Wykorzystujemy pliki cookie do spersonalizowania treści i reklam, aby oferować funkcje społecznościowe i analizować ruch w naszej witrynie. Informacje o tym, jak korzystasz z naszej witryny, udostępniamy partnerom społecznościowym, reklamowym i analitycznym. Klikając "ROZUMIEM" lub ✔, wyrażasz zgodę na stosowanie cookies i innych technologii. Więcej informacji znajdziesz w naszej Polityce Prywatności.    ROZUMIEM
Legioniści - niezależny serwis informacyjny
HokejKoszykówka
NewsyNewsy
Newsy
RSS  |  WAP  |  Kosz  |  Siatka  |  Hokej
Niedziela, 23 czerwca 2013 r. godz. 12:47

Uwaga: Wiadomość archiwalna!

Obcokrajowcy w Legii: James Douglas

Bodziach, źródło: Legionisci.com

Wspominając występy koszykarskiej Legii sprzed kilkunastu lat, pod kątem obcokrajowców mówi się albo o tych, którzy grali w naszym klubie w ekstraklasie, a także tych na zapleczu ekstraklasy - Jeffie Chambersie, J.B. Reafsnyderze, czy Azizie Abdulu Secku. Jak się okazuje, w sezonie 1998/99 krótki epizod w naszym klubie zaliczył także... James Douglas.

Mierzący 195 cm Amerykanin trafił do Legii grającej na zapleczu ekstraklasy na krótko. Miał wówczas 24 lata. Wcześniej, w sezonie 96/97 reprezentował przez cały sezon barwy Unii Tarnów (również w I lidze). Mający na swoim koncie występy w CBA, czyli zapleczu NBA, Douglas zagrał w Legii tylko jedno spotkanie. "Miał bardzo dobre CV, ale jak do nas przyjechał w trakcie sezonu był po kontuzji i do tego mocno 'zapuszczony'. Prawie u nas nie grał i po mniej więcej miesiącu odszedł z Legii" - wspomina Robert Chabelski, trener ówczesnej Legii.

Skrzydłowy zagrał w Legii dokładnie 14 minut, zdobył 8 punktów (4/11 z gry) i zaliczył 4 zbiórki w meczu Legii z OSiR-em Pleszew (98-62), który odbył się w marcu 1999 roku. Na 5 minut przed końcem spotkania zaliczył nawet efektowny wsad. W tamtym sezonie miał więc nieporównywalnie mniejszy wpływ na grę naszego klubu w porównaniu z Seckiem (35 meczów w sezonie 98/99) i Jeffem Chambersem (19 meczów).


przeczytaj więcej o: ,


Zgłoś newsa!

Jeżeli masz informację, której nie ma na tej stronie, a Twoim zdaniem powinna się znaleźć, zgłoś ją nam! Wystarczy wypełnić prosty formularz, a informacja zostanie dodana do naszej bazy.
Zgłoś newsa!