Jako warszawiak z Bródna jestem kibicem Legii od zawsze ale mam sentyment do Górnika bo rodziłem się tego dnia gdy Górnik grał pamiętny mecz z Romą. Ojciec miał dylemat - mecz czy porodówka :) Wybrał MECZ!!!!

Wykorzystane przestoje Gornika wykorzystala LEGIA !

górnik wykorzystał słabsze momenty i zdobył dwie bramki za dużo...Mistrza w Warszawie,mamy Mistrza w Warszawie!!!Pozdrowienia z Kujaw!!!

Dankowski 3 poprzeczki w pierwszej połowie to jakby wpadło do przerwy bylibyście w czarnej dooopie

kermit co drugi facet by tak zrobil to swiadczy ze masz spoko ojca

Mój pierwszy mecz na Legiutce (z ojcem) przeciwko Górnikowi . To był chyba 76 albo 77 rok. Pamiętam że z wolnego strzelił nam bramkę właśnie Dankowski.. Ciekawe czy to ten. L!

Jak Legia ich docisnęła to strzeliła bramkę i te poprzeczki były, więc ja to bym powiedział, że to oni wykorzystali słabsze momenty Legii a ten Olkowski to chyba strzały życia oddał.

@L!66 - jeśli rok 76 to nie ten. Obecny trener Górnika był jego piłkarzem w latach 80-ch (1982 - 1990).

do Cyniek
tak spoko wybrać mecz zamiast radości z żoną powodu urodzenia dziecka. Spoko żona i dziecko mają wskazówkę czy wybrać tatę czy"wujka" dla którego ważniejsza jest rodzina a nie skórokopy

Gdyby grala Legia to rozumiem dylemat , ale Gornik to jakbym wybieral miedzy Rhianna a Conczita Wurst .....

Dankowski , Legia grala kolejny mecz bez napastnika gdyby zamiast Dudy lub Kucharza zagral ktos z SS to do przerwy bysmy was zmasakrowali

Dankowski jak typowy piłkarz/trener z ekstraklasy, wychodzi z założenia, że skoro nikt ich nie chwali, to muszą chwalić się się sami. I tak mamy kolejny wywiad pomeczowy gdzie w tym wypadku trener, a przeważnie piłkarz, opowiada o tym, jak to Legia musiała się wspiąć na wyżyny swoich umiejętności, żeby ich ograć, bo walczyli jak lwy i inne takie ceregiele. Olkowski miał strasznie dużo szczęścia w tym meczu, bo nawet nie patrzył gdzie strzela, tylko oczy na piłkę.