Jak na rundę finałową to dramatycznie mało. Ale jeszcze jest trochę czasu więc może chociaż do 10 tys dobijemy.

Na mecze w grupie mistrzowskiej bilety beda sie sprzedawac jak woda bo kazdy mecz bedzie gra o mistrzowstwo ! LEGIA MISTRZ !!!

Kiedy będzie można kupić bilety?

A czy to prawda, że wiosna w pełni i dlatego kibice Sandecji zostawili w Warszawie swoje szaliki po meczu z Dolcanem Ząbki ???

Miałem karnet na sezon teraz kupiłem na "dogrywki" czy nadal mogę w kasie poprosić o zwrot za mecze z wisłą i ruchem na których był zamkniety stadion czy w momencie jak już zakupiłem karnet na dogrywki ta mozliwość przepadła? Będę wdzięczny redakcji za odpowiedz. Pozdrawiam.

Nic tylko stadion zamknąć ! ;)

Jakie ceny taka sprzedaz Ceny sa za wysokie w obliczu poziomu ligi oraz zarobkow polakow

szału nie ma jakos jeśli chodzi os przedaż tych karnetów : )

Wiecie może do kiedy można zakupić karnet ?

Nie dziwne, że karnety nie idą, skoro różnica w cenie pomiędzy 4 szt. biletów a karnetem to raptem 26 zł. Tylko tyle można zaoszczędzić (4 szt. biletów 216 zł, karnet 190 zł).

Chciałbym spytać czy po pierwsze jeśli kupię karnet już teraz to na mecz z Zawiszą będę mógł go komuś udostępnić bo sam nie mogę się na niego wybrać i czy będzie można nabyć karnet już po meczu z Zawiszą na pozostałe trzy mecze pozdrawiam i z góry dzięki za odpowiedzi

sprzedaż karnetów 7 tysięcy, biorąc pod uwagę liczbę sprzedanych karnetów i realną frekwencję na meczu trzeba odjąć 5 tysięcy i mamy dopiero wtedy faktyczną liczbę kibiców na meczu czyli 2 tysiące, jak Prezes dalej będzie szedł w kierunku podwyżek to gratuluję decyzji

z tego co pisano karnetu na rundę mistrzowską NIE można przekazywać

oczywiscie, na kazdym meczu bedzie max 2000 ludzi - baranie ;)

Zrozumcie wreszcie, że kupno karnetów nie ma na celu oszczędności w kieszeni Kibica tylko zagwarantowanie sobie miejsca na stadionie. Kilku złotowa oszczędność jest jedynie dodatkową (niewielką) zachętą do kupna takowego...
Jak się komuś nie podoba - niech nie kupuje i nie traci energii na wylewanie żali na forum. Energia ta przyda się w dniu otwartej sprzedaży biletów na mecz z Lechem, gdy trzeba będzie czekać na możliwość zalogowania się do systemu biletowego (vide ubiegły sezon).

p.s. przepraszam chodziło mi o mecz ze Śląskiem oczywiście

malutko... w bardzo optymistycznej wersji myślałem, że może pójdzie nawet prawie 20 tyś.

Karnetu na Rundę Finałową nie będzie można udostępniać innym osobom.
Kto to k...wa wymyślił?!!!?!

@ ... bardzo słusznie, poza tym kupując teraz karnet na rundę finałową automatycznie dajesz sobie pierwszeństwo zakupu nowego na kolejny sezon i tak dalej. To jest przede wszystkim ochrona własnej miejscówki

No, aż żal pupę ściska… Nic, tylko narzekania. Nie masz kasy jeden z drugim - to nie kupuj karnetu i biletu. Jestem dziwnie spokojny, że na wszystkie mecze będzie wielu chętnych, którzy nie narzekają, że drogo, że poziom nie ten, a mecze są siódmej kategorii. Komu się nie podoba - nie idzie, ale nie narzekać tu, bo po prostu zbiera się na pawia. Legia gra o mistrzostwo, a tu lament...

Jak myslicie bedzie komplet na kazdym meczu? Czy sektor 200 jest ok?

Do wojtek82 możesz upomnieć sie o zwrot. Ja odebrałem kasę za mecz z Wisłą. Tylko weź drobne i nerwy na wodzy. Bo w kasach pracują takie tłuki..

za bilet na Fetę w dodatku z pyrami dałbym i 300 zł ... dlatego karnet na 4 mecze za 225,- to dopiero jest promcja ;-)

Redakcjo skąd macie te dane????
Ja wczoraj liczyłem koło 15 i było:
Żyleta 3032
Deyny 2618
zachodnia 434
Brychczego 268
rodzinny 1031 to daje 7383
a podobno na silver i gold jest sprzedanych ,rozdanych 830 karnetów a one obowiązują na rundę mistrzowską. to by dawało ponad 8400 wiec chciałbym wiedzieć skąd macie dane o 7100?

Redakcja (LL!): Bezpośrednio z klubu. Ilość zajętych miejsc nie świadczy o ilości sprzedanych karnetów :)

Tylko?

nie no świetna ulga z tymi karnetami, 190 normalnie a 192 gdybym kupował oddzielnie na mecz :/

Pytanie do redakcji:
Czy posiadacze karnetów na rundę zasadniczą, którzy nie nabyli karnetów na rundę mistrzowską będą mieli pierwszeństwo w zakupie biletów na poszczególne mecze?

Panowie odpuscicie sobie 2 melanze i macie na karnet ...

Masz zwrot jeszcze za mecz z Jagiellonią...

nie na meczu tylko 15 kwietnia, informacja o poziomie sprzedaży karnetów 7 tys. była z 15 kwietnia a nie w dniu meczu, przy takich cenach żyleta będzie pełna ale reszta masakra, na meczach będzie około 10 tys. oprócz finałowego z Lechem kiedy faktycznie trudno będzie się dostać.

goń się to raczej nie do mnie

od kiedy można bilety na Zawisze kupowac?

A ja nie miałem karnetu na zeszły sezon i jak wybrałem miejsce i cene na żylecie(nor.190zl). to dostałem informację że dostałem rabat w związku z programem lojalnościowym czy jakos tak, i zapłaciłem 165 zł :):):)

tylko również o liczbie darmowych dlatego już na dzień dobry 1 tys. z frekwencji musisz odjąć (tak to jest jak się coś dostaje za darmochę - jak płacisz z własnej kieszeni to jest większa szansa, że miejsce będzie zajęte) a reszta za ten tysiąc (i wycieczki szkolne) musi dopłacić żeby rachunek się zgadzał, zobaczymy czy będziesz tak bronił niskich cen jak żyleta na nowy sezon dostanie podwyżkę np. 50% tak jak ja na sektorze 210? a podwyżka będzie, argument Zarządu? przecież LEGIA jest Mistrzem, pożyjemy, zobaczymy czy nie będziesz lamentował, chyba że jesteś tubą PR Zarządu - w takim razie przepraszam.

czyli Zarząd już się kapnął, że z frekwencją będzie kiepsko i na żylecie nie rozróżnia czy karnetowicz czy nie i cena jest tak sama, idzie nowe, już nieważne jest czy kibic jest wierny i chodzi na wszystkie mecze, powoli Zarząd zauważa, że frekwencja może być ważniejsza od szybkiego zysku, ciekawe kiedy to zrozumie w kwestii sektora np. 210

A kiedy ruszy sprzedaz pojedynczych biletów na mecz z Zawiszą???

dopiero 25.04

a co z udostępnianiem karnetów?

Redakcjo nie śpijcie, informujcie kiedy rusza sprzedaż pojedynczych biletów.

Do kiedy trwa sprzedaż karnetów? czy jest wyznaczony jakis termin?

Pytanie nr 1 to samo co Paweł do kiedy jest sprzedaż karnetów?

Pytanie nr 2 czy jest możliwość kupienia karnetu na 3 mecze,będzie możliwość kupienia karnetu tylko na trzy mecze za mniejszą cene?

Wiele osób jest zainteresownych kupić karnet na trzy mecze (kilkadziesiąt złotych oszczędności) z Wislą,Ruchem i Lechem.Prosimy redakcje aby przekazała to Prezesowi Leśnodorskiemu,gdyby to się udało to większość stadionu będzie dla karnetowców i nie będzie przypadkowych osób na trzech ostatnich najważniejszych meczach.Wielu z nas nie ma łatwej sytuacji materialnej i trzeba szukać oszczędności.

W innych klubach MEGA OBNIŻKI !
Może i u nas nieco ceny spadną !


Hobby za 5 złotych. Ile naprawdę warte jest dziś wyjście na mecz Ekstraklasy?


Wygląda na to, że jeszcze tylko chwila i stwierdzenie „widowisko warte swojej ceny” w przypadku meczów Ekstraklasy będzie oznaczać coś zupełnie innego aniżeli to w jakim kontekście zazwyczaj funkcjonuje. Za moment każdy kibic po obejrzeniu najgorszej ligowej szmiry, najbardziej podłej rąbanki na - mimo wszystko - poziomie polskiej Ekstraklasy, będzie mógł ze zrozumieniem i bez żalu stwierdzić - warta swojej ceny. Czyli tania jak pół kilo pomarańczy. Pytanie: czy to na pewno dobrze i do czego to zmierza?

Spójrzmy, co się dzieje choćby w śląskich klubach, które z jednej strony chcą mieć nowiutkie stadiony i to najlepiej same kilkudziesięciotysięczniki, z drugiej właśnie przystąpiły do konkursu pod tytułem: „kto bilet na Ekstraklasę sprzeda po najniższej cenie”. W całym kraju mamy tysiące lepszych i gorszych drużyn. Gdzieniegdzie nawet dziewięć poziomów rozgrywkowych, licząc do C-klasy. Ekstraklasa, patrząc przez pryzmat całej tej piramidy klubów i klubików, to elita elit. A jednak tak do końca to już nie wiadomo, ile ona jest naprawdę warta. Pięć złotych? W porywach do ośmiu? I to raz na dwa tygodnie.

Górnik Zabrze ostatnio zorganizował akcję z promocyjną ceną biletów - symboliczny "piątak" za możliwość obejrzenia spotkania z Lechem. Drastyczna obniżka ceny, mimo że po pierwsze - do zapełnienia ma jedną trybunkę dla trzech tysięcy osób, a po drugie - już jesienią zamierza zapraszać ludzi na stadion dziesięciokrotnie większy. I w dodatku jeszcze go zapełniać. Niektórzy dzielnie przekonują, że to ukłon w kierunku kibiców, związany z fatalnymi wynikami. Że choćby bilety były i pięć razy droższe, chętnych na nie w Zabrzu by nie brakowało. Jeśli tak, to jak to w takim razie nazwać? W Górniku od lat trwa spłacanie długów i oglądanie każdego grosza, ale jeśli dobrze rozumiemy tłumaczenia tych nieformalnych adwokatów - klub jednak kłania się kibicom. Niby ma popyt na towar za 25 złotych, a sprzedaje za 1/5 ceny. Hm, chyba bliżej temu do niegospodarności niż ukłonu.

Podkreślmy to - trzy tysiące miejsc, tyle jest dziś do zapełnienia w Zabrzu. Sama liczba oznacza, że z dostaniem wejściówki powinien być kłopot, tymczasem jej cena sugeruje coś zupełnie przeciwnego. Że ludzie nie zamierzają o swoje miejsce na stadionie walczyć, tylko trzeba im je wciskać po promocji.

Gdzie w takim razie leży prawda?

W sąsiedzkim Chorzowie jest to samo. Ruch obniża ceny na rundę finałową, w której jego zespół zagra w GRUPIE MISTRZOWSKIEJ. Pośród ośmiu najsilniejszych drużyn w kraju. Powalczy o czołowe miejsca, być może o puchary. Na zdrowy rozum - mowa o czymś elitarnym, tymczasem kibicu, jeśli kupisz wstęp na wszystkie cztery mecze, zapłacisz łącznie 40 złotych. A nawet 32, jeśli wybierzesz się do „młyna”.

Naprawdę, to ile warta jest dzisiaj piłkarska Ekstraklasa, to jest nie tylko niezła zagadka, ale temat do analizy dla każdego. Zarówno dla prezesów, jak i dla przeciętnych kibiców. Dla prezesów, bo przecież Dariusz Smagorowicz za chwilę znów poprze ideę występów Ruchu na Stadionie Śląskim (50 tysięcy miejsc, o ile kiedyś zostanie zbudowany), chociaż póki co na meczach z Koroną oraz Piastem nie zapełnił 6800 krzesełek, jakie do dyspozycji ma obecnie przy ulicy Cichej. Ale dla kibiców, powtarzamy, to też jest temat do zastanowienia. Do przeanalizowania sprawy pod odrobinę szerszym kątem niż tylko bezmyślne i czarno-białe: „tanio znaczy - dla mnie dobrze, drożej - oo, nie do przyjęcia”.

Dziwnie różne twarze ma ta liga. Z jednej strony jest cholernie droga, z drugiej - tania jak z Biedronki. Piłkarze, których oglądamy zarabiają krocie. Kluby oczekują wiele od sponsorów, prawa telewizyjne do pokazywania Ekstraklasy idą w setkę milionów rocznie. Po czym okazuje się, że obejrzenie na żywo tego widowiska, wokół którego krążą takie kwoty, w niektórych miejscach kosztuje pięć czy osiem złotych. Wiecie, co to znaczy. To jest mniej niż jedno wyjście do dobrej siłowni, mniej niż seans w Multikinie, mniej niż średnia paczka popcornu zakupiona przed nim. Wielokrotnie mniej niż godzina gry w squasha, kupno paczki papierosów, nie mówiąc o butelce dowolnego mocnego alkoholu. Mniej niż dwa litry benzyny, mniej niż bilet do cyrku. To jest mniej więcej jednorazowy bilet na obie strefy do warszawskiego metra.

I raczej nie trafią do nas argumenty, że społeczeństwo biedne, więc raz na rundę musi kupić bilet za 5 złotych, a nie za 20. Bo 20 czy 30 (czyli, uznajmy, normalnie, tak rozsądnie) to już drogo jak cholera!

Wpadamy w jakieś błędne koło. Prezesi klubów wierzą, że muszą płacić wielkie kwoty zawodnikom, bo przecież wszyscy płacą - cenę kształtuje rynek. Równocześnie jednak kibic coraz częściej jest przekonywany, przez tych samych ludzi zresztą, że obejrzenie tych „obsypywanych złotem gladiatorów” powinno kosztować tyle, ile jednorazowo wkłada się do wózka na zakupy w Tesco. Czy to nie jest odrobinę dziwne?

Z zasady jesteśmy przeciwni brutalnemu windowaniu cen, choćby za denne sparingi kadry, ale w tym naszym ligowym grajdołku chyba popadamy ze skrajności w skrajność. Dosłownie rozmieniamy go na drobne. Obejrzenie dwudziestu paru gości, ponoć najlepszych w całym kraju, których miesięczne utrzymanie kosztuje pół czy milion złotych, na stadionie często wynajmowanym za miliony rocznie, wycenia się na 5 złotych. Jedno do drugiego jakoś dziwnie nie przystaje. Albo w jedną, albo w drugą stronę. Albo ta liga i jej uczestnicy są aż tak pozbawieni wartości, że cały ten mechanizm, od samej góry do samego dołu powinien ponieść tego konsekwencje i wrócić do półamatorskich czasów, albo na odwrót - należy pewne sprawy ludziom uświadomić. Bo na razie, jako klienci usług oferowanych przez najlepsze polskie kluby, mogą wejść po ten produkt nawet nie jak do taniego dyskontu, tylko do obskurnej przydrożnej budy.

Witam a czy ktoś wie do kiedy jest sprzedaż karnetów na rundę finałowa???

Czy ktoś tutaj jest na tyle czajaty aby obczajał kiedy rusza sprzedaz karnetów na sezon 2014-2015? Ja mam podejrzenia ale nie napisze bo nie chce sadzić zamentu.

Ruszyła sprzedaż pojedynczych biletów ;)

o 11, 2 godz.przed rozpoczęciem sprzedaży biletów na zawiszę policzyłem karnety na Żylecie. zeszło 3661. zdecydowanie najwięcej na 107 i 108 i 206

A wiadomo ile było sprzedanych karnetów na Żyletę w rundzie zasadniczej?

na zasadniczy było sprzedanych na Żylete około 4400. ale weź pod uwagę że sprzedaż na rundę finałową trwa dopiero 10 dni. do meczu z zawiszą na pewno karnetów pójdzie więcej niż na rundę zasadniczą.

Proszę o ciszę, będziemy je......ć Zawiszę !!!!!

AVE Legia

KARNETY W SPRZEDAŻY DO 8.05, A ICH CENA PO ZAWISZY NIE ULEGA ZMIANIE !

powodzenia ci zycze w staniu w kolejce po bilet na lecha :D