1,2,3,...,10
MAŁO!
Najważniejsze,że Pan "Kici" cieszy się dobrym zdrowiem...

Trzymaj się Michał szybkiego powrotu na boisko,będzie dobrze.

A co w ogóle ten "piłkarz" robi w kadrze pierwszej drużyny? Czy oprócz schowania koszulki w majtki czymś się wyróżnił???

już chyba wiem, kto dostanie eLkę w kategorii "Szmacianka" ;-)

I kolejny ma pół roku z głowy...
Choć i tak dobrze, że tuż przed przerwą zimową...
Nie jestem lekarzem, więc się nie znam, ale przechodzi ludzkie pojęcie, że aż tylu chłopaków nam się sypie...
Pozdrowienia Michał!!!

Kosa też ma problemy z kością lonowa. Jakaś nowa forma treningów?

Kopczyński też zmęczony sezonem?

śpiewaja miasta spiewaja wioski najlepszy lekarz Stasiu Machowski!! widac golym okiem jego brak

Co jest do cholery, nie może być tak, że 50% składu jest kontuzjowana - w innych ligach też grają często i takiego pogromu nie ma...

Treningi od 2 lat są złe, za dużo tych kontuzji, dodatkowo sztab medyczny do wymiany!

Taki młody a tak zajechany ?

Prędzej Kopczyński i Efir skończą kariery ze starości niż będą gotowi do gry.Co się wyleczą zaraz następna kontuzja.

Jeśli chodzi o sztab medyczny to bym ich nie negował.
Myślicie, że co że przyszli i nagle przez nich wszyscy maja kontuzje?
A co oni maja do tego? Oni ich trenowali?
Przecież oni się do nich do tej pory nie dotykali.

Mają teraz inną strategię, żeby szybko operować, a nie wiecznie zaleczać. I moim zdaniem to jest dobra strategia.
Kontuzje to raczej wynik ciągłego zaleczania kiedyś, zamiast szybkich operacji. Zawsze było, poczekajmy może będzie dobrze, a potem się okazywało, że i tak trzeba operować i zawodnik niepotrzebnie wcześniej tracił czas.

Natomiast taka ilość kontuzji teraz to nie przypadek. Po prostu przeciwko nam grają brutalnie. Takie kontuzje Kuciaka, czy Sagana.
Do tego pewnie jeszcze dochodzi pech, oraz złe trenowanie tzn. wieczne oszczędzanie zawodników. Traktowanie ich jakby byli ze szkła. A jak przyszła większość ilość meczów to się naprawdę pokruszyli. Jakby byli zahartowani to by większości dzisiaj nic nie było.