Uwaga: Wiadomość archiwalna!
Powiedzieli po meczu w Krakowie
turi i Wiśnia, źródło: Legionisci.com
Wisła K.-Legia: Relacja z meczu
Jakub Rzeźniczak: Przed meczem byliśmy pełni nadziei. Spotkanie było takie, jak przewidywaliśmy. Prowadziliśmy grę, ale straciliśmy gola po własnym błędzie, co zdarza się już po raz kolejny. Każdy przeżywa swoje błędy. Mam nadzieję, że u Michała Żyry pobudzi to sportową złość i w kolejnym pojedynku pokaże, iż potrafi grać w piłkę. Po przegranych pojedynkach zawsze mamy złe humory. Przeżywamy takie porażki.
Co innego, kiedy jest się słabszym od rywala, lecz co innego, gdy przeważa się praktycznie przez pełne 90 minut. Szkoda, że jeden błąd kosztuje nas stratę punktów. Pomimo szerokiej kadry odczuwamy brak kontuzjowanych piłkarzy. Jeżeli chodzi o moją pozycję, to lepiej gra mi się teraz na środku obrony.
Dominik Furman: Żałujemy tej porażki, bo czuliśmy, że byliśmy lepsi. Mieliśmy więcej sytuacji, więc szkoda, iż ich nie wykorzystaliśmy. Popełniliśmy jeden błąd. Paweł zdołał się urwać, a on już takich okazji nie marnuje. Dzisiaj może nie graliśmy płynnie, ale chodzi o to, aby mieć więcej z gry niż rywal. Nie był to piękny mecz, jednak to my zagraliśmy lepszą piłkę. W tym meczu miałem grać najbardziej wysuniętego pomocnika, lecz ta pozycja jest zazwyczaj wymienna. W szatni nie rugaliśmy Michała i nie wytykaliśmy mu tego błędu. Taka jest piłka. Straciliśmy kolejną bramkę, której nie powinniśmy. Porażka zawsze boli, a ta jeszcze bardziej. Mecze w Krakowie są prestiżowe, a już szczególnie przy pełnych trybunach.
Michał Miśkiewicz (Wisła Kraków): Nie będę oceniał napastników Legii, lecz nie bez kozery ta drużyna ma najwięcej zdobytych goli w lidze. Czasami było naprawdę groźnie, ich siła w ataku jest rażąca. Cieszy nas mała liczba straconych bramek w obecnych rozgrywkach. U nas wszyscy na to pracują - od napastników po obrońców. Kiedy nie traci się goli, wystarczy jedno trafienie, aby wyjść ze starcia zwycięsko, co pokazaliśmy dzisiaj. Dla nas nie ma już łatwych meczów. Skupiamy się teraz na swoim i jedziemy dalej. Kiedy na stadion przychodzi 33 tysiące ludzi, to nikt nie odstawia nogi. Chwała chłopakom za dzisiejszą postawę. To są piękne chwilę. Na obiekcie działy się niesamowite rzeczy, które pokazały, iż kibicowanie w Polsce stoi na najwyższym poziomie.
przeczytaj więcej o: Wisła Kraków, powiedzieli po meczu, wypowiedzi pomeczowe, Jakub Rzeźniczak, Dominik Furman, Michał Miśkiewicz
NAJCZĘŚCIEJ KOMENTOWANE:
- Dean Klafurić zwolniony! (267)
- Legia Warszawa 0-2 Spartak Trnava (207)
- PS: Nawałka odmówił Legii (162)
- Nawałka od środy trenerem? (152)
- Klafurić: Możemy pokonać Spartak w rewanżu (145)
- Ukrainiec kandydatem na trenera (133)
- LIVE!: Spartak Trnava - Legia Warszawa (129)
- Spartak Trnava 0-1 Legia Warszawa (117)
- Legia Warszawa 1-3 Zagłębie Lubin (106)
- Klafurić: Przegrana bitwa, ale nie wojna (94)
Zgłoś newsa!
Jeżeli masz informację, której nie ma na tej stronie, a Twoim zdaniem powinna się znaleźć, zgłoś ją nam!
Wystarczy wypełnić prosty formularz, a informacja zostanie dodana do naszej bazy.
Zgłoś newsa!