Metalist Charków kolejnym rywalem Legii Warszawa - fot. Legionisci.com
Uwaga: Wiadomość archiwalna!
Zapowiedź: Bitwa o Kijów
Wiśnia, źródło: Legionisci.com
W środę Legia Warszawa rozegra swój trzeci mecz w tegorocznej fazie grupowej Ligi Europy. Rywalem mistrzów Polski będzie tym razem Metalist Charków, który podejmie stołeczny zespół na stadionie w Kijowie. Ukraińcy dotychczas nie zdobyli w grupie L żadnego punktu, "Wojskowi" natomiast mogą pochwalić się kompletem zwycięstw.
Gracze Henninga Berga udanie wrócili do gry po niedawnej przerwie reprezentacyjnej. Legioniści zgarnęli trzy punkty w ligowym pojedynku przeciwko Lechii Gdańsk, chociaż trzeba uczciwie przyznać, że to piłkarze z nad morza mieli wszelkie argumenty, aby tego dnia wygrać na Łazienkowskiej. Lechiści albo marnowali doskonałe okazje do otworzenia rezultatu albo przegrywali rywalizację z dobrze dysponowanym Dusanem Kuciakiem. Reprezentant Słowacji robi wszystko, żeby kibice zapomnieli o jego niedawnych błędach. Pomimo nie najlepszej gry, szczególnie w drugiej połowie, to jednak Legia zgarnęła niezwykle cenne trzy oczka. Wszystko za sprawą Orlando Sa, który po raz kolejny pokazał, że w ataku można na niego liczyć. Portugalczyk tuż przed końcem meczu popisał się piękną główką i zaskoczył wyciągniętego jak struna Mateusza Bąka.
Do starcia z Metalistem Charków Legia przystąpi wyjątkowo osłabiona. W ostatniej ligowej kolejce kontuzji nabawili się Tomasz Brzyski i Miroslav Radović, czyli dwie fundamentalne postacie w składzie mistrzów Polski. Niewykluczone, że tego pierwszego na lewej obronie zastąpi powracający po kontuzji Guilherme, ale bardziej prawdopodobne jest to, że na tej pozycji zagra Łukasz Broź, tak jak to miało miejsce w Gliwicach. Henning Berg w starciu z Lechią Gdańsk dał szansę występu Brazylijczykowi na tej pozycji, a ten spisał się tam całkiem poprawnie. To właśnie po faulu na nim arbiter podyktował rzut wolny, po którym chwilę potem padł jedyny gol dla gospodarzy. W przypadku Radovicia sytuacja jest już jasna. Zamiast niego o sile ataku Legii będzie decydował Orlando Sa. Ponadto do Kijowa nie poleciał Michał Żyro, który musi pauzować za czerwoną kartkę otrzymaną w starciu z Trabzonsporem. Zamiast niego prawdopodobnie ujrzymy na murawie Jakuba Koseckiego.
Obecny sezon w Europie jest diametralnie różny od tego sprzed roku. Teraz to Legia rozdaje karty w swojej grupie i nie bez powodu zajmuje aktualnie miejsca lidera. Jeżeli w środę "Wojskowi" zgarną na ukraińskim stadionie trzy punkty, to będą mogli coraz poważniej myśleć o awansie do kolejnej fazy. Warunkiem jest jednak zwycięstwo, ponieważ legioniści muszą poradzić sobie z teoretycznie słabszym przeciwnikiem.
Ostatnie mecze
Miedź Legnica | W | 4-0 | M. Radović 2, I. Vrdoljak, J. Kosecki |
Lech Poznań | R | 2-2 | T. Brzyski, D. Junior |
Trabzonspor | W | 1-0 | M. Kucharczyk |
Piast Gliwice | P | 1-3 | O. Duda |
Lechia Gdańsk | W | 1-0 | O. Sa |
Metalist Charków w obecnym sezonie spisuje się dużo poniżej oczekiwań swoich kibiców. W tabeli ukraińskiej ekstraklasy najbliższy rywal Legii Warszawa zajmuje obecnie dopiero siódmą pozycję. Podopieczni Ihora Rachajewa w rozegranych dotychczas dziewięciu spotkaniach zdobyli zaledwie 12 punków. Na arenie europejskiej Metalist nie radzi sobie wcale lepiej. Piłkarze z Charkowa mogą co prawda pochwalić się awansem do fazy grupowej Ligi Europy, poprzez wyeliminowanie w ostatniej rundzie eliminacyjnej Ruchu Chorzów, jednak tam na razie nie zdobyli jeszcze ani jednego punktu. Najpierw Ukraińcy przegrali u siebie z Trabzonsporem 1-2, tracąc gola w ostatniej minucie spotkania. W następnej kolejce silniejsi od Metalistu okazali się gracze KSC Lokeren. Belgowie ograli na własnym stadionie przyjezdnych 1-0.
W meczu z Legią Warszawa w barwach Metalista na pewnie nie zagra Cleiton Xavier, który jest najskuteczniejszym piłkarzem drużyny. W tym sezonie Brazylijczyk zdobył już osiem bramek (pięć w lidze, jedną w krajowym pucharze i dwie w Lidze Europy). Oficjalnie mówi się, że Xavier ma problemy zdrowotne, ale powód jego absencji może być zupełnie inny. Piłkarz bez podania przyczyny postanowił na kilka dni wyjechać z Ukrainy do swoich rodzinnych stron. Ponadto w środę na boisku nie zobaczymy Rodrigo Moledo, który jest kontuzjowany.
Ostatnie mecze
Karpaty Lwów | R | 3-3 | S. Bolbat, C. Xavier, Jaja |
Zakarpatia | R | 2-2 | C. Xavier 2 |
KSC Lokeren | P | 0-1 | |
Metalurg Zaporoże | W | 2-1 | C. Xavier, A. Yussuf |
Worskła Połtawa | W | 0-0 |
Pojedynek 3. kolejki fazy grupowej Ligi Europy pomiędzy Legią Warszawa a Metalistem Charków rozpocznie się w środę o godzinie 18:00. Bezpośrednią transmisję z tego spotkania przeprowadzi Canal+ Sport. My zapraszamy do śledzenia naszej tekstowej Relacji LIVE! prosto ze stadionu w Kijowie.
Transmisja TV
22.10, 17:55 Canal+ Sport, TVN Turbo, TTV
Komentarze: (17)
kuciak
lewczuk,rzeżnik,astiz,broż
vrdojak,jodła
kosa,duda,kucharz
sa
Naszych nie będzie ale będą filmy..ale jakie ??? ;-)) którz to wie..
do Szpontek:nie nie będzie pojechali '' Inteligencie''zwiedzać Majdan......
Jałocha w bramce powinien być !!! Co Wy z tym Kuciakiem ??? Jest wiele przykładów w mocnych klubach gdzie gwiazdy mają słabszy okres i siadają na ławce. Kuciak się obrazi i będzie chciał odejść ?? Jak ktoś Go zechce to niech idzie. A jak będzie ambitny to powalczy o miejsce. Petr Cech , Iker Casillas , Wojtek Szczęsny itd a my ciągle Kuciak , Kuciak , Kuciak..... Niedługo pomnik będzie miał na Ł3 :( Nie skreślać od razu ale pokazać mu że jest także do ruszenia. O Jałochę można być spokojnym bo chłopak pokazał że potrafi bronić.
Pozdrawiam(L)
Na żywo będzie tylko w TV Trwam, TVP Kultura i TVN Meteo, na TVN Turbo będzie retransmisja.
relacja również w TTV 17:55 :)
http://ttv.pl/program-tv,0.html?timezone=TTV
Wie ktoś czy jakieś radio będzie nadawać komentarz z meczu? Utknalem na dobre w robocie i zostaje jedynie ewentualnie relacja radiowa żeby być na bieżąco z meczem.
Krótkie wyjaśnienie odnośnie przeniesienia meczu Ligi Europejskiej ze Lwowa do Kijowa.
Uefa najwyraźniej zorientowała się , że mecz został przeniesiony do Polski, a przeprowadzenie meczu w polskim mieście naraziłoby Legię na walkowera. Wg rozkładu to ma być wyjazdowy mecz Legii, więc musi odbyć się poza granicami Polski. Lwów jak wszystkim wiadomo jest polskim miastem, co zauważyli nawet Ukraińcy, którzy wystąpili o przeniesienie tego meczu na ukrainę do Kijowa. Innych argumentów trudno się doszukać. Na pewno nie chodziło o bezpieczeństwo piłkarzy czy kibiców, gdyż mecz został przeniesiony bliżej strefy objętej wojną domową. Determinacja Uefy była na tyle duża, że zdecydowano się przenieść mecz na zajęty już w czwartkowym terminie stadion, co skutkowało zmianą dnia rozgrywania meczu- więc nie chodziło również o wygodę. Jedyną przyczyną pozostaje więc przyznanie, że Lwów leży w Polsce i byłoby niezgodne z przepisami, aby Legia grała wyjazdowy mecz w ojczyźnie.
Ujmując rzecz odrobinę tylko poważniej- w tej decyzji jest coś krzepiącego każdego Polaka- świat powoli zaczyna zauważać, że Lwów jest polskim miastem pod ukraińską okupacją i chociaż wprost narazie tego nie przyzna to takie gesty są pierwszymi jaskółkami uznania tego faktu przez organizacje międzynarodowe.
LEOPOLIS SEMPER FIDELIS TIBI POLONIAE.
Czytelnik ponosi odpowiedzialność za treść wypowiedzi i zobowiązuje się do nie wprowadzania do systemu wypowiedzi niezgodnych z Polskim Prawem i normami obyczajowymi.
Dodaj swój komentarz:
autor:
e-mail:
treść:
NAJCZĘŚCIEJ KOMENTOWANE:
- Dean Klafurić zwolniony! (267)
- Legia Warszawa 0-2 Spartak Trnava (207)
- PS: Nawałka odmówił Legii (162)
- Nawałka od środy trenerem? (152)
- Klafurić: Możemy pokonać Spartak w rewanżu (145)
- Ukrainiec kandydatem na trenera (133)
- LIVE!: Spartak Trnava - Legia Warszawa (129)
- Spartak Trnava 0-1 Legia Warszawa (117)
- Legia Warszawa 1-3 Zagłębie Lubin (106)
- Klafurić: Przegrana bitwa, ale nie wojna (94)
Zgłoś newsa!
Jeżeli masz informację, której nie ma na tej stronie, a Twoim zdaniem powinna się znaleźć, zgłoś ją nam!
Wystarczy wypełnić prosty formularz, a informacja zostanie dodana do naszej bazy.
Zgłoś newsa!