Wykorzystujemy pliki cookie do spersonalizowania treści i reklam, aby oferować funkcje społecznościowe i analizować ruch w naszej witrynie. Informacje o tym, jak korzystasz z naszej witryny, udostępniamy partnerom społecznościowym, reklamowym i analitycznym. Klikając "ROZUMIEM" lub ✔, wyrażasz zgodę na stosowanie cookies i innych technologii. Więcej informacji znajdziesz w naszej Polityce Prywatności.    ROZUMIEM
Legioniści - niezależny serwis informacyjny
HokejKoszykówka
NewsyNewsy
Newsy
RSS  |  WAP  |  Kosz  |  Siatka  |  Hokej
Jakub Kosecki po meczu z Lazio Rzym - fot. Mishka / Legionisci.com
Jakub Kosecki po meczu z Lazio Rzym - fot. Mishka / Legionisci.com
Piątek, 20 września 2013 r. godz. 08:31

Uwaga: Wiadomość archiwalna!

Pod lupą LL! - Jakub Kosecki

Tomek Janus, źródło: Legionisci.com

W Rzymie Legia miała walczyć o zdobycz punktową i dobre rozpoczęcie rywalizacji w Lidze Europy. Zadanie siania zagrożenia pod bramką rywali miało spoczywać m.in. na Jakubie Koseckim. 23-letni zawodnik miał więc przed sobą nie łatwe zadanie. Lupa LL! obserwowała, jak "Kosa" wywiązał się ze swoich obowiązków.

Po meczu Koseckiemu można zarzucić, że nie wykorzystał najlepszej akcji do zdobycia gola. W 23. minucie "Kosę" dobrym podaniem obsłużył Miroslav Radović, który przerzucił piłkę nad defensywą Lazio. Kosecki przyjął piłkę na klatkę piersiowa i oddał strzał na bramkę gospodarzy. Federico Marchetti zdołał jednak wybić piłkę na rzut rożny.

Sam piłkarz miał do siebie wiele pretensji za zmarnowanie tej okazji. "Nie ukrywam, że jest trochę mojej winy w tej przegranej. Kiedy miałem sytuację, to na początku chciałem lobować bramkarza. Zobaczyłem jednak kątem oka, iż został w bramce i uderzyłem za lekko. Mogłem strzelić po ziemi. Wpadłoby i grałoby nam się dużo łatwiej" - powiedział po meczu Kosecki.

Niewykorzystana akcja nie zmienia faktu, że to właśnie "Kosa" stanowił największe zagrożenie pod bramką Lazio. W 29. minucie legionista znów był bliski zdobycia gola. Zdecydował się wówczas na techniczny strzał. Piłka minimalnie minęła jednak bramkę. Przed trzecią szansą na zdobycie gola Kosecki stanął w 75. minucie. Sytuacja była jednak trudna i gracz Legii głową uderzył niecelnie.

W Rzymie Kosecki starał się wykorzystywać swój atut, czyli szybkość. Trafił jednak na godnego rywala w osobie Luisa Cavanda. Dodatkowo defensor rzymian potrafił wykorzystać swoją posturę i "Kosa" nie miał łatwego zadania. Wywiązał się jednak z niego w sposób co najmniej przyzwoity.

Poniżej przedstawiamy meczowe statystyki Jakuba Koseckiego (w nawiasie pierwsza + druga połowa)

JAKUB KOSECKI
Czas gry: 90 minut
Kontakty z piłką: 33 (14+19)
Strzały celne: 1 (1+0)
Strzały niecelne: 2 (1+1)
Podania celne: 18 (5+13)
Podania niecelne: 2 (1+1)
Faulował: 2 (1+1)
Faulowany: 3 (1+2)
Odbiory piłki: 4 (3+1)
Straty piłki: 5 (2+3)


fot. Mishka / Legionisci.comfot. Mishka / Legionisci.com



Zgłoś newsa!

Jeżeli masz informację, której nie ma na tej stronie, a Twoim zdaniem powinna się znaleźć, zgłoś ją nam! Wystarczy wypełnić prosty formularz, a informacja zostanie dodana do naszej bazy.
Zgłoś newsa!