Wykorzystujemy pliki cookie do spersonalizowania treści i reklam, aby oferować funkcje społecznościowe i analizować ruch w naszej witrynie. Informacje o tym, jak korzystasz z naszej witryny, udostępniamy partnerom społecznościowym, reklamowym i analitycznym. Klikając "ROZUMIEM" lub ✔, wyrażasz zgodę na stosowanie cookies i innych technologii. Więcej informacji znajdziesz w naszej Polityce Prywatności.    ROZUMIEM
Legioniści - niezależny serwis informacyjny
HokejKoszykówka
NewsyNewsy
Newsy
RSS  |  WAP  |  Kosz  |  Siatka  |  Hokej
Michał Kucharczyk w trakcje meczu z Jagiellonią - fot. Mishka / Legionisci.com
Michał Kucharczyk w trakcje meczu z Jagiellonią - fot. Mishka / Legionisci.com
Wtorek, 17 lutego 2015 r. godz. 10:00

Uwaga: Wiadomość archiwalna!

Felieton: Punkty po Jagiellonii

Qbas, źródło: Legionisci.com

Legia po słabym meczu przegrała u siebie 1-3 z Jagiellonią i był to najniższy wymiar kary, a jednocześnie już 6 mecz w lidze, w którym nie zdobyliśmy punktów. Co się dzieje z formą legionistów? Czy zespół jest dobrze przygotowany? Czy trener Berg trzyma rękę na pulsie? Czy w perspektywie dwumeczu z Ajaxem są powody do czarnowidztwa? A co najważniejsze, czy nie czekają nas problemy w walce o tytuł?

1. Oczywiście porażka wkurza i to mocno. Legia ma wygrywać, choćby grała drugim garniturem. Nie po to mamy zgłoszonych do rozgrywek 37 zawodników, z czego tak z 25 na najwyższym ligowym poziomie, by obrywać od takiej Jagiellonii. Tym bardziej, że trener wystawił doświadczony skład (jedynie Ryczkowski to żółtodziób), który w dodatku w tym zestawieniu sporo trenował podczas zgrupowania w Hiszpanii. Dziwi tylko, że Helio Pinto wciąż może liczyć na miejsce w podstawowym składzie, zwłaszcza, gdy do dyspozycji jest dobrze wyglądający na zimowiskach Dominik Furman.

2. Legia grała za wolno. Przyjęcie na kilka kontaktów z piłką, rozglądanie się, szukanie możliwości zagrania – to wszystko trwało zbyt długo. A gdy już dany piłkarz podejmował decyzję, co zrobić z futbolówką miał najczęściej na plecach rywala. To powodowało niezrozumiałą nerwowość, a ta zaś niedokładność. I tu szacunek dla trenera Probierza za odrobienie pracy domowej, rozpracowanie Legii i zestawienie swojej drużyny. Inna sprawa, że Probierz to zwykły cham. Wystarczyło przyjrzeć się jego reakcjom na ławce.

3. Trudno powiedzieć, jak fizycznie przygotowani są „Wojskowi”, ale na pewno nie odstawali od gości. Niestety nie jest to miarodajne, gdy spojrzymy na ten temat w perspektywie Ajaxu. Wydaje się jednak, że wszystko jest w porządku, a szczyt jest przygotowany na starcie z Holendrami. Berg ma fioła na punkcie przygotowania fizycznego, a zdążył już udowodnić, że jego sztab wie co robi w tym zakresie.

4. Dopóki gramy w pucharach, to takie mecze będą się nam zdarzały. Zawodnicy mogą mówić co chcą, ale nie sposób nie myśleć o dwumeczu z tak utytułowanym rywalem. Na bank siedzi im to w głowach i widać to na boisku. Ci sami kolesie potrafią wspaniale zasuwać na treningach, bo każdy z nich marzy, że wyjdzie w pierwszym składzie w Amsterdamie.

5. Gdy bramkarz w debiucie broni rzut karny, to może być z siebie bardzo zadowolonym. Arkadiusz Malarz złapał strzał z wapna Macieja Gajosa, choć wiadomo, że jest tylko jeden Gajos – Janusz. Ale poza tym puścił też 3 gole i przy każdym z nich nie miał nic do powiedzenia. Niemniej, mamy drugiego bramkarza, na którego z całą pewnością możemy liczyć.

6. Z Ajaxem powinien zagrać Orlando Sa. Michał Masłowski już pokazuje, że jest świetnym piłkarzem, ale jak na razie nie czuje się pewnie w Legii. Musi okrzepnąć w meczach o stawkę. „Masełko” nie ma takiego wejścia, jak Ondrej Duda. Słowak wszedł do zespołu, jak do siebie do pokoju. Pozamiatał z marszu. Michał potrzebuje paru tygodni, by jego wpływ na grę stał się wyraźny. Ale oczywiście Berg zapracował na to, by w pełni zaufać mu przy wystawianiu składu.

7. Prezes Leśnodorski pisał na Twitterze, że analitycy z Ajaxu zgłupieją i nie będą wiedzieli, jak właściwie ta Legia się prezentuje. Panie prezesie, my ich rozpracowujemy od dawna, to sądzi pan, że oni nie mają rozłożonej gry naszego zespołu na czynniki pierwsze? Doskonale wiedzą, czego się spodziewać i przygotowali plan zaskoczenia ekipy Berga. Mamy wszyscy nadzieję, że to mistrzowie Polski będą sprytniejsi.

8. Zastanawia, że najmocniejsza jedenastka Legii nie może rozegrać trzech spotkań w ciągu tygodnia. W klubie przyjęto za dogmat, że nasi zawodnicy nie wytrzymają tego fizycznie na odpowiednim poziomie. Dlatego też mamy niemal 30 piłkarzy do gry. Z pewnością założenie Berga podparte jest stosownymi badaniami. Jan Urban zresztą też utrzymywał, że polski piłkarz nie jest w stanie przyjąć takiej dawki meczów na wysokich obrotach, koniecznych zwłaszcza do walki w Europie. I chyba tak naprawdę wygląda klubowa rzeczywistość w Polsce.

9. Pisałem już wyżej, że Bergowi należy zaufać. To perfekcjonista, realizuje swój plan i nawet, jak coś nie idzie po jego myśli, to potrafi wyciągnąć z tego wnioski z korzyścią dla zespołu. Latem też zaczął kiepsko, by nie powiedzieć fatalnie (porażka z Zawiszą, Bełchatowem, tylko remis z amatorami z St. Patricks). Potem wszystko ruszyło z kopyta. Oczywiście wtedy trener miał więcej czasu i znacznie łatwiejszego rywala w pucharach na głowie. Ale, tak jak napisałem, Norweg zasłużył na zaufanie. Wierzcie, że on wie co robi.

10. A na koniec najważniejsze – Ajax nie jest priorytetem. Jeśli odpadniemy, to świat się nie zawali. Legia musi wygrać ligę. Musi. To warunek sine qua non. Wciąż jesteśmy liderem, wszystko w naszych rękach. Zatem spokojnie.


przeczytaj więcej o: ,


Komentarze: (21)

ja, 17.02.2015 10:12:09 - *.internetdsl.tpnet.pl

Dokładnie zgadzam się z tym co jest napisane. Na chwilę obecną nie ma podstaw do paniki. Mimo słabego meczu ze Śląskiem i fatalnego z Jagiellonia, dałbym jeszcze trochę czasu i trenerom i zawodnikom. Wiem, że delikatnie mówiąc wkurzają takie mecze jak ten w niedzielę ale narazie spokojnie. Nadal jesteśmy liderem w lidze i jeszcze nie odpadliśmy z Pucharu Polski. Mam nadzieję, że uda się ograć Ajax i awansować do 1/8 LE, a potem to się zobaczy. Ale priorytetem jest zdobycie Mistrzostwa i mam nadzieję, że trener to zrozumie i już nie będzie robił aż tak wielkiej rotacji. To co ugramy w LE to nasze ale mistrzostwo musi być obronione, nie ma innej opcji. Powoli przewagi w lidze już nie ma ale jednak nadal jesteśmy liderem a do zdobycia jest jeszcze 51 punktów. Będzie dobrze Panie i Panowie. Głowa do góry i nie narzekamy.

znajca, 17.02.2015 10:13:39 - *.149

A mnie ten Masłowski jakoś nie przekonuje. Niby ma technikę, ale grą do złudzenia przypomina... kurcze, jak on się nazywał?... taki bardzo niski, farbował czuprynę na blond... później grał kilka sezonów w Koronie. Nieważne. Jak dla mnie, Masłowski jest zbyt delikatny.

oLd kibic, 17.02.2015 10:13:41 - *.204.pat.umts.dynamic.t-mobile.pl

Kiedyś broniliśmy się przed spadkiem i orżnęliśmy mistrza Włoch, więc nie chrzańcie mi, że ogranie Ajaxu nie jest priorytetem. Jestem kibicem klubu, który gdy nawet mu nie szło w lidze, to potrafił wygrywać z Interem czy Sampdorią i grać jak równy z równym z ManU czy FC Barcelona. Więc nie pisz mi redaktorku tutaj takich kocopołów, bo Legia to Legia, a nie...Jagiellonia...Te małolaty, które wzięły się za pisanie nabawiły się już jakichś dziwnych kompleksów.

yogi, 17.02.2015 10:16:30 - *.centertel.pl

Nareszcie s

urban, 17.02.2015 10:19:03 - *.130

'Michał Masłowski już pokazuje, że jest świetnym piłkarzem' - WTF??? Felieton zaprzeca sam sobie, Ajax nie najwazniejszy - to daltego odpuszczamy mecze w lidze? Inna sprawa, ze ta 'podstawowa' jedenastka gra tez piach, szczegolnie w obronie wliczajac Jodlowca i Vrdoljaka.

wariat, 17.02.2015 10:19:30 - *.subscribers.sferia.net

niepotrzebnie graliśmy drugim składem

yogi, 17.02.2015 10:21:43 - *.centertel.pl

Nareszcie spokojny wywazony glos ! Ale i tak za chwile w komentarzach stado furiatow zatakuje wszystkich od Berga po Zyro. Najwazniejszy jest mistrz, ajax to tylko dodatek i jak odpadniemy to nic sie nie stanie.

Kibic, 17.02.2015 10:33:44 - *.neoplus.adsl.tpnet.pl

Nie porażka, tylko styl tej porażki budzi w kibicach niesmak.
Jesteśmy i będziemy z naszą L na wszystkich stadionach, ale oczekujemy od nich walki. Tak jak ( My kibice z Łazienkowskiej nie poddamy się, będziemy ........... )
Tak piłkarze muszą zawsze i wszędzie wykazywać wolę walki do końca.

w, 17.02.2015 10:50:18 - *.internetdsl.tpnet.pl

A ja powiem tak.. Na razie uważam że jest średnio ale na ocenę jeszcze zdecydowanie za wcześnie. Powoli główna jedenastka się rozkręca ale nie uważam żeby to ona cały czas grała nawet później w lidze. Pamiętajmy że po rundzie zasadniczej mamy podział punktów i wtedy ci najbardziej utalentowani nie mogą być zaorani. Nawet jak zakończymy rundę wiosenną na drugim miejscu to różnica pewnie będzie tak znikoma że pierwszym meczem to nadrobimy. Faceta ocenia się po tym jak kończy a nie jak zaczyna ;)

Sasza, 17.02.2015 10:59:58 - *.itsa.net.pl

Redakcjo!
Piszecie, cytuję: "Ajax nie jest priorytetem. Jeśli odpadniemy, to świat się nie zawali. Legia musi wygrać ligę. Musi."

100% zgody z tą tezą. Tylko dlaczego tego nie widać na boisku? Dlaczego dostajemy bęcki od Podbeskidzia, Łęcznej czy Piasta??? Skoro MUSIMY wygrać tę ligę to czemu nie chcemy zapewnić sobie przewagi odpowiednio wcześniej żeby uniknąć nerwowej końcówki. Przecież wszyscy wiemy, że w rundzie finałowej wszyscy, absolutnie wszyscy będą sobie flaki wypruwali żeby tylko Legia nie została MP. Mam tu na myśli także zespoły, które będą grały o pietruszkę.

ksjp, 17.02.2015 11:46:45 - *.11

Punkt 10 powinien być punktem 1, wtedy wszystko będzie czytelne.

WAF, 17.02.2015 12:19:22 - *.dynamic.chello.pl

Nie ma co wpadać w panikę i czarnowidztwo - nie ma drużyn, które nie przegrywają. Rzecz w tym, że od dawna już nie mamy rozgrywacza, czy jak kto woli - playmakera. Szwoch - dobry w Arce, u nas słaby. Masłowski dobry w Koronie (to nietrudne) u nas - na razie - słabo. Kontuzja Dudy odsłoniła wielką czarną dziurę w środku. Nie ma kto zagrywać do napastników i skrzydłowych!!! Chciałbym zobaczyć Rado w pomocy i Sa w ataku - takie ustawienie może dać dużo sytuacji podbramkowych. Tyle, że Rado już nie ma siły.

cziko, 17.02.2015 12:25:43 - *.maxon.pl

do Kibic
masz brachu rację .
można czasami przegrać nawet z ogórami ale jak się walczy i zostawia serducho na boisku.

kowalsky, 17.02.2015 12:36:59 - *.neoplus.adsl.tpnet.pl

Jeb... ten Ajax. Obrona mistrzostwa jest najważniejsza i atak na faze grupowa LM. Komus chyba się w D poprzewracało z tym finałem. A poza tym co to za problem dla piłkarza grac co 3 dni..no ludzie dopiero się przerwa zimowa skończyła. Polecam przeczytać fragment książki Mourinho który mówi ze piłka nie ma prawa czuć się zmęczony grając co 3 dni, nie na zawodowym poziomie. Jednostki treningowe tak się dopasowuje, ich intensywność i typ zajęć by granie co 3 dni nie było żadnym problemem. Lubie Berga ale z tymi rotacjami o porażka...Rotuje się 2-3 zawodnikami a nie 8...

:)), 17.02.2015 13:51:27 - *.52.pat.umts.dynamic.t-mobile.pl

Super artykuł zgadzam sie w 100%. Oby wiecej takich felietonów.

do znajca, 17.02.2015 13:58:19 - *.neoplus.adsl.tpnet.pl

Chodzi Ci zapewne o Mariusza Zganiacza

Arek, 17.02.2015 14:50:04 - *.neoplus.adsl.tpnet.pl

A co Probierz takiego wywinął na ławce? Z samych jego wypowiedzi czuć, że to buc, ale ja na meczu byłem i nie wiem.

(L)egion Mistrza, 17.02.2015 15:13:22 - *.neoplus.adsl.tpnet.pl

a ja się pytam jak pierwsza jedenastka ma złapać rytm meczowy jak oni grają raz w tygodniu? rozumiem żeby rotować składem wymienić 2-3 zawodników ale nie całą jedenastkę, czy nasi zawodnicy naprawdę aż tak cienko wyglądają żeby zagrać parę meczy na swoim najwyższym poziomie?

Hugon, 17.02.2015 20:12:14 - *.unknown.vectranet.pl

Kowalsky,masz rację,grać się powinno podstawowym składem ,wymienić 1 lub 2 zawodników w trakcie meczu .3ymać 10 w rezerwie i w razie kontuzji dać szansę rezerwowym.Tylko w LEGII panują inne zwyczaje.I przed meczem w LE każdy kto gra z LEGIĄ jest pewny wygranej.Zaczynają się z nas śmiać. A Berg robi z kibiców idiotów.

Do Hugon, 17.02.2015 23:06:22 - *.warszawa.vectranet.pl

Wracaj chłopie do Poznania. Inne marudy też.

Legia ma za sobą jeden z najlepszych sezonów w Lidze Europy, a Ty piszesz, że każdy z nią wygrywa w LE?!?!?

Ese, 18.02.2015 08:36:55 - *.172

Nikt nie marudzi tylko kibice są zawiedzeni, bo Legia mając taką przewagę ( budżet, stabilizacja, sztab, jakość piłkarzy,szeroka kadra itd.) przegrywa kolejny raz z tzw. ogórami. Problem jest moim zdaniem, bo Berg napiął się na LE i tyle. Poza tym facet trochę irytuje po tych porażkach - ani razu czy po Podbeskidziu, Łęcznej czy teraz nie wziął choć części winy na siebie. Wspomina coś o słabej grze itd., a to on układa taktykę, skład i motywuje drużynę. Sezon na pewno musi dokończyć, bo obroni go tylko jedno - mistrzostwo. Jeśli nie, to wiadomo... A my już za 2 tyg będziemy dużo mądrzejsi po najbliższych 5 meczach. pozdro.

Serwis Legionisci.com nie ponosi odpowiedzialności za treść powyższych komentarzy - są one niezależnymi opiniami czytelników Serwisu. Redakcja zastrzega sobie prawo usuwania komentarzy zawierających: wulgaryzmy, treści rasistowskie, treści nie związane z tematem, linki, reklamy, "trolling", obrażające innych czytelników i instytucje.
Czytelnik ponosi odpowiedzialność za treść wypowiedzi i zobowiązuje się do nie wprowadzania do systemu wypowiedzi niezgodnych z Polskim Prawem i normami obyczajowymi.

Dodaj swój komentarz:

autor:

e-mail:


treść:


Zgłoś newsa!

Jeżeli masz informację, której nie ma na tej stronie, a Twoim zdaniem powinna się znaleźć, zgłoś ją nam! Wystarczy wypełnić prosty formularz, a informacja zostanie dodana do naszej bazy.
Zgłoś newsa!