Wykorzystujemy pliki cookie do spersonalizowania treści i reklam, aby oferować funkcje społecznościowe i analizować ruch w naszej witrynie. Informacje o tym, jak korzystasz z naszej witryny, udostępniamy partnerom społecznościowym, reklamowym i analitycznym. Klikając "ROZUMIEM" lub ✔, wyrażasz zgodę na stosowanie cookies i innych technologii. Więcej informacji znajdziesz w naszej Polityce Prywatności.    ROZUMIEM
Legioniści - niezależny serwis informacyjny
HokejKoszykówka
NewsyNewsy
Newsy
RSS  |  WAP  |  Kosz  |  Siatka  |  Hokej
Bartłomiej Ornoch - fot. Bodziach
Bartłomiej Ornoch - fot. Bodziach
Niedziela, 2 listopada 2014 r. godz. 23:51

Uwaga: Wiadomość archiwalna!

Ornoch: To był dobry tydzień w moim wykonaniu

Bodziach, źródło: Legionisci.com

Bartłomiej Ornoch: Szczerze mówiąc, nie spodziewałem się, że wejdę dziś na boisko, ale bardzo się cieszę, że dostałem szansę. Szybko dostałem piłkę, rzuciłem. Takie jest moje zadanie, na treningach rzucam i w meczach też mam rzucać. Dostałem szansę, Arek mnie uruchomił i wpadła trójeczka.
Czułeś się ostatnio lepiej na treningach?
- Tak, ten tydzień był inny. Czułem się bardziej dynamiczny i dużo rzeczy motorycznych i fizycznych, przychodziło mi łatwiej. Mentalnie też, czułem się pewniej w tym tygodniu i uważam, że to był dobry tydzień pracy w moim wykonaniu.

Co zadecydowało o Waszej wygranej? Ta co prawda była pewna, ale gra była bardzo szarpana.
- Oczywiście kibice, wspaniali kibice (śmiech), nie było ich dzisiaj zbyt wielu, ale tak...

Ponoć najgłośniejszy doping w obecnym sezonie :)
- Tak, zdecydowanie najgłośniejszy (śmiech). Na pewno wykonywaliśmy w większości założenia, które zalecił trener. Poznaniacy - nie jest to zły zespół, ale mają bardzo niepoukładaną grę i to staraliśmy się wykorzystać. Wydaje mi się, że dobra w naszym wykonaniu była pierwsza kwarta. Wtedy mieliśmy już kilku punktową przewagę, którą długo utrzymywaliśmy. Ale niestety moja dyspozycja w ostatniej kwarcie była średnia, nie trafiłem trzech rzutów.

Teraz przed Wami mecz ze Stalą, zdecydowanie trudniejszym przeciwnikiem.
- Gramy u siebie, z naszymi kibicami, jeszcze mecz będzie transmitowany w telewizji. Będziemy tak zmotywowani, że nie będzie innej możliwości niż wygranie tego meczu.

Rozmawiał Bodziach



Komentarze: (0)

Serwis Legionisci.com nie ponosi odpowiedzialności za treść powyższych komentarzy - są one niezależnymi opiniami czytelników Serwisu. Redakcja zastrzega sobie prawo usuwania komentarzy zawierających: wulgaryzmy, treści rasistowskie, treści nie związane z tematem, linki, reklamy, "trolling", obrażające innych czytelników i instytucje.
Czytelnik ponosi odpowiedzialność za treść wypowiedzi i zobowiązuje się do nie wprowadzania do systemu wypowiedzi niezgodnych z Polskim Prawem i normami obyczajowymi.

Dodaj swój komentarz:

autor:

e-mail:


treść:


Zgłoś newsa!

Jeżeli masz informację, której nie ma na tej stronie, a Twoim zdaniem powinna się znaleźć, zgłoś ją nam! Wystarczy wypełnić prosty formularz, a informacja zostanie dodana do naszej bazy.
Zgłoś newsa!