzie to pierwszy mecz, kiedy będą musieli opanować emocje, a z perspektywy czasu i doświadczenia wiem, że czasami wcale nie jest to łatwe. Nie wiedzą jak przywitają ich kibice Polonii, jaka będzie atmosfera i czasami takie szczegóły dekoncentrują. Trzeba wyjść na boisko ze spokojną głową i pokazać pełnię swoich umiejętności" - mówi Żewłakow.

"W takich meczach nikt nie chce grać z pozycji faworyta. Patrząc na skład i miejsce w tabeli, można by odważyć się na stwierdzenie, że jesteśmy faworytem, ale popatrzmy jednak na to spotkanie jak na normalny mecz ligowy" - kończy.


przeczytaj więcej o: ,


Zgłoś newsa!

Jeżeli masz informację, której nie ma na tej stronie, a Twoim zdaniem powinna się znaleźć, zgłoś ją nam! Wystarczy wypełnić prosty formularz, a informacja zostanie dodana do naszej bazy.
Zgłoś newsa!