Uwaga: Wiadomość archiwalna!
Gibraltar 0-7 Polska
Wiśnia, źródło: Legionisci.com
Reprezentacja Polski rozgromiła w Faro piłkarzy z Gibraltaru w ramach pierwszego meczu eliminacyjnego do mistrzostw europy 2016. Podopieczni Adama Nawałki zwyciężyli 7-0, ale większość goli zdobyli dopiero w drugiej połowie. Na listę strzelców wpisali się: Robert Lewandowski (czterokrotnie), Kamil Grosicki (dwukrotnie) oraz Łukasz Szukała.
Pierwsze minuty należały do reprezentantów Polski, lecz ich dominacja w środku pola na razie na niewiele się zdawała. Dopiero w 9. minucie pod bramką Gibraltaru zrobiło się groźnie. Z daleka swojego gola szukał Arkadiusz Milik, ale jego próba po rykoszecie od jednego z obrońców przeleciała obok słupka. Chwilę potem po rzucie rożnym bardzo niebezpiecznie główkował Kamil Glik i z najwyższym trudem piłki ponad poprzeczkę wybił Jordan Perez. W 11. minucie gry Polacy wyszli na upragnione prowadzenie. Kamil Grosiki dostał podanie przed szesnastką rywala, zdecydował się na płaski strzał, który po lekkim odbiciu się od jednego z przeciwników zatrzepotał w siatce. Kwadrans po rozpoczęciu gry ten sam zawodnik mógł zdobyć swojego drugiego gola, jednak tym razem golkiper Gibraltaru okazał się lepszy w pojedynku sam na sam. W 22. minucie niefaworyzowani piłkarze oddali bardzo niebezpiecznie uderzenie za sprawą Briana Pereza, którego próba nieznacznie poszybowała nad celem. Przez kolejne minuty na placu gry nie działo się zbyt wiele. Podopieczni Adama Nawałki, jakby zadowoleni ze skromnego prowadzenia, zaprzestali zdecydowanych ataków, a słabo zorganizowani w ofensywnie rywale także nie potrafili szybko przedostać się pod pole karne Wojciecha Szczęsnego.
Zaraz po zmianie stron prowadzenie Polaków podwyższył Kamil Grosicki. Pomocnik Rennes wyszedł do szybkiej kontry rozpoczętej przez Arkadiusza Milika i Macieja Rybusa, wpadł w szesnastkę Gibraltaru, tam ograł dwójkę obrońców i spokojnie posłał piłkę do siatki. Za kilkadziesiąt sekund trzecie trafienie dla gości zanotował Robert Lewandowski. Snajper "biało-czerwonych" wykończył dośrodkowanie ze skrzydła i celną główką nie dał szans Jordanowi Perezowi. W 54. minucie ten sam zawodnik raz jeszcze zaskoczył bramkarza gospodarzy. Tym razem zawodnik Bayernu dostał podanie z lewej strony, spokojnie ustawił sobie futbolówkę i płaskim uderzeniem zaskoczył Pereza. Chwilę potem z dystansu szczęścia spróbował Grzegorz Krychowiak i nie po raz pierwszy skutecznyą interwencją popisał się golkiper w żółtym trykocie. Po niespełna godzinie gry swojego pierwszego gola dla reprezentacji zdobył Łukasz Szukała. Obrońca polskiej drużny najwyżej wyskoczył w polu karnym po wrzutce z rzutu wolnego od Mateusza Klicha i spokojnie umieścił piłkę w bramce. W 66. minucie Maciej Rybus pobiegł środkiem pola, po czym nieatakowany postanowił mocnym strzałem zaskoczyć Pereza, ale tym razem zespół Gibraltaru uratował słupek. Siedem minut później w doskonałej sytuacji znalazł się Waldemar Sobota, którego uderzenie z linii bramkowej wybił David Artell. Tuż przed końcem spotkania kolejnego gola zdobył Robert Lewandowski. Piłkarz Bayernu w sytuacji sam na sam spokojnie pokonał Pereza, zdobywając tym samym hat-tricka. Tego wieczoru to jednak nie był koniec popisów tego gracza. W doliczonym czasie gry "Lewy" z ostrego kąta po raz czwarty zmusił Jordana Pereza do wyciągnięcia piłki z siatki.
Gibraltar 0-7 Polska
0-1 Grosicki 11
0-2 Grosicki 48
0-3 Lewandowski 50
0-4 Lewandowski 54
0-5 Szukała 58
0-6 Lewandowski 86
0-7 Lewandowski 90
Gibraltar: 1. Jordan Perez - 2. Scott Wiseman, 6. Roy Chipolina, 4. David Artell (88, 19. Aaron Payas), 3. Joseph Chipolina - 7. Lee Casciaro (63, 15. Adam Priestley), 5. Ryan Casciaro, 8. Rafa Bado (46, 11. Jake Gosling), 10. Liam Walker, 16. Brian Perez - 9. Kyle Casciaro.
Polska: 1. Wojciech Szczęsny - 17. Paweł Olkowski, 4. Łukasz Szukała, 15. Kamil Glik, 14. Jakub Wawrzyniak - 11. Kamil Grosicki (78, 19. Filip Starzyński), 10. Mateusz Klich (71, 16. Krzysztof Mączyński), 8. Grzegorz Krychowiak, 7. Arkadiusz Milik (71, 5. Waldemar Sobota), 13. Maciej Rybus - 9. Robert Lewandowski.
żółte kartki: Artell - Klich, Glik.
Komentarze: (24)
Asysta Wawrzyniaka prawie jak ta z Moskwy do Janka Gola:)
Dolary przeciwko orzechom, że w ciągu godziny jakiś jeleń będzie stękał z powodu wygranej :)
szkoda ze juz okienko zamkniete bo Klich i Olkowski poszliby do Realu od reki , bogowie futbolu :)
praktycznie wszystkie bramki w drugiej połowie... :)
Wawrzyniak podpisał kontrakt życia? http://sportowybar.pl/7872/tablety-manta
Rozbili ogórów, ale z taką grą to Niemcy nie będą mieli co z nami robić
Milik i Olkowski to jedno wielkie niporozumienie. Grają straszny piach
Zwycięstwo cieszy ale irytuje fakt, że znów kolejny trener gra swoimi pupilami zamiast obiektywnie spojrzeć na formę danego zawodnika. Milik, Klich czy Olkowski nie grają u siebie w klubie regularnie albo wcale! Mila czy Starzyński to kopacze solidni ale jedynie na poziomie ekstraklasy...
Mam nadzieję, że na walkę z Niemcami się Nawałka ogarnie bo oni nie padną ze zmęczenia po pierwszej połowie :)
Kogo obchodzi reprezentacja? Połowa tych grajków w Legii to podstawowego by się nie załapała!
Szkoda, że tak się ułożyło i układa, że Miro nigdy w reprezentacji Polski nie zagra :/... taki grajek by się przydał.
Sukces i trzeba się cieszyć. Zwłaszcza, że wygrać mecz w sześciu wcale nie jest łatwo. Olkowski, Klich, Milik, Krychowiak, Glik - oni byli na spacerze...
Na trybuna widziałem reprezentacyjną KSP Warszawa, co ciekawe była najbardziej wysunięta w lewą stronę :)
Na kup bilet.pl są pakiety na mecze z Niemcami i Szkocją, zostało tylko ok. 4000 biletów w sektorach za bramkami, 250 za dwa mecze. Pakiety pewnie zejdą wszystkie więc pojedynczych biletów raczej nie uda się kupić.
ja juz kupiłem, pierwszy mecz kadry od wielu lat prywatnego bojkotu
ŚMIECH NA SALI KASĘ ZA AWANS???NIECH DYMAJĄ ZA DARMO.MAJA SIĘ CZYM CHWALIĆ WYGRAĆ Z JEDNA NAJGORSZYCH DRUŻYN TO TAK JAK BY GRALI Z 4LIGĄ LUB OKRĘGÓWKĄ A PO ZA TYM GRA Z ORZEŁKIEM NA KLACIE TO ZASZCZYT.KASA TO W KLUBIE BO TO PRACA PRACA A GRA W DLA LUDZI NARODU PAŃSTWA ZASZCZYT.A ZA TAKĄ ICH GRĘ TO ONI POWINNI DOPŁACAĆ KIBICOM ZA PATRZENIE NA TEN CYRK .A JAK DOSTANA KASĘ NIECH PRZEKAŻĄ NA JAKIŚ SZCZYTNY CEL.A JAK NIE PASUJE NIECH NIE GRAJĄ PROSTE
Nie wiem jak można powoływać takich parodystów jak Klich i Olkowski ? Po pierwszej połowie dałem sobie już spokój.Drugiej nie żałuję.
Czytelnik ponosi odpowiedzialność za treść wypowiedzi i zobowiązuje się do nie wprowadzania do systemu wypowiedzi niezgodnych z Polskim Prawem i normami obyczajowymi.
Dodaj swój komentarz:
autor:
e-mail:
treść:
NAJCZĘŚCIEJ KOMENTOWANE:
- Dean Klafurić zwolniony! (267)
- Legia Warszawa 0-2 Spartak Trnava (207)
- PS: Nawałka odmówił Legii (162)
- Nawałka od środy trenerem? (152)
- Klafurić: Możemy pokonać Spartak w rewanżu (145)
- Ukrainiec kandydatem na trenera (133)
- LIVE!: Spartak Trnava - Legia Warszawa (129)
- Spartak Trnava 0-1 Legia Warszawa (117)
- Legia Warszawa 1-3 Zagłębie Lubin (106)
- Klafurić: Przegrana bitwa, ale nie wojna (94)
Zgłoś newsa!
Jeżeli masz informację, której nie ma na tej stronie, a Twoim zdaniem powinna się znaleźć, zgłoś ją nam!
Wystarczy wypełnić prosty formularz, a informacja zostanie dodana do naszej bazy.
Zgłoś newsa!