fot. Kamil Marciniak / Legionisci.com
Uwaga: Wiadomość archiwalna!
Zapowiedź: Test wartości
Wiśnia, źródło: Legionisci.com
W środę w ramach pierwszego meczu 3. rundy eliminacyjnej Ligi Mistrzów Legia Warszawa podejmie na własnym stadionie Celtic Glasgow. Szkoci przyjeżdżają do Polski w roli nieznacznego faworyta, lecz "Wojskowi" zamierzają powalczyć u siebie o rezultat, który pozwoli im pozytywnie myśleć przed starciem rewanżowym.
Przed dwumeczem z Celtikiem z wielu stron słychać głosy, że Legia wyeliminować szkocki klub może, ale wcale nie jest to dla niej zadanie priorytetowe. W przypadku niepowodzenia w rywalizacji z zawodnikami z Glasgow, "Wojskowym" zostanie jeszcze przecież alternatywa w postaci Ligi Europejskiej, o której jednak na razie nikt nie chce słyszeć. Na tę chwilę liczy się tylko Liga Mistrzów. Pomimo wszystko, okazać się może, że własnie tylko przejście Celtiku pozwoli kibicom warszawskiej drużny nieco zapomnieć o słabym początku sezonu w wykonaniu ich piłkarzy. Dawno chyba się nie zdarzyło, aby na pierwsze pięć spotkań, legioniści wygrali tylko dwa. Szczególnie, że dotychczasowych przeciwników do tuz światowego futbolu zaliczyć raczej nie możemy. W środowy wieczór wyjściowa jedenastka Henninga Berga zapewne nie będzie wiele różniła się od tej z pojedynków przeciwko Saint Patrick's Athletic. Na boisku znowu zobaczymy duet Miroslav Radović - Ondrej Duda, który oprócz dwóch meczów z Irlandczykami nie miał ostatnio szansy pograć ze sobą zbyt często. W spotkaniach ligowych Berg wystawiał bowiem na szpicy Marka Saganowskiego lub Arkadiusza Piecha, dając szansę na odpoczynek swoim największym gwiazdorom.
Ostatnie zbytnie rotowanie składem przed meczami w ekstraklasie omal nie zemściło się na Norwegu po raz drugi. Nieco ponad tydzień temu Legia, grając w mocno eksperymentalnym zestawieniu, przegrała u siebie 0-1 z GKS-em Bełchatów. Ta porażka zmusiła jednak Berga do dokonania tylko lekkiej korekty przed pojedynkiem z Cracovią (m.in. puszczenie do boju od pierwszej minuty Radovicia). Na samym początku spotkania kolejna konsternacja. Rywal mistrzów Polski wyszedł na prowadzenie już w 4. minucie gry. Zapachniało kolejną sensacją, ale tylko dzięki indywidualnej akcji Jakuba Koseckiego, który z ostrego kąta pokonał Krzysztofa Pilarza, udało się w miarę szybko odrobić jednobramkową stratę. Potem "Pasów" dobiły jeszcze trafienia Tomasza Jodłowca oraz Ivicy Vrdoljaka i ostatecznie cenne trzy punkty pojechały do Warszawy.
Ostatnie mecze
Zawisza Bydgoszcz | P | 2-3 | A. Ryczkowski, M. Saganowski |
Saint Patrick's Athletic | R | 1-1 | M. Radović |
GKS Bełchatów | P | 0-1 | |
Saint Patrick's Athletic | W | 5-0 | M. Radović 2, M. Żyro, B. Clarke (s), C. Byrne (s) |
Cracovia | W | 3-1 | J. Kosecki, T. Jodłowiec, I. Vrdoljak |
W tym sezonie Celtic rozegrał jedynie dwa oficjalne spotkania - obydwa w 2. rundzie eliminacyjnej do Ligi Mistrzów. Czekając na start szkockiej ekstraklasy, podopieczni Ronny'ego Deili, zmierzyli się w dwumeczu z islandzkim Knattspyrnufélag Reykjavíkur, czyli po prostu KR Reykjavík. Szkotom wyeliminowanie tego przeciwnika nie mogło sprawić wiele kłopotów. W pierwszym pojedynku, który odbył się na wyjeździe, wygrali 1-0 po golu w 84. minucie Calluma McGregora. W rewanżu na Murrayfield Stadium było jeszcze lepiej. Gospodarze nie pozostawili żadnych złudzeń, deklasując Islandczyków aż 4-0. Na listę strzelców wpisali się po dwa razy: Teemu Pukki oraz Virgil van Dijk.
Wszystko o Celtiku - przeczytaj!
Podczas letnich przygotowań Celtic rozegrał w sumie pięć sparingów. 6 lipca zmierzył się z Rapidem Wiedeń (1-1), dwa dni potem z LASK Linz (5-2), 11 lipca z AC Duklą Praga (0-0), następnie 19 lipca z Dynamem Drezno (1-1) oraz tydzień później z FC Sankt Pauli (0-1). Rezultaty najbliższego rywala Legii nie są więc zbyt imponujące, ale nie można zapominać, że spotkania kontrolne to jedno, a te stawkę to coś zupełnie innego.
Ligowe zmagania Celtic rozpocznie dopiero 13 sierpnia. Wtedy zagra na wyjeździe z Saint Johnstone FC. Ich pierwszy mecz przeciwko Patrick Thistle FC został bowiem przełożony z powodu rozgrywania na Celtic Park Igrzysk Wspólnoty Narodów.
Ostatnie mecze
AC Dukla Praga | R | 0-0 | |
KR Reykjavík | W | 1-0 | C. McGregor |
Dynamo Drezno | R | 1-1 | ? |
KR Reykjavík | W | 4-0 | V. van Dijk 2, T. Pukki 2 |
FC Sankt Pauli | P | 0-1 |
W środę z Celtikiem nie zagra jeszcze Orlando Sa, który dochodzi do siebie po kontuzji pachwiny. Portugalczyk ostatnie zajęcia spędził na bieganiu wokół boiska. Coraz lepiej czuje się za to Henrik Ojamaa. Estoński pomocnik trenował podczas niedzielnego treningu z pełnym obciążeniem i prawdopodobnie będzie już w środę do dyspozycji trenera.
Swoje trzecie spotkanie w tegorocznych eliminacjach do Ligi Mistrzów Legia Warszawa rozpocznie w środę o godzinie 20:45. Bezpośrednie transmisje z tego meczu przeprowadzą stacje TVP 1 oraz TVP Sport. My zapraszamy na śledzenie naszej Relacji LIVE! prosto ze stadionu przy ulicy Łazienkowskiej.
Transmisje TV
30.07, 20:05 TVP Sport
30.07, 20:25 TVP 1
Komentarze: (10)
Celtic jest do przejścia, straszy głównie nazwą, ale ostatnia gra Legii nie napawa optymizmem... Aczkolwiek momenty są :)
Pytanie z innej beczki. Przebywam służbowo w Elblągu. Gdzie niedaleko Starego Miasta przy Specjalu można dzisiaj obejrzeć wypociny naszych grajków? (L)
Wie ktoś czy jest gdzies u buka zakład na wbieg golasa na dzisiejszy mecz? Pytam, bo nie wiem jak się ubrac ;-)
Wojciech Kowalczyk @W_Kowal
Obserwuj
Celtic przyjedzie,zgwałci pomoc Legii i strzeli sobie ze 2 brameczki.Pózniej impreza na Starówce i lot do domu.W rewanżu 4-0.
10:15 po południu - 27 lip 2014
Ten wpis jest z jego twittera
http://sport.wp.pl/kat,1752,title,Kowalczyk-bez-ceregieli-Celtic-zgwalci-Legie,wid,16786975,wiadomosc.html
ta pijacka menda znów psioczy na naszą Legie! ale teraz to przegięcie! powinien dostać oklep w ten swój czerwony pijacki ryj!!
Prawda jest taka ze to mogą być dwa najtrudniejsze mecze, jeżeli przejdziemy Celtic ( a każdy kibic Legii musi wierzyć w wygrana !!!) to potem będzie łatwiej i jest szansa na awans !!!
Do boju LEGIO !!!
Witam
Jestem kibicem Legii od prawie dwudziestu lat.Nie mieszkam w Warszawie ale staram się jak najczęściej pojawiać na Stadionie CWKS. Pewnie wielu pamięta że w tym roku mija 10 lat od debiutu flagi panoramy Warszawy na Łazienkowskiej. Przy okazji tej rocznicy oglądałem sobie filmy z tego wydarzenia. Był taki jeden z towarzyskiego meczu z Den Haag. Przejazd kamery po trybunach," Sen o Warszawie" z tysięcy gardeł. Ciarki przebiegły mi przez plecy. I uświadomiłem sobie po raz kolejny jedną rzecz. Jak wielką moc mają fanatyczni kibice. Znam to z własnych doświadczeń na Łazienkowskiej i wiem,że warszawscy fanatycy naprawdę potrafią być trzynastym zawodnikiem. Mam więc prośbę w imieniu wszystkich, którzy dziś nie będą mogli być z Wami na stadionie. Zróbcie piekło, niech moc będzie z piłkarzami. Do boju Legio ma!!!
Czytelnik ponosi odpowiedzialność za treść wypowiedzi i zobowiązuje się do nie wprowadzania do systemu wypowiedzi niezgodnych z Polskim Prawem i normami obyczajowymi.
Dodaj swój komentarz:
autor:
e-mail:
treść:
NAJCZĘŚCIEJ KOMENTOWANE:
- Dean Klafurić zwolniony! (267)
- Legia Warszawa 0-2 Spartak Trnava (207)
- PS: Nawałka odmówił Legii (162)
- Nawałka od środy trenerem? (152)
- Klafurić: Możemy pokonać Spartak w rewanżu (145)
- Ukrainiec kandydatem na trenera (133)
- LIVE!: Spartak Trnava - Legia Warszawa (129)
- Spartak Trnava 0-1 Legia Warszawa (117)
- Legia Warszawa 1-3 Zagłębie Lubin (106)
- Klafurić: Przegrana bitwa, ale nie wojna (94)
Zgłoś newsa!
Jeżeli masz informację, której nie ma na tej stronie, a Twoim zdaniem powinna się znaleźć, zgłoś ją nam!
Wystarczy wypełnić prosty formularz, a informacja zostanie dodana do naszej bazy.
Zgłoś newsa!