Wykorzystujemy pliki cookie do spersonalizowania treści i reklam, aby oferować funkcje społecznościowe i analizować ruch w naszej witrynie. Informacje o tym, jak korzystasz z naszej witryny, udostępniamy partnerom społecznościowym, reklamowym i analitycznym. Klikając "ROZUMIEM" lub ✔, wyrażasz zgodę na stosowanie cookies i innych technologii. Więcej informacji znajdziesz w naszej Polityce Prywatności.    ROZUMIEM
Legioniści - niezależny serwis informacyjny
HokejKoszykówka
NewsyNewsy
Newsy
RSS  |  WAP  |  Kosz  |  Siatka  |  Hokej
Racowisko na meczu z Pogonią - fot. Mishka / Legionisci.com
Racowisko na meczu z Pogonią - fot. Mishka / Legionisci.com
Poniedziałek, 6 maja 2013 r. godz. 16:05

Uwaga: Wiadomość archiwalna!

Legia chciała sektorówek na meczach

Woytek

Pierwsze uwagi policji do Legii Warszawa pojawiły się już 23 kwietnia. Wówczas komendantowi rejonowemu policji nie spodobała się Wielka Flaga z napisem "Legia", która pojawiła się na Żylecie podczas meczu z Pogonią Szczecin, bo uniemożliwiła ona identyfikację osób odpalających race. Klub z Łazienkowskiej odpisał, że nie wyrażał zgody na pirotechnikę, ale kibice powinni mieć prawo do używania sektorówek. Czy we wtorek podtrzyma swoje stanowisko?

Odpowiedź Legii z dnia 24 kwietnia 2013:

"(...) zgodnie ze stanowiskiem naszego klubu zgoda na wywieszenie flagi sektorowej nie jest jednoznaczna ze zgodę, czy też przyzwoleniem na stosowanie pirotechniki. Nie wyrażaliśmy nigdy zgody na wykorzystanie pirotechniki na naszym stadionie i wielokrotnie zwracaliśmy uwagę kibicom, w tym bezpośrednio przedstawicielom Stowarzyszenia Kibiców Legii Warszawa, że jest ona nielegalna na imprezie masowej.

Uważamy, że kibice powinni mieć prawo do wyrażania sympatii do swojej drużyny oraz klubu także w formie sektorówek. Zwracam uprzejmie uwagę, że pirotechnika nie zawsze jest używana przy tego typu oprawie, co np. miało miejsce w trakcie meczu Pucharu Polski z Ruchem Chorzów w dniu 16 kwietnia b.r. [oraz na ostatnim meczu z Lechią - przyp. Redakcja] Jesteśmy przekonani, że doping bez pirotechniki będzie miał jeszcze wielokrotnie miejsce przy okazji następnych meczów rozgrywanych na naszym stadionie.

Prowadzone przez nas rozmowy z kibicami oraz działania edukacyjne, w tym wysyłki prowadzone przez Polski Związek Piłki Nożnej, np. w ramach projektu "Kibice razem", są procesem ciągłym i z pewnością wyników należy oczekiwać w dłuższym okresie czasu. Zbyt radykalne działania, prowadzone wyłącznie lokalnie, nie będą naszym zdaniem skuteczne.

Proces współpracy z kibicami i promowania dopingu zgodnego z prawem będzie przez nas w dalszym ciągu kontynuowany i jesteśmy przekonani, że przyniesie pozytywne skutki w przyszłości.

Rafał Wyszomierski
wiceprezes zarządu"


przeczytaj więcej o: , , , ,


Zgłoś newsa!

Jeżeli masz informację, której nie ma na tej stronie, a Twoim zdaniem powinna się znaleźć, zgłoś ją nam! Wystarczy wypełnić prosty formularz, a informacja zostanie dodana do naszej bazy.
Zgłoś newsa!