Wykorzystujemy pliki cookie do spersonalizowania treści i reklam, aby oferować funkcje społecznościowe i analizować ruch w naszej witrynie. Informacje o tym, jak korzystasz z naszej witryny, udostępniamy partnerom społecznościowym, reklamowym i analitycznym. Klikając "ROZUMIEM" lub ✔, wyrażasz zgodę na stosowanie cookies i innych technologii. Więcej informacji znajdziesz w naszej Polityce Prywatności.    ROZUMIEM
Legioniści - niezależny serwis informacyjny
HokejKoszykówka
NewsyNewsy
Newsy
RSS  |  WAP  |  Kosz  |  Siatka  |  Hokej
Poniedziałek, 27 stycznia 2014 r. godz. 11:06

Uwaga: Wiadomość archiwalna!

Grzegorz Bachański: Wolę zauważać pozytywy

Bodziach, źródło: Warszawa.sport.pl

Na sobotnim meczu Legii z Polonią, na Torwarze pojawił się prezes PZKosz, Grzegorz Bachański, który ma głównie pozytywne wrażenia z wydarzenia jakim były koszykarskie derby stolicy. "Uważam, że należy docenić to, że tylu kibiców przyszło oglądać zawody drugiej ligi. Myślę, że wszyscy życzylibyśmy sobie, aby na meczach koszykówki było tylu kibiców" - mówi w rozmowie z Warszawa.sport.pl.

Odnośnie wydarzeń z przerwy spotkania, a także początku drugiej połowy, Bachański uważa, że do podobnych incydentów dochodzić nie może, ale jednocześnie wskazuje, że nie mniej gorąco jest na meczach kosza Panathinaikosu, Olympiakosu oraz tureckich zespołów grających w Eurolidze. "Byłbym jednak daleki od wylewania dziecka z kąpielą. (...) Oczywiście rozumiem problem związany z tym, że na mecze przychodzi grupa kibiców, która jest związana z piłką nożną i dopinguje dosyć emocjonalnie. Ale powtórzę - tego typu sytuacje są obecne w Grecji, Turcji czy Hiszpanii. One stwarzają pewne problemy, które muszą być rozwiązywane. I, lepiej lub gorzej, rozwiązywane są. Znam, jako były sędzia, atmosferę z meczów w Grecji, wiem, jak zachowują się sektory kibicowskie. To jest pewien styl dopingowania. Możemy dyskutować, czy nam się to podoba, czy nie, i jakie są granice ram prawnych, ale powtórzę - biorąc pod uwagę kondycję polskiej koszykówki, wolałbym zauważyć elementy pozytywne, które się z tym wiążą, a nie skupiać się na tych negatywnych, które też oczywiście są. Myślę, że praca, którą w Legii wykonuje prezes Roman Podobas, a także trenerzy, zawodnicy i całe środowisko skupione przy sekcji, idzie w dobrą stronę" - mówi prezes PZKosz.



Komentarze: (2)

zwykły kibic, 27.01.2014 13:47:50 - *.free.aero2.net.pl

Po prostu daje przyzwolenie na takie wybryki. Brawo Panie Bocheński!

lsr, 27.01.2014 21:07:24 - *.dynamic.chello.pl

Nie daje. Czytaj całość, a nie wybrane zdania.

Serwis Legionisci.com nie ponosi odpowiedzialności za treść powyższych komentarzy - są one niezależnymi opiniami czytelników Serwisu. Redakcja zastrzega sobie prawo usuwania komentarzy zawierających: wulgaryzmy, treści rasistowskie, treści nie związane z tematem, linki, reklamy, "trolling", obrażające innych czytelników i instytucje.
Czytelnik ponosi odpowiedzialność za treść wypowiedzi i zobowiązuje się do nie wprowadzania do systemu wypowiedzi niezgodnych z Polskim Prawem i normami obyczajowymi.

Dodaj swój komentarz:

autor:

e-mail:


treść:


Zgłoś newsa!

Jeżeli masz informację, której nie ma na tej stronie, a Twoim zdaniem powinna się znaleźć, zgłoś ją nam! Wystarczy wypełnić prosty formularz, a informacja zostanie dodana do naszej bazy.
Zgłoś newsa!