fot. Mishka
Uwaga: Wiadomość archiwalna!
Relacja z trybun: Dobrze wykonane zadanie
Bodziach, źródło: Legionisci.com
Legia-Korona: Relacja z meczu
Frekwencja na meczach ligowych w tym sezonie daleka jest od ideału. Mimo niezłych wyników osiąganych przez nasz zespół, w niedzielę na trybunach zasiadło poniżej 13 tysięcy fanów. "Żyleta" przez cały mecz gorąco wspierała naszych młodzieżowców, których aż pięciu pojawiło się w pierwszym składzie.
W nawiązaniu do frekwencji - niby jest jeszcze czas urlopowy, niby pogoda najlepsza nie była, a bilety może i nie są najtańsze, ale szczególnie ostatnie problemy klubu z UEFA powinny nas jeszcze bardziej zmobilizować do licznego przychodzenia na Łazienkowską. Przed meczem w Źródełku przeprowadzona została zbiórka na wyprawkę szkolną dla podopiecznych akcji "1916 Uśmiechów".
Zawsze dawaj z siebie wszystko
Przed spotkaniem z Koroną był mały problem z bębniarzami i samym bębnem, ale jakoś i w tej kwestii poradziliśmy sobie i mimo, że rytm wybijany na szybko kombinowanymi pałkami nie niósł się po całej Żylecie, śpiewaliśmy w miarę równo i głośno. Piłkarzy kolejny raz przywitaliśmy okrzykiem "Gdy wychodzisz na boisko, zawsze dawaj z siebie wszystko". Miało ono szczególne znaczenie, bowiem Legia przystąpiła do spotkania w mocno rezerwowym składzie z kilkoma młodzieżowcami. Tym bardziej staraliśmy się im pomóc, a rywalom przeszkadzać w ich akcjach ofensywnych przeciągłymi gwizdami.
Koroniarze niesłyszalni
W pierwszej połowie najlepiej wychodziło nam "Tylko Legia, ukochana Legia...", które śpiewaliśmy kilka razy, mobilizując do wysiłku także pozostałe trybuny. Goście co prawda już przed meczem zajęli miejsca w swoim sektorze, ale pierwsze oznaki życia dali dopiero około 30 minuty spotkana, śpiewając pieśń, którą przez ostatnią dekadę skserowała od Legii już 3/4 kibicowskiej Polski - "Jesteśmy zawsze tam...". Korona po licznych problemach z działaczami, ostatnio kolejny raz wróciła na trybuny i kibicowski szlak. Do wyjazdu mobilizowała się mocno, licząc, że pobije swoją liczbę z ostatniego sezonu, ale ostatecznie nie wyszło im to najlepiej - 240 osób. Wywiesili cztery flagi i jeśli w dalszej części meczu coś śpiewali, na Żylecie nie sposób było ich usłyszeć.
Setny gol "Sagana"
Na naszej trybunie po raz kolejny zawisł transparent nawiązujący do wywiadu Wojciecha Hadaja dla oficjalnej strony - "5. Dziękujemy Hadajowi, chcemy nowego spikera". Poza nim wywieszone zostały także transparenty "23.08.1939 PamiętaMY" i "Wilanowiacy i Konstancin PozDraWiają Siekierę". W drugiej połowie cały czas staraliśmy się pomóc legionistom w zdobyciu bramki. Za dobrą postawę nagrodzony, skandowaniem nazwiska został bramkarz, Konrad Jałocha, który tego dnia radził sobie nie gorzej niż Dusan Kuciak. W końcu mogliśmy świętować zdobycie pierwszej bramki, a wtedy cały stadion wyskoczył z radości po raz pierwszy. Jeszcze większa radość zapanowała, gdy swojego setnego gola w lidze zdobył Marek Saganowski. Hadaj, oprócz pytania o liczbę goli dla Legii, zapytał także ile goli ma Sagan. "Sto" - odpowiedział cały stadion, po czym wszyscy zgodnym chórem krzyknęli tradycyjne "Ch...", w nawiązaniu do liczby bramek dla gości.
Żyleta, Żyleta, Żyleta...
Całkiem konkretnie wychodziło nam po przerwie śpiewanie "Legia gol, Legia gol, Legia gol...", ale apogeum było przy śpiewaniu na tę samą nutę "Żyleta, Żyleta, Żyleta...", które "Staruch" wydłużył do momentu uzyskania odpowiedniego efektu. Pod koniec spotkania na trybunach królowała pieśń "Za kibicowski trud", a przy refrenie wszyscy machali szalami nad głowami.
Po meczu podziękowaliśmy piłkarzom za walkę i zdobycie trzech punktów. Po tradycyjnym "dziękujemy", tym razem nie było już wspólnych śpiewów z zawodnikami. Za cztery dni spotykamy się znów na Łazienkowskiej przy okazji meczu o fazę grupową Ligę Europy. Mając w pamięci to, co działo się podczas pierwszego meczu w Kazachstanie, można spodziewać się gorącego przyjęcia drużyny przyjezdnej.
Frekwencja: 12 729
Kibiców gości: 240
Flagi gości: 4
Autor: Bodziach
Komentarze: (32)
Jak dalej będą grali mlodzikami to jeszcze mniej osób będzie przychodziło.
"Frekwencja na meczach ligowych w tym sezonie daleka jest od ideału."
CENY BILETÓW TAKŻE...
Beda tańsze bilety będzie więcej kibiców, PROSTE!
W jakiej TV będą mecze Legii w fazie grupowej Ligi Europejskiej,w której najprawdopodobniej będziemy grać?
100% racji! To kpina, żeby na takie Cebulaki ceny na niektóre sektory były po 65zł?!?!?!? I niech nikt mi nie mówi, że przychodzi się dla Legii, bo idąc takim tokiem rozumowania to nie powinno być żadnych kategorii cenowych i bilet na mecz z TSP powinien kosztować tyle samo co bilet na LM!!!Jest stanowczo za drogo! 40 zyła Żyletę? Jak widać V kolumna jest i ma się dobrze!
Pewne info z zaświadczeniem z pośredniaka będą wpuszczać za darmo a pepsi dołoży hot doga gratis , bez parowki :)
Prawa do transmisji LE ma NC+ więc pewnie jak było rok temu Canal+Sport i TVN Turbo, ew nSport.
Litości, za drogie te bilety. Tym bardziej mając na uwadze "reformę" typu podział punktów. Lepiej weźcie coś z tym zróbcie i ogarnijcie jakieś promocje ( płać za 2, 3 bilet darmo) bo po 10 tys. ludzi na meczu ligowym będzie
z tymi biletami to ciekawa sprawa, patrząc na wyjściową '11' to tak, jakby pójść do Teatru Narodowego i na scenie zobaczyć studentów akademii teatralnej, oczywiście widowisko biletowane jak na profesjonalistów, studenci niby zagrali, większych gaf nie popełnili, ale czy o to chodziło...
Poziom pokemonów i wynalazków sięgnął apofeum i to na samym srodku Zylety!! Doping-klęska, poza kilkoma momentami w drugiej polowie. Serio, nie trzeba sie wydzierac, wystarczy spiewac a nie mruczeć. a niestety co piąta osoba spiewa a reszta mecz oglada. Staruch sie produkuje, pilkarze sie produkuja a ogladacze stoja z zalozonymi rekami. zwrocisz uwage-za 5 min to samo.. nie wspominajac o tym ze wiele osob nie łaska bialej koszulki zalozyc bo deszcz pada.. pzdr dla obecnych
Polacy nie są narodem krezusów. To nie Holendrzy, Niemcy czy Duńczycy, których stać na mecze po kilkanaście czy kilkadziesiąt euro za jeden mecz.
BILETY SĄ ZA DROGIE!!!
Bo ceny są zbyt mało zróżnicowane. Szaleć z nimi sobie można na meczach z Lechem, czy tam inną Wisłą gdzie frekwencja będzie i tak duża, ale jak spojrzeć ile się woła za mecz z Łęczną, Podbeskidziem, czy nawet Koroną, to naprawdę nie dziwi frekwencja.
nie są. Dlatego bilety na wczorajszy mecz były po 9,5 Euro. Tak tylko z ciekawości zapytam. Palisz papierosy? Albo pijesz piwo ?
Co po niektórzy zapomnieli chyba po co przychodzi się na mecze..
Mam pytanie do czego nawiazuje wczorajszy transparent na zylecie 23.08.1939 bo z historii nie kojarze tej daty moze ktos wie ?????
dla mnie było słabo, druga połowa był momenty, ale pierwsza to tragedia, S. robi co może, pzdr dla tych którym się chciało
Inna sprawa że wchodząc na mecz 5 minut przed gwizdkiem w kolejce po bilety stało ze 200 osób, ile osób przez to rezygnuję? Nie wiem czemu nie kupują wcześniej lub przez neta ale ewidentnie gdzieś jest problem.
no to prawda, tak długiej kolejki dawno nie widziałem
JAK HADAJ ZREZYGNUJE TO BĘDZIE SPIKIEREM TAKI MALAPETA,ŻE WSZYSCY SPALIMY SIĘ ZE WSTYDU !!! OBYM SIĘ MYLIŁ.
Problem to jest w ich pustych łbach, że stoją w kolejce. Nie wmówicie mi, że dziś, gdy internet się tak upowszechnił nie można przez niego kupować biletów. Wspominam o tym, bo zaraz ktoś napisze że 200 przyjezdnych (taaa) stało w kolejce, co na codzień nie są w Warszawie.
ceny biletów częściowo muszą zrekompensować straty z LM. bilety są drogie. skoro na azję kosztują tyle to co będzie
dalej ? porównywanie cen biletów do ceny w euro to głupota. nie zarabiamy, jeśli w ogóle zarabiamy, w euro tylko w złotówkach. 8 tys na łecznej, 13 tys na koronie. słabiutko. czy nie lepiej obniżyć ceny ? czy komplet / ?/ ma być tylko na lechu i wiśle ?
Sam stalem w kolejce pod kasami, poniewaz dziewczyna nie miala karty, wyrobilismy karte, bilety kupilismy w kasie na stadion weszlismy jak byla 32. minuta... a pod stadionem bylismy o rownej 14. Troche dlugo to wszystko trwalo, ludzie byli wkurzeni na tempo ale z osob ktore staly przedemna nikt nie rezygnowal. ceny biletow sa stale na cala runde sa dwie kategorie cenowe i tyle w tym temacie na wszystkie mecze w LE czy to w grupie czy w polfinale bedzie I kategoria tj. 54 zl normalny na Zylete
100% racji, ale przy takich cenach zapomnij o komplecie na Lechu, czy Wiśle w rundzie zasadniczej! No chyba,że u nich na stadionie ;-)
ja stałem w kolejce bo kupowałem karnet z bonem za konto więc chyba tylko w kasie mogłem to zrealizować
Do do Rafał kolego BILETY SĄ DROGIE!!!!!!,gro ludzi przyjeżdża na (L) po kilkaset km np.ja mam blisko 200km co podnosi koszt de facto biletu, a z tego co widzę jest tych osób więcej jak osób mieszkających w samej Warsawie TAKA JEST PRAWDA.
zgadzam sie z 206 doping dramat , na 204 totalna zenada. ludzie przychodza sie polansowac , z dupeczka poszytulac albo posedziec. WESCIE SIE NIBY KIBICE Z ZYLETY W GARASC I WKLADACIE TROCHE SERDUCHA W TA TRYBUNE , NA BIALO , SPIEWAC , BAWIC SIE. P.S SZACUN DLA STARUCHA MAM NADZIEJE ZE BOBICZ WROCI NA MEGAFON NA SKRAJU 205 MOZE NIEKTORZY SIE ZMOBILIZUJA
Czytelnik ponosi odpowiedzialność za treść wypowiedzi i zobowiązuje się do nie wprowadzania do systemu wypowiedzi niezgodnych z Polskim Prawem i normami obyczajowymi.
Dodaj swój komentarz:
autor:
e-mail:
treść:
NAJCZĘŚCIEJ KOMENTOWANE:
- Dean Klafurić zwolniony! (267)
- Legia Warszawa 0-2 Spartak Trnava (207)
- PS: Nawałka odmówił Legii (162)
- Nawałka od środy trenerem? (152)
- Klafurić: Możemy pokonać Spartak w rewanżu (145)
- Ukrainiec kandydatem na trenera (133)
- LIVE!: Spartak Trnava - Legia Warszawa (129)
- Spartak Trnava 0-1 Legia Warszawa (117)
- Legia Warszawa 1-3 Zagłębie Lubin (106)
- Klafurić: Przegrana bitwa, ale nie wojna (94)
Zgłoś newsa!
Jeżeli masz informację, której nie ma na tej stronie, a Twoim zdaniem powinna się znaleźć, zgłoś ją nam!
Wystarczy wypełnić prosty formularz, a informacja zostanie dodana do naszej bazy.
Zgłoś newsa!