Rafał Bigus, najlepiej zbierający Spójni oraz trzeci strzelec drużyny - fot. Bodziach / Legionisci.com
Uwaga: Wiadomość archiwalna!
Dwie obowiązkowe wygrane - zapowiedź meczów ze Spójnią
Bodziach, źródło: Legionisci.com
Koszykarze Legii rozpoczną rywalizację w pierwszej rundzie play-off od dwóch meczów przed własną publicznością ze Spójnią Stargard Szczeciński. Pierwsze z nich zaplanowano na sobotę 11 kwietnia na 19:16, drugie odbędzie się dzień później o 17:00 w hali przy Wiertniczej 26 w Wilanowie.
Bilety w cenie 10 złotych na każde ze spotkań będzie można kupić bezpośrednio przed meczami przy wejściu na trybuny. Legia po sezonie zasadniczym zajęła czwarte miejsce w rozgrywkach, dzięki czemu w rywalizacji ze Spójnią ma przewagę parkietu. Po dwóch meczach w stolicy, rywalizacja przeniesie się do Stargardu, gdzie odbędzie się trzeci i ewentualnie czwarty pojedynek. W przypadku remisu po czterech meczach, dojdzie do piątego spotkania w Warszawie.
Zwycięzca tej rywalizacji zmierzy się w półfinale ze Stalą Ostrów Wielkopolski (1. miejsce po sezonie zasadniczym) lub Zagłębiem Sosnowiec (miejsce ósme).
W sezonie zasadniczym Legia wygrała przed własną publicznością ze Spójnią 79-69, zaś w rewanżu w Stargardzie przegrała 66-73. W tym drugim spotkaniu gospodarze byli świetnie dysponowani rzutowo, trafiając trójki z niewiarygodnych pozycji. To właśnie, a także niewykorzystane rzuty wolne legionistów (12/23 w meczu), sprawiło, że nasz zespół w Stargardzie przegrał.
Spójnia świetna w obronie
Warto zwrócić uwagę na fakt, że Spójnia w sezonie zasadniczym traciła najmniej punktów ze wszystkich zespołów (1762). Legioniści byli drugim zespołem w tej klasyfikacji (1770), za to w ataku mogli pochwalić się zdecydowanie lepszym wynikiem. Nasz zespół zdobył o 194 "oczka" więcej od Spójni - skuteczniejsi od legionistów w sezonie zasadniczym były tylko Stal Ostrów i Krosno.
Własny parkiet
Legia przed własną publicznością może pochwalić się przeciętnym bilansem 8 wygranych i 5 porażek. Jeśli brać pod uwagę tylko mecze w Wilanowie, bilans jest jeszcze gorszy: 5-5. Niespodziewanie legioniści przegrywali u siebie z zespołami spoza "ósemki" - GKS-em Tychy oraz GTK Gliwice. W ostatnim meczu nie dali rady siódmej w tabeli Rosie. Warszawiacy mają na swoje usprawiedliwienie fakt, że przy Wiertniczej nie trenują na co dzień. Z drugiej strony grali tam już 10 meczów ligowych oraz odbyli przed nimi kilkadziesiąt treningów. Aby lepiej wypaść w pierwszych meczach play-off, legioniści kilka ostatnich zajęć przed spotkaniem, odbędą właśnie przy Wiertniczej, aby lepiej oswoić się z halą i koszami.
Spójnia nie wygrywa na parkietach czołowej ósemki
Zawodnicy Spójni na wyjazdach prezentowali się słabo, wygrywając 6 z 13 spotkań, w tym tylko jedno spotkanie z drużyną z czołowej ósemki. Spójnia pokonała Zagłębie w Sosnowcu na początku marca (+1). Z zespołami z ósemki przegrywała za to na wyjazdach z Legią (-10), Zniczem Basket (-6), Krosnem (-9), Rosą (-21), Sokołem (-14), Stalą (-12). Wiadomo, że Spójnia do Warszawy przyjedzie dzień przed meczem, aby wypocząć przed sobotnim pojedynkiem. Na sobotni poranek stargardzianie planują trening przy Wiertniczej.
W ostatnich spotkaniach sezonu zasadniczego oba kluby borykały się z problemami kadrowymi. W Legii nie grał narzekający na ból pleców Łukasz Wilczek, zaś w Spójni nie grali podstawowy rezerwowy, Marcin Stokłosa oraz środkowy zespołu, Rafał Bigus. Wszyscy będą gotowi na najbliższe mecze.
Spójnia = doświadczenie
W drużynie Spójni najskuteczniejszym zawodnikiem jest 34-letni rzucający Piotr Pluta, zdobywający średnio 15,8 punktu w każdym spotkaniu. Powyżej 10 punktów dokładają także 38-letni Marcin Stokłosa (10,8) oraz 39-letni Rafał Bigus. Ten ostatni rywalizować będzie z Czarkiem Trybańskim. W pierwszym meczu obu drużyn w Wilanowie Trybański zdobył 20 punktów, przy 12 Bigusa. Ważnym graczem Spójni jest jej kapitan, 33-letni Jerzy Koszuta, występujący na pozycji numer 3. Dla Koszuty obecne rozgrywki są 9. sezonem na zapleczu ekstraklasy.
Spójnia skuteczna za 3
Legioniści muszą bardzo uważać na rzuty Spójni z dystansu. Najlepsi pod tym względem są Pluta (58/154), Stokłosa (50/151), Żytko (29/92), Koszuta (10/33) i Wróblewski (20/67). Rzuty osobiste najsłabiej z graczy pierwszej piątki wykonuje Bigus (56/81). Chociaż przy okazji osobistych legioniści muszą się skupić przede wszystkim na sobie - w obecnych rozgrywkach ich skuteczność rzutów wolnych jest katastrofalna i ta przyczyniła się już do kilku porażek, w tym do tej w Stargardzie.
Krutikow gra ośmioma zawodnikami
Spójnia z reguły gra krótszym składem niż Legia. Stokłosa wymienia się z Łukaszem Żytką na jedynce, Piotr Pluta na dwójce z Bartłomiejem Wróblewskim, na "trójce" gra przede wszystkim Koszuta, rola środkowego należy przede wszystkim do Bigusa, a gdy go nie ma na parkiecie zajmują nominalni silni skrzydłowi - Łukasz Bodych oraz Arkadiusz Soczewski.
Bardziej wykorzystać Czarka
W Legii wszyscy liczą na dobry powrót na parkiet po krótkiej przerwie Łukasza Wilczka. W formie jest również Marcel Wilczek, który rywalizuje o miejsce w składzie z Grześkiem Malewskim. Wierzymy, że rywalizacja będzie stała na wysokim poziomie jak choćby w Bydgoszczy. Pierwszym rzucającym Legii będzie bez wątpienia "Panda". Wydaje się, że w dalszej kolejności na parkiecie pojawiać się będą "Świder" oraz "Czarny". Kolejny raz podkreślam, że wiele zależeć będzie od formy, a przede wszystkim skuteczności graczy na pozycji numer 3 - Mateusza Bierwagena i Arka Kobusa. Jak im idzie, z reguły nie przegrywamy. Ciekawi jesteśmy także, czy nasi gracze wykorzystają możliwości Czarka Trybańskiego. Nasz center w ostatnim meczu z Rosą wydawał się na parkiecie nieco zagubiony, zbyt często oddając piłkę spod kosza na obwód. W efekcie w ciągu 20 minut oddał zaledwie dwa rzuty z gry. Trybański tymczasem jest najskuteczniejszym zawodnikiem Legii w rzutach za 2 punkty - w obecnych rozgrywkach trafił 74 z 102 prób, co daje 72,5-procentową skuteczność.
Bez dwóch zdań, jeśli Legia zamierza w obecnym sezonie powalczyć o coś więcej, musi wygrać oba mecze przed własną publicznością. W ostatnich dwóch latach legioniści ani razu nie przegrali w play-off w Warszawie i miejmy nadzieję, że przynajmniej tę serię podtrzymają.
Liczba wygranych/porażek Legii: 15-11
Wygrane/porażki Legii u siebie: 8-5
Punkty zdobyte/stracone: 2034-1770
Miejsce w tabeli: 4
Liczba wygranych/porażek Spójni: 15-11
Wygrane/porażki Spójni na wyjazdach: 6-7
Punkty zdobyte/stracone: 1840-1762
Miejsce w tabeli: 5
Najlepsi strzelcy Legii: Arkadiusz Kobus 339, Mateusz Bierwagen 315, Michał Aleksandrowicz 275, Marcel Wilczek 193, Cezary Trybański 191.
Najlepsi strzelcy Spójni: Piotr Pluta 394, Marcin Stokłosa 270, Rafał Bigus 245, Łukasz Żytko 209, Jerzy Koszuta 156.
Przewidywana wyjściowa piątka Legii: Łukasz Wilczek, Michał Aleksandrowicz, Mateusz Bierwagen, Marcel Wilczek, Cezary Trybański.
Przewidywana wyjściowa piątka Spójni: Marcin Stokłosa, Piotr Pluta, Jerzy Koszuta, Łukasz Bodych, Rafał Bigus
Wynik dotychczasowych meczów:
Legia Warszawa 79-69 Spójnia Stargard Szczeciński (23.11.2014)
Spójnia Stargard Szczeciński 73-66 Legia Warszawa (01.03.2015)
Komentarze: (0)
Czytelnik ponosi odpowiedzialność za treść wypowiedzi i zobowiązuje się do nie wprowadzania do systemu wypowiedzi niezgodnych z Polskim Prawem i normami obyczajowymi.
Dodaj swój komentarz:
autor:
e-mail:
treść:
NAJCZĘŚCIEJ KOMENTOWANE:
- Dean Klafurić zwolniony! (267)
- Legia Warszawa 0-2 Spartak Trnava (207)
- PS: Nawałka odmówił Legii (162)
- Nawałka od środy trenerem? (152)
- Klafurić: Możemy pokonać Spartak w rewanżu (145)
- Ukrainiec kandydatem na trenera (133)
- LIVE!: Spartak Trnava - Legia Warszawa (129)
- Spartak Trnava 0-1 Legia Warszawa (117)
- Legia Warszawa 1-3 Zagłębie Lubin (106)
- Klafurić: Przegrana bitwa, ale nie wojna (94)
Zgłoś newsa!
Jeżeli masz informację, której nie ma na tej stronie, a Twoim zdaniem powinna się znaleźć, zgłoś ją nam!
Wystarczy wypełnić prosty formularz, a informacja zostanie dodana do naszej bazy.
Zgłoś newsa!