Ludożerców Nam tu nie trzeba..

Chyba najtrudniejszy rywal. Myślę, że obecnie są groźniejsi niż Salzburg i nie rozumiem tych 30% na nich.

Najtrudniejszy rywal,w zeszłym sezonie wygrali z Lazio w Rzymie i z PSV w Eidhoven,nawet Salzburg nie jest tak mocny jak Ludogorec,mają ogromne ciśnienie na Lige Mistrzów.

niedoceniona drużyna u nas ale chyba tak, najgroźniejsza ze wszystkich!
Bate tak, ale znając życie, dostaniemy Salzburg :)

tak drodzy Państwo pokonali te lazio, od którego my na jesień dostaliśmy w czape dwa razy... dlatego dziwi ankieta

Łudogorec to najgorszy rywal, jakiego możemy wylosować. Wzmocnili się przed eliminacjami, pamiętajmy, że w tamtym roku, co nawet jest potwierdzone w tekście, szli jak burza przez grupę LE, potem pojechali Lazio, które nam "zrobiło dziecko", jak z nimi graliśmy. Nie oglądam ligi bułgarskiej (ciekawe, kto ogląda, wypada zapytać), ale po 3 meczach w lidze mają 4 punkty, wynika, to z tego, że oszczędzają się na ligę mistrzów, robią tak jak my. Może się oczywiście zdarzyć, że na nich trafimy i hipotetycznie ich wyeliminujemy, ale po co kusić los. Lepiej trafić na APOEL i BATE, bowiem to dwie drużyny, które są cieniem samych siebie z poprzednich sezonów z europejskich pucharów. Najbardziej obawiałbym się tak jak pisałem Bułgarów i co by nie mówić Rumunów, bo zauważyłem, że w Polsce już znowu jest pompowanie balonika po meczach z Celticem. Wygrali w przekonującym stylu, natomiast gdy spojrzeć na wynik z szerszej perspektywy, to widać jak na dłoni, że Celtic to gówno w czystej postaci, legenda, ale na glinianych nogach. Obym się mylił, ale uważam, że Legia nie jest tak dobra, jak pokazały mecze z Celticem. Jeszcze moglibyśmy ewentualnie trafić Salzburg, bo nie są mocni jak się ich kreuje, ale tak jak określiłem wcześniej, dawać BATE albo APOEL i mamy największe szanse na awans, w końcu po 18 latach musi się udać.

Też mi mocarze, co nie umieli pokonać w Dudelange zbieraniny miejscowych piekarzy i urzędników, a z Partizanem też nie wygrali ani jednego meczu i przeszli dzięki bramkom na wyjeździe (gdyby Partizan po wyrównaniu w meczu rewanżowym na 2:2 nie dostał czerwonej kartki to zapewne to on by awansował dalej). To co było w zeszłym roku w Lidze Europy to dawno i nieprawda, liczy się to w jakiej formie są teraz.

Łudogorec jest w trudności na drugim miejscu po Salzburgu, ewentualnie razem na 2 ze Steaua.

Nie weszli do LM bo trafili mocną Basel, ale potem wyszli z grupy LE i pokonali Lazio, z którym wiemy jak graliśmy.

Teraz jesteśmy lepsi niż za urbana, ale oni są na prawdę nieźli.

Jeden udany występ nie czyni wiosny. Przykład z własnego podwórka: Wisła Kraków w sezonie 2002-2003 doszła do 1/8 Pucharu UEFA (czyli analogicznie jak Ludogorec). Ciekawe czy cała Europa robiła w portki ze strachu przed Wisłą w kolejnym sezonie? Spieszę z odpowiedzią: nie robiła. W następnym sezonie w walce o Ligę Mistrzów Wisła dostaje równe baty od Anderlechtu, a potem daje sławetny pokaz z Valerengą. W Lidze Mistrzów nie zagrała do tej pory i na razie to musi ciężko zapieprzać żeby w ogóle zagrać w pucharach (nota bene w ostatnim swoim występie w europejskich pucharach doszła do 1/16 Ligi Europy i jak widać z perspektywy czasu też nikogo to nie ruszyło).

@Stefan: a Legia nie potrafila wygrac z amatorami z Irlandii w pierwszym meczu i to jeszcze u siebie. Ludogorec natomiast miala juz zapewniony awans i nie musieli rewanz wygrywac.

Ludzie, czy wy się boicie Ludogorca Razgrad?? Lodogorca Razgrad????? tych ogórków??? w 1/16 Lazio wystawiła w obu meczach 2 skład, i porównajmy skład Legii, w meczach o LM w zeszłym sezonie ze Steauą...na lewej był Rumiany - teraz Brzyski, różnica nie jest aż nadto widoczna, ale idąc dalej na prawej był Bereszyński, teraz jest Broź, co porównując tych dwóch ziomków z okresów kw.LM, to ten Broź nakrywa 5 czapkami tamtego Bereszyńskiego, w środku grał Furman, teraz jest Jodła, furman był w żenującej formie na początku, zresztą przez całą runde, Jodła tamtego Furmana nakrywa 10 czapkami, nie było Żyro (kontuzja), ale najważniejsze w napadzie na Steaua wyszliśmy z ówczesnym 36 latkiem Markiem Saganowskim którego wielbie ponad wszystko ale Panowie na najważniejsze mecze w sezonie wyszliśmy w napadzie z 36-LATKIEM!!! Teraz mamy Radovicia, a za nim jest Duda, czy musze też wam zwracać uwagę na zmiane jaką poczynił VRDOLJAK na przykład? po jakiego porównujecie Ludogorca z tamtego sezonu do Legi z tamtego sezonu, że gdyby nie serbski debilek z obrony Partizana który dostał czerwień w pierwszej połówce, to znając życie teraz o Ludogorcu by nie było mowy, tylko byście mieli sranie na widok NK Maribor, o jezu wyeliminowali izrael, muszą być mocni, a 15 lat temu oje...li Lyon i weszli do LM, nie mamy szans!! Ominąć Salzburg z którym może być cięzko, ze Steauą wyrównane mecze, reszta do oje...ia, jak zagrają tak jak z Celtikiem, z zębym, blisko rywala, nie pozwalając mu oddychać to LM nasze!!!

A wiesz w jakim składzie grali,zremisować 2:2 dla ciebie z Partizanem to nic? Nie jeden potentat tam przegrywał

Wy tak serio? nie znacie klubu jak funkcjonuje,jakich ma piłkarzy i robicie szydere że są ciency i jeszcze wstawka z Wislą haha gdzie Ludogorec i ich brazylijczycy do Wisły?

Czy Wisła kiedy dobrze sobie radziła w pucharach (jeden sezon) poszła za ciosem i dokupiła kolejnych graczy,czy rozprzedała skład? chyba to drugie.
Nie porównujcie klubu Ludogorec który od 3 lata systematycznie wzmacnia się obcokrajowcami i ściaga najlepszych bułgarów do Wisły która po jednym sezonie w pucharach postanowiła odpuścić.Ludogeroc to nie Wisła w bułgarii myślą peryspektywicznie,a już teksty że to cienkie bolki są śmieszne.Rozumiem że według was wszyscy są do ogrania, podobno wszyscy....tylko dziwne że Polski klub nie gra prawie 20 lat w Lidze Mistrzów,a Mistrz Polski odpadał w konfrontacjach z gorszymi drużynami niż Ludogorec.

Do Piter obyśmy nie trafili Ludogorec,a jak trafimy sam zobaczysz.My też mieliśmy problemy z Patrickiem i co tzn. że jesteśmy na równi z Patrykami?

Jeśli ktoś myśli że będę ze strachem się trząsał przed jakimiś nigdzie nieznanymi w Europie Brazylijczykami to jest w błędzie, w Polsce już był klub gdzie grali sami Brazylijczycy i co z tego wynikło? Czy ci Brazylijczycy może grali na ostatnich Mistrzostwach w tej reprezentacji co mimo pomocy sędziów zajęła u siebie 4 miejsce tracąc 10 bramek w meczach z Niemcami i Holandią? A co do "najlepszych Bułgarów" to też nie wydaje mi się aby Bułgaria byla jakąś światowa potęgą w piłce nożnej. Moim zdaniem każdy z tych potencjalnych rywali jest "do ogrania", z tym że niektórych będzie ograć trudniej, a innych łatwiej, a jak będzie w konkretnym przypadku to pokaże boisko. Nie do ogrania to jest Real czy Bayern, na szczęście teraz nie ma możliwości aby z takimi drużynami walczyć o Ligę Mistrzów.

Dobre kluby których należy się bać to np.Real, Borussia, Milan....jak chcemy grać w lm to nie możemy się z tych klubów bać nikogo...Legia to potęga!

ciezki przeciwnik, choc bac sie nie powinnismy bo bac to sie mozemy manU, bayernu, bvb czy barcy to jednak nie chcialbym ich wylosowac bo to bylby ciezki mecz i ciezka przeprawa z nimi...
najlatwiejsze jest bate i cyprusy !!!

Milan to akurat zły przykład