Wykorzystujemy pliki cookie do spersonalizowania treści i reklam, aby oferować funkcje społecznościowe i analizować ruch w naszej witrynie. Informacje o tym, jak korzystasz z naszej witryny, udostępniamy partnerom społecznościowym, reklamowym i analitycznym. Klikając "ROZUMIEM" lub ✔, wyrażasz zgodę na stosowanie cookies i innych technologii. Więcej informacji znajdziesz w naszej Polityce Prywatności.    ROZUMIEM
Legioniści - niezależny serwis informacyjny
HokejKoszykówka
NewsyNewsy
Newsy
RSS  |  WAP  |  Kosz  |  Siatka  |  Hokej
Andrzej Kwaśniewski, trener Korsarza - fot. Bodziach
Andrzej Kwaśniewski, trener Korsarza - fot. Bodziach
Sobota, 22 lutego 2014 r. godz. 22:16

Uwaga: Wiadomość archiwalna!

Trener Korsarza: Moi zawodnicy byli za słabi

Hugollek, źródło: Legionisci.com

Trener Korsarza Gdańsk po dzisiejszym meczu nie miał zbyt wesołej miny. Jego podopieczni przegrali bardzo wysoko w hali na Bemowi jak przyznał Andrzej Kwaśniewski, jego podopieczni są na razie za słabi na II ligę, a szczególnie na taki zespół jak Legia oraz atmosferę, jaką stworzyli kibice z Łazienkowskiej. Poniżej nasza pomeczowa rozmowa ze szkoleniowcem drużyny Korsarza:

Myślę, że zgodzi się Pan ze mną, że mimo iż Pański zespół dość wysoko przegrał z drużyną Legii, jako że w przeważającej mierze składa się on z bardzo młodych zawodników, była to dla niego bardzo dobra lekcja prawdziwej koszykówki.
Andrzej Kwaśniewski (trener Korsarza): Nie, nie zgodzę się z Panem, ponieważ był to pogrom, który nie rozwinął ani Legii ani nie nauczył niczego moich zawodników. Oni są po prostu na tę chwilę zbyt słabi na tego typu: przeciwnika, doping oraz oprawę meczową. Oprócz zdecydowanie mniejszych umiejętności nie wytrzymali również presji organizacyjnej spotkania.

W tym właśnie doszukiwałby się Pan głównych przyczyn porażki Pańskich koszykarzy?
- Nie. Głównym powodem porażki jest to, że są słabi – słabsi generalnie od drugoligowych rywali. Zostali rzuceni na bardzo głęboką wodę i na tę chwilę toną. Moja rola w tym, aby w miarę możliwości uchronić ich od tego upadku.

W trzeciej kwarcie meczu dało się zauważyć, że Pańscy zawodnicy zdobyli znacznie więcej punktów w porównaniu z jego pozostałymi częściami. Czy wynikało to z ich lepszego zgrania czy chwilowego 'uśpienia' legionistów?
- Przyjemnie mi bardzo słysząc takie słowa kurtuazji, ale ponownie nie zgodziłbym się z Panem. Moi zawodnicy prezentowali się fatalnie, tragicznie, z kolei Legia grała wszystko to, co chciała bez względu na skład osobowy na parkiecie. Chwała za to Legii i życzę im awansu.

Jeśli zatem dobrze rozumiem, zespół Legii jest w tej chwili według Pana pretendentem do awansu?
- A tego to ja nie wiem. Powiedziałem tak ze względu na obecny układ tabeli. Szczerze powiedziawszy nie oceniam sytuacji, kto ewentualnie jest lub nie jest pretendentem do awansu, ponieważ na razie mam inne problemy – jestem z drugiej strony tabeli.

Na koniec pytanie z innej beczki. Jak podobała się Panu atmosfera, którą warszawscy kibice zgotowali na meczu z Pańskim zespołem?
- Jestem tutaj bodajże drugi czy trzeci raz, bo przed kilkoma laty Legia była w drugiej lidze, potem spadła, po czym ponownie awansowała. Pamiętam, że poprzednim razem było lepiej – przyszło więcej kibiców. Sądzę, że dziś – ze względu na klasę przeciwnika – zjawiło się ich mniej. Nie byli tym spotkaniem aż tak zainteresowani. Z całą pewnością jednak Warszawa zasługuje na dobrą koszykówkę – z dużą ilością kibiców, szczelnie wypełnioną halą i tego właśnie stolicy życzę.



Komentarze: (0)

Serwis Legionisci.com nie ponosi odpowiedzialności za treść powyższych komentarzy - są one niezależnymi opiniami czytelników Serwisu. Redakcja zastrzega sobie prawo usuwania komentarzy zawierających: wulgaryzmy, treści rasistowskie, treści nie związane z tematem, linki, reklamy, "trolling", obrażające innych czytelników i instytucje.
Czytelnik ponosi odpowiedzialność za treść wypowiedzi i zobowiązuje się do nie wprowadzania do systemu wypowiedzi niezgodnych z Polskim Prawem i normami obyczajowymi.

Dodaj swój komentarz:

autor:

e-mail:


treść:


Zgłoś newsa!

Jeżeli masz informację, której nie ma na tej stronie, a Twoim zdaniem powinna się znaleźć, zgłoś ją nam! Wystarczy wypełnić prosty formularz, a informacja zostanie dodana do naszej bazy.
Zgłoś newsa!